Connect with us

Historie

Michał od samego początku był negatywnie nastawiony do swojej przyszłej teściowej – po prostu go denerwowała, nawet zanim jeszcze zdążyła coś powiedzieć czy zrobić.

Ale przy tym jego matka mogła spokojnie mówić, co i jak zrobić nie tylko jemu, ale także przyszłej synowej. Michał nigdy nie powiedział matce złego słowa, chociaż przesadzała i do wszystkiego się wtrącała. Za to teściowej dostawało się z nawiązką.

Ania i Michał spotykali się ze sobą już jakiś rok, nic więc dziwnego, że coraz częściej zaczęli myśleć o małżeństwie. Plany były imponujące, więc postanowili przełożyć ślub do przyszłego lata, żeby mieć czas na przygotowania. Ale postanowili przed ślubem ze sobą zamieszkać. Naturalne, że zaczęli się częściej widywać z rodzicami – traktowano ich już jak członków rodziny. Tylko Michał jakoś nie chciał zaakceptować swojej teściowej – od pierwszego dnia był do niej uprzedzony. Nie podobał mu się sposób, w jaki mówiła, co mówiła, co doradzała córce i tak dalej. Wizyty u teściowej były dla niego męczące – często szukał powodów, żeby wyjść szybciej.

Ale już wszystko, co robiła i mówiła jego matka, było idealne. Nigdy jej nie zaprzeczył. Nawet gdy zdecydowała, że to ona zajmie się organizacją wesela. A to, że Ania była temu przeciwna – nie interesowało ani Michała, ani jego matki. Główny argument – mama wie lepiej. Ania, w przeciwieństwie do Michała, starała się nawiązać dobre stosunki z przyszłą teściową. Nie kłóciła się, starała się milczeć i nie stwarzać problemów. To tylko ośmieliło teściową, która już pełną parą zaczęła rządzić się w ich domu. Mimo, że młodzi mieszkali osobno, mama Michała potrafiła w każdej chwili przyjść na „kontrolę” i zaprowadzić własne porządki. Przynosiła Michałowi domowe jedzenie i twierdziła, że ​​Ania nie umie gotować, bo matka jej nie nauczyła. Przeglądała rzeczy i krytykowała przyszłą synową za to, że nie pierze dobrze ubrań syna. A Michał uważał to za coś normalnego – mama chce jak najlepiej, a Ania powinna jej słuchać.

Natomiast wszelkie rady lub pomoc teściowej Michał z marszu odrzucał. Kiedyś wrócił do domu, a tam przyszła teściowa i Ania siedziały przy kawie i domowym serniku. Michał się zezłościł, powiedział, że teściowa niepotrzebnie karmi swoją córkę słodyczami i że będzie taka gruba jak ona. I w ogóle – nie powinna przynosić im do domu takiego jedzenia. Mama Ani strasznie się obraziła, ale nic nie odpowiedziała – po prostu zebrała się i poszła do domu.

Ale Ania nie mogła już dłużej tolerować takiego zachowania Michała – postanowiła zakończyć ten związek. Dziewczyna była zmęczona totalną kontrolą, brakiem szacunku i ciągłą krytyką. Michał oczywiście nie był z tego zbyt zadowolony, a na koniec powiedział Ani, że i tak nikt jej nie zechce.

Ale na szczęście po kilku miesiącach dziewczyna spotkała miłego i sympatycznego chłopaka, który od razu znalazł wspólny język z przyszłą teściową. To nie mogło jej nie cieszyć.

Michał kilka razy próbował pogodzić się z Anią, a jego próby zakończyły się niepowodzeniem. Nie znalazł jeszcze dziewczyny – jego matka nie zaakceptowała żadnej z kandydatek. A on nie jest przyzwyczajony, żeby sprzeciwiać się mamie – ona wie najlepiej, czego potrzebuje jej syn.

Ciekawostki3 miesiące ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki9 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie9 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci9 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie9 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki9 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie9 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje9 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki9 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki9 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending