Connect with us

Relacje

Moje małżeństwo rozpadło się na urlopie

Moja żona i ja spędziliśmy wakacje w Turcji. Było cudownie i romantycznie. Wieczorami spacerowaliśmy nad morzem, a potem siedzieliśmy na plaży i rozmawialiśmy przez pół nocy.

Ale przez kilka ostatnich dni zauważyłem, że moja żona dziwnie się zachowuje.

Zauważyłem ją w barze, jak szczebiotała bardzo miło z jakimś facetem, podczas gdy ja byłem na wykładzie. Przyjechaliśmy tutaj nie tylko na urlop. W hotelu, w którym mieszkaliśmy, odbywała się czterodniowa konferencja, dotycząca mojej branży.

Następnego dnia znowu wyszedłem po prezentacjach, ale nie zastałem żony ani w barze, ani w restauracji, ani w naszym pokoju. Nie korzystaliśmy tutaj z telefonów, bo postanowiliśmy odpocząć trochę od technologii, więc postanowiłem poszukać jej przy basenie.

Znalazłem ją, ale znowu w towarzystwie tego samego mężczyzny. Byłem zły, bo długo jej szukałem. Powiedziała, że ​​to jej stary znajomy z uniwersytetu i co to za ciekawy zbieg okoliczności, że spotkali się nie w swoim rodzinnym mieście, tylko w Turcji.

Ostatniego dnia konferencji wykłady trwały do bardzo późna, ale po ich zakończeniu znowu wyszedłem i nie mogłem znaleźć żony.

I to w żadnym z miejsc, w których mogłaby być.

Od razu nie bardzo uwierzyłem w słowa o starej znajomości, bo znałem wszystkich jej przyjaciół z uniwersytetu, a ten mężczyzna nie wyglądał na „naszego”.

Poszedłem do recepcji, zapytałem, czy mogą mi powiedzieć, w którym pokoju mieszka ten mężczyzna (żona nas sobie przedstawiła, zapamiętałem jego imię).

Trzecie piętro, numer 322. Nie musiałem nawet wchodzić, żeby usłyszeć głośne dźwięki…

Aż do ostatniej chwili miałem nadzieję, że w tym pokoju nie ma mojej żony. Zapukałem do drzwi. Otworzył ten mężczyzna, wpadłem do środka.

Oczywiście, była w jego łóżku.

Wyszedłem, zamknąłem za sobą drzwi. Pięć minut później przyniosłem jej torbę z rzeczami.

Tak właśnie się udały moje wakacje w Turcji. Jak myślicie, czy właściwie na to wszystko zareagowałem?

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

4 × jeden =

Historie3 tygodnie ago

Pewnego dnia, kiedy już miałam kłaść dzieci spać, ktoś zapukał do drzwi. Przestraszyłam się, bo nie spodziewałam się nikogo o tej porze

Rodzina3 tygodnie ago

Kiedy zadzwoniła do mnie moja była żona, zrozumiałem, że musiało się wydarzyć coś złego. Nie mieszkamy razem od dawna i rozmawiamy ze sobą tylko wtedy, kiedy jest jakaś pilna potrzeba. Poinformowała, że ​zmarł ​jej ojciec. Po tygodniu Aneta znów się ze mną skontaktowała. Okazało się, że teść zapisał mi w spadku swój samochód. Z tego powodu była żona zaczęła odnosić się do mnie jeszcze gorzej.

Historie3 tygodnie ago

Zadzwoniłem do syna z nadzieją, że weźmie mnie do siebie. Ale on nie był zachwycony tym pomysłem

Życie3 tygodnie ago

Z pieniędzmi zrobiło się bardzo ciężko. W tym momencie zadzwonił do mnie ojciec

Historie6 dni ago

Kiedy przyszedł czas, żeby sprzedać dom, Janka powiedziała, że ​​nie może przyjechać, bo jest zajęta, więc wszystko spadło na moje barki

Historie4 tygodnie ago

Kiedyś zaproponowałem synowi, żeby wprowadził się z żoną i synem do mnie, ale teraz czuję się zbędny we własnym mieszkaniu.

Życie4 tygodnie ago

Moja matka wyszła ponownie za mąż niecały rok po śmierci ojca. Powiedziała mojemu bratu i mnie, że ma teraz własne życie. Przypomniała sobie o nas ponownie wtedy, kiedy jej drugi mąż ją zostawił

Życie6 dni ago

Po dwóch latach naszego małżeństwa po raz pierwszy przyjechała do nas rodzina mojej żony. Jej siostra i matka były u nas przez kilka dni. Pewnego dnia przypadkowo podsłuchałem ich rozmowę i dowiedziałem się, że moja żona przez cały czas w tajemnicy przede mną odkładała pieniądze, których nie zamierzała inwestować w nasz rodzinny budżet

Życie2 tygodnie ago

Kiedy przeszedłem na emeryturę, żona poradziła mi, żebym poszukał pracy za granicą. Zgodziłem się, bo nasz związek już dawno nie istniał. Wyjechałem do Norwegii do pracy jako stróż. Kiedy wróciłem do domu, moją żonę jakby ktoś podmienił

Ciekawostki6 dni ago

Wszystko byłoby pięknie, gdyby mama nie zachowywała się jak lokatorka

Trending