Connect with us

Rodzina

Moja swatowa jest nieuczciwa. Jak można być taką osobą?

Mój mąż i ja niedawno przeszliśmy na emeryturę, ale jak wiecie, taka emerytura, jak w Polsce, wcale nie wystarcza na normalne życie, ledwo za media można zapłacić. Dlatego postanowiliśmy udać się do pracy za granicę, aby trochę zarobić, dać wnukom i dzieciom, a i nam pieniądze są potrzebne.

Znalazłam ogłoszenie w Internecie, że potrzebna jest para w podeszłym wieku. Spełniamy wszystkie kryteria! Praca nie jest trudna, trzeba było dbać o dom, ogród, zwierzęta. Ogólnie rzecz biorąc, wszystko nam pasowało! Pieniądze były dobre, więc dlaczego nie pojechać? Dzieci już same będą mogły się o siebie troszczyć, w domu nic nas nie trzymało.

Postanowiliśmy wynająć mieszkanie, a pieniądze za mieszkanie przekazać synowi Olivierowi na życie. Swatka również odeszła na emeryturę, więc zaproponowałam jej wyjazd z nami. Byłoby przyjemniej jechać razem, ale odmówiła. Uważała się za damę szlachetnego pochodzenia. „A ja jestem służącą? Nigdy nie byłam i nie będę! To wstydliwe!” – odpowiedziała.

Syn początkowo nie zgadzał się na wzięcie od nas pieniędzy za mieszkanie, ale zapewniłam go, że teraz nie potrzebujemy tych pieniędzy, ponieważ jedziemy za granicę. Synowa namówiła go do wzięcia pieniędzy.

Za granicą byliśmy trzy lata. W tym czasie zarobiliśmy całkiem przyzwoitą sumę pieniędzy. Połowę odłożyliśmy na życie, a za resztę pieniędzy chcieliśmy kupić samochód synowi. Tak długo o nim marzył, ale nie mógł sobie pozwolić – jeszcze nie spłacił kredytu na mieszkanie.

O swoich zamiarach natychmiast powiedziałam Olivierowi. Chcieliśmy zrobić mu niespodziankę, ale lepiej, aby syn sam wybrał samochód. Jednak Olivier odmówił tak drogiego prezentu — chciał osiągnąć wszystko w życiu samodzielnie.

Swatka, gdy tylko dowiedziała się, że przyjechaliśmy, natychmiast zaczęła plotkować. To tak, jakbyśmy zarobili ogromną kupę pieniędzy i ani grosza nie chcemy dawać dzieciom! Ona sama nigdy nie pomogła swojej córce, ale tylko uczy synową, aby siedziała na utrzymaniu mojego syna…

Ciekawostki5 miesięcy ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie11 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci11 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie11 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki11 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie11 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje11 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki11 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending