Connect with us

Dzieci

Z powodu dziwnej zabawy, muszę zadzwonić na policję.

Pracuję w przedszkolu, bardzo lubię dzieci. Szczególnie lubię ich wyobraźnię, często wymyślają takie zabawy, na które dorośli by nigdy nie wpadli.

Pewnego dnia, spędzając czas z dziećmi w pokoju zabaw, zaobserwowałam jedną dziwną sytuację. Jedna dziewczynka – Marta, grała w bardzo specyficzną grę ze swoją koleżanką Sonią. Marta siedziała przy stoliku i cały czas coś pisała, a Sonia przynosiła jej różne zabawki i cukierki. Było to dziwne, ale nie reagowałam.

Po chwili usłyszałam płacz, szybko więc poszłam sprawdzić, co się dzieje. Sonia klęczała w kącie i bardzo płakała. Przestraszyłam się, natychmiast wzięłam ją na ręce i spytałam co się stało. Dziewczynka była zapłakana, przez to nie potrafiła mi nic wyjaśnić.

Zapytałam więc Martę, co się stało.

Bawiłyśmy się po prostu w mamę i córkę. Jestem matką, a ona córką – odpowiedziała.

– To dlaczego Sonia tak bardzo płacze?

– Jak to dlaczego? Przecież jest córką, powinna dostać po tyłku i stać w kącie! Tak się zachowuje córka!

Byłam w szoku. Zdałam sobie sprawę, że dziewczynka ma problemy w domu. Co ja mam teraz zrobić? Porozmawiać z rodzicami, czy zgłosić to na policję?

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

dwanaście + 5 =

Trending