Connect with us

Ciekawostki

Nieznajoma oduczyła mojego syna wymuszać zabawki płaczem

Sama wychowuję syna i bez ojcowskiej ręki i dyscypliny mój Kuba wyrasta na trochę rozpieszczonego chłopca.

Ale ostatnio, kiedy syn skończył 3 lata, zaczął urządzać sceny w sklepach. Bo wiecie, za każdym razem, kiedy idę na zakupy, zabieram syna ze sobą. Nie mam go z kim zostawić. No i po prostu nie możemy spokojnie przejść obok działu z zabawkami.

Nie wiedziałam, jak sobie z tym poradzić, więc żeby uspokoić Kubę, za każdym razem kupowałam mu zabawkę. Dla samotnej matki to trudne, bo rzeczy dla dzieci nie są tanie. Oczywiście próbowałam odwrócić uwagę syna, ale nic z tego nie wyszło. I pewnego dnia, podczas kolejnego napadu złości Kuby, przechodziła akurat obok nas starsza kobieta o lasce. Stanęła obok mojego syna, który w tym czasie miotał się po podłodze i głośno krzyczał „Kup!” – i z całej siły stuknęła o podłogę tą swoją laską.

Na początku mi się to nie spodobało, bo nie lubię, gdy ktoś się wtrąca w wychowanie mojego dziecka. Kuba oczywiście zauważył staruszkę: wstał z podłogi i przestał płakać.

– Czy wiesz, że mamie jest smutno, kiedy się tak zachowujesz? A mamy nie wolno zasmucać, – zaczęła nieznajoma.

Syn stał i słuchał uważnie.

– Jeżeli nie potrzebujesz mamy, bo jest taka zła, że ​​nie kupuje ci zabawek, to ja ją wezmę!

Kobieta odrobinę się do mnie zbliżyła. Nie przeszkadzałam jej, bo pierwszy raz widziałam taki sposób. Zwykle to dziecko ludzie straszą i mówią, że je zabiorą. Tacy „wychowawcy” mnie denerwują, bo maluch może się naprawdę przestraszyć. A ta kobieta chciała pokazać mojemu synowi, że matka jest ważna i potrzebna.

Kuba podbiegł do mnie i przytulił: „Nie, nie dam mamy!” – powiedział.

– To jej nie zasmucaj i zawsze jej słuchaj! – odpowiedziała kobieta.

— Dobrze, — zgodził się Kuba.

– Nie będziesz już płakał, jeżeli mama nie kupi ci zabawki? – zapytała nieznajoma.

— Nie będę, — odparł Kuba, marszcząc brwi.

– No dobrze, w takim razie już sobie pójdę, – powiedziała w końcu.

– Do widzenia! – pożegnał się Kuba.

Staruszka miło uśmiechnęła się w odpowiedzi.

Od tego czasu mój syn już nie wymusza nic w sklepie. Zapamiętałam tę metodę. Wtedy nawet nie podziękowałam tej kobiecie, ale kiedy teraz mijamy dział z zabawkami, z wdzięcznością przypominam sobie nieznajomą staruszkę.

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

jeden + jedenaście =

Historie3 tygodnie ago

Pewnego dnia, kiedy już miałam kłaść dzieci spać, ktoś zapukał do drzwi. Przestraszyłam się, bo nie spodziewałam się nikogo o tej porze

Rodzina3 tygodnie ago

Kiedy zadzwoniła do mnie moja była żona, zrozumiałem, że musiało się wydarzyć coś złego. Nie mieszkamy razem od dawna i rozmawiamy ze sobą tylko wtedy, kiedy jest jakaś pilna potrzeba. Poinformowała, że ​zmarł ​jej ojciec. Po tygodniu Aneta znów się ze mną skontaktowała. Okazało się, że teść zapisał mi w spadku swój samochód. Z tego powodu była żona zaczęła odnosić się do mnie jeszcze gorzej.

Historie3 tygodnie ago

Zadzwoniłem do syna z nadzieją, że weźmie mnie do siebie. Ale on nie był zachwycony tym pomysłem

Życie3 tygodnie ago

Z pieniędzmi zrobiło się bardzo ciężko. W tym momencie zadzwonił do mnie ojciec

Historie6 dni ago

Kiedy przyszedł czas, żeby sprzedać dom, Janka powiedziała, że ​​nie może przyjechać, bo jest zajęta, więc wszystko spadło na moje barki

Historie4 tygodnie ago

Kiedyś zaproponowałem synowi, żeby wprowadził się z żoną i synem do mnie, ale teraz czuję się zbędny we własnym mieszkaniu.

Życie4 tygodnie ago

Moja matka wyszła ponownie za mąż niecały rok po śmierci ojca. Powiedziała mojemu bratu i mnie, że ma teraz własne życie. Przypomniała sobie o nas ponownie wtedy, kiedy jej drugi mąż ją zostawił

Życie6 dni ago

Po dwóch latach naszego małżeństwa po raz pierwszy przyjechała do nas rodzina mojej żony. Jej siostra i matka były u nas przez kilka dni. Pewnego dnia przypadkowo podsłuchałem ich rozmowę i dowiedziałem się, że moja żona przez cały czas w tajemnicy przede mną odkładała pieniądze, których nie zamierzała inwestować w nasz rodzinny budżet

Ciekawostki6 dni ago

Wszystko byłoby pięknie, gdyby mama nie zachowywała się jak lokatorka

Życie2 tygodnie ago

Kiedy przeszedłem na emeryturę, żona poradziła mi, żebym poszukał pracy za granicą. Zgodziłem się, bo nasz związek już dawno nie istniał. Wyjechałem do Norwegii do pracy jako stróż. Kiedy wróciłem do domu, moją żonę jakby ktoś podmienił

Trending