Connect with us

Życie

Żona skłamała, że ​​jej mąż jest bezpłodny. Teraz złożył pozew o rozwód

Zawsze trzymałam stronę mojej sąsiadki, ale tym razem wyszło jakoś nie za bardzo. Po raz pierwszy zrobiło mi się żal jej męża.

Wika przyszła do mnie po pracy. Nastrój miała jakiś dziwny. Inny niż zwykle. Bo generalnie jest bardzo wesoła i energiczna.

A tutaj jakby coś się zmieniło. Nie była smutna, ale też nie taka pozytywna jak zawsze. Zaczęłam więc ostrożnie pytać, czy wszystko w porządku. No i opowiedziała mi całą historię. Poprosiła o radę.

Ja nie wiem, co jej powiedzieć. Może wy będziecie umieli coś doradzić? Co dwie głowy to nie jedna. Chociaż ja w ogóle nie chcę się w to wtrącać.

Obca rodzina jest jak ciemny las – ma swoje własne problemy, tradycje, myśli i relacje, które trudno zrozumieć komuś z zewnątrz. Już się tego nauczyłam po wielu życiowych doświadczeniach. Sama dwa razy się rozwiodłam. Dlatego ciekawa jestem waszych komentarzy. W każdym razie, Wika zaczęła opowiadać. Okazało się, że pewnego wieczoru jej mąż przyszedł do domu i zaczął rozmowę o rozwodzie.

Wiktoria najpierw nie zdradziła mi żadnych szczegółów, a ja jej nie wypytywałam.  Po chwili jednak zaczęła mówić. Chyba już się w niej za dużo nazbierało.

Wika i Szymon poznali się w pierwszym roku studiów. Byli w tym samym wieku i od razu wpadli sobie w oko.

Niemal natychmiast zaczęli się ze sobą spotykać.

Tak minęły jakieś dwa-trzy lata. Potem Szymon się oświadczył i zaraz po studiach wzięli ślub. Przeprowadzili się do wynajętego mieszkania.

Nigdy nie mieli żadnych problemów finansowych. W razie potrzeby pomagali im rodzice, na dodatek z obu stron. Wydawało się, że wszystko idealnie się u nich układa. Jako sąsiadka i przyjaciółka mogę powiedzieć, że się nie kłócili.

Prawie nigdy. Czasami mieli odmienne opinie, ale zawsze znajdowali jakiś kompromis. Takiego stanu rzeczy można było im tylko pozazdrościć. Zastanawiało mnie jedynie to, że byli razem od 5 lat i nadal nie mieli dzieci.

Wiem dobrze, że bardzo chcieli. Zwłaszcza Szymon. To było jego wielkie marzenie. Wika wiele razy mi powtarzała, że ​​jej mąż chce mieć córkę i syna.

Przechodzili nawet przez różne badania. Najpierw Wiktoria.

Później wszystkich przekonywała, że to Szymon ma problemy ze zdrowiem. Uwierzył w to, nie miał wątpliwości. Dlatego nawet nie poszedł na testy.

Minęły kolejne dwa lata i Szymon jednak wybrał się na badania, nie mówiąc o tym Wiktorii.

Okazało się, że nic mu nie jest. Ale kiedy powiedział o tym żonie, odpowiedziała, że ​​to musi być jakiś błąd badaniach.

Niespecjalnie starał się coś udowadniać. Po prostu pogodził się z faktem. I wciąż zazdrośnie spoglądał na rodziny z dziećmi.

Że był z niego prawdziwy skarb, to prawda. Sam zawsze posprzątał, zmywał naczynia. Robił pranie i sam prasował swoje koszule. Raz Wiktoria musiała zostać dłużej w pracy. To było wczoraj, o ile dobrze zrozumiałam. A Szymon się wziął za porządki. I przypadkiem natknął się na wyniki badań Wiktorii sprzed paru lat. Diagnoza była jednoznaczna – bezpłodność. Szymon najpierw się zmartwił. Ale potem dotarło do niego, jak podle postąpiła jego żona. Wiedziała o wszystkim, a jednak go okłamywała. To przez nią wciąż się obwiniał.

Szymon poszedł do parku, żeby trochę przewietrzyć głowę. Wiktoria wróciła do domu i nie zastała w nim męża. Nie odbierał telefonu. Po godzinie sam wrócił. I powiedział, że składa pozew o rozwód, bo takie kłamstwo to najgorsza rzecz, jaka może się przytrafić w związku. Naprawdę go rozumiem. Wiktoria nie postąpiła dobrze. Zresztą, ona wcale temu nie zaprzecza. Ale nie chce niszczyć swojej rodziny, bo wciąż bardzo kocha męża.

Historie3 tygodnie ago

Pewnego dnia, kiedy już miałam kłaść dzieci spać, ktoś zapukał do drzwi. Przestraszyłam się, bo nie spodziewałam się nikogo o tej porze

Rodzina3 tygodnie ago

Kiedy zadzwoniła do mnie moja była żona, zrozumiałem, że musiało się wydarzyć coś złego. Nie mieszkamy razem od dawna i rozmawiamy ze sobą tylko wtedy, kiedy jest jakaś pilna potrzeba. Poinformowała, że ​zmarł ​jej ojciec. Po tygodniu Aneta znów się ze mną skontaktowała. Okazało się, że teść zapisał mi w spadku swój samochód. Z tego powodu była żona zaczęła odnosić się do mnie jeszcze gorzej.

Historie3 tygodnie ago

Zadzwoniłem do syna z nadzieją, że weźmie mnie do siebie. Ale on nie był zachwycony tym pomysłem

Życie3 tygodnie ago

Z pieniędzmi zrobiło się bardzo ciężko. W tym momencie zadzwonił do mnie ojciec

Historie6 dni ago

Kiedy przyszedł czas, żeby sprzedać dom, Janka powiedziała, że ​​nie może przyjechać, bo jest zajęta, więc wszystko spadło na moje barki

Historie4 tygodnie ago

Kiedyś zaproponowałem synowi, żeby wprowadził się z żoną i synem do mnie, ale teraz czuję się zbędny we własnym mieszkaniu.

Życie4 tygodnie ago

Moja matka wyszła ponownie za mąż niecały rok po śmierci ojca. Powiedziała mojemu bratu i mnie, że ma teraz własne życie. Przypomniała sobie o nas ponownie wtedy, kiedy jej drugi mąż ją zostawił

Życie6 dni ago

Po dwóch latach naszego małżeństwa po raz pierwszy przyjechała do nas rodzina mojej żony. Jej siostra i matka były u nas przez kilka dni. Pewnego dnia przypadkowo podsłuchałem ich rozmowę i dowiedziałem się, że moja żona przez cały czas w tajemnicy przede mną odkładała pieniądze, których nie zamierzała inwestować w nasz rodzinny budżet

Życie2 tygodnie ago

Kiedy przeszedłem na emeryturę, żona poradziła mi, żebym poszukał pracy za granicą. Zgodziłem się, bo nasz związek już dawno nie istniał. Wyjechałem do Norwegii do pracy jako stróż. Kiedy wróciłem do domu, moją żonę jakby ktoś podmienił

Ciekawostki6 dni ago

Wszystko byłoby pięknie, gdyby mama nie zachowywała się jak lokatorka

Trending