Connect with us

Rodzina

Znowu zostałem sam.

Z Weroniką jesteśmy razem od pięciu lat. Poznaliśmy się w pracy. Obydwoje pracowaliśmy w banku, Weronika otrzymała stanowisko kasjera, a ja byłem konsultantem. Kiedyś po pracy zaprosiłem ją do kawiarni, ale dziewczyna odmówiła, ponieważ miała ukochanego chłopaka. Dowiedziałem się o tym dopiero później. Kontynuowaliśmy pracę. Pewnego dnia Weronika ogłosiła całemu zespołowi, że wychodzi za mąż. Byłem bardzo niezadowolony z tego powodu, bo myślałem, że jednak dziewczyna będzie moja. Wkrótce okazało się, że jest w ciąży i poszła na urlop macierzyński. Jak zawsze pracowałem, jeden dzień był podobny do drugiego, nigdy nie znalazłem ukochanej osoby. Mijały lata, a ta piękna, już nie dziewczyna, ale kobieta, nie wyszła mi z głowy.

Minęło trochę czasu. Weronika powróciła na swoje miejsce, które przetrwało, gdy była na urlopie, a ja zostałem szefem oddziału. Bardzo się ucieszyłem, kiedy wróciła, ponieważ była nie tylko bliską mojemu sercu dziewczyną, ale także świetnym pracownikiem. Praca paliła się w jej rękach.

Czas mijał, a ja zauważyłem, że Weronika ukrywa się i potajemnie rozwiązuje swoje osobiste sprawy, rozmawiając z mężem przez telefon, podczas dnia pracy. Rozumiem wszystko, ale praca jest pracą, powinna poświęcać czas klientom, a nie na sprawy osobiste. Kiedyś przypadkowo usłyszałem ich rozmowę i okazało się, że Weronika i jej mąż mają problemy i w ich związku nie jest tak dobrze, jak myślałem. Wywnioskowałem z rozmowy, że nie odbierze syna z przedszkola, ponieważ ma ważniejsze rzeczy do zrobienia, czyli pójście na spotkanie z przyjaciółmi. Wiedziałem, że Weronika często prosi o wyjście z pracy o godzinę wcześniej, prawdopodobnie po to, aby odebrać syna z przedszkola.

Od jednej z pracownic dowiedziałem się, że Weronika bardzo źle żyje z mężem. Często się kłócą, a mężczyzna jest złym ojcem i złożyła wniosek o rozwód. Byłem oszołomiony, gdy to usłyszałem.

Weronika rozwiodła się z mężem. Nie tracąc takiej szansy, zacząłem ją znowu adorować i byłem gotowy zaakceptować ją nawet z dzieckiem. Teraz mija już piąty rok, gdy żyjemy razem z Weroniką i jej synem Antkiem. Zawsze starałem się być godnym zastępcą ojca chłopca, ale on tak nie sądził i nie akceptował mnie. Mieszkaliśmy i pracowaliśmy razem, w tej samej firmie. W domu zawsze pomagałem, sprzątałem mieszkanie i gotowałem jedzenie. Zdarzało się, że sam przygotowywałem obiad, ponieważ Weronika zostawała dłużej w pracy.

Do tej pory żyliśmy, mając ślub cywilny. Postanowiłem oświadczyć się Weronice. Tego dnia kupiłem, a raczej podarowałem jej auto, kupiłem pierścionek i zaproponowałem, żeby wyszła za mnie. Zgodziła się, ale następnego dnia, kiedy wróciłem z pracy, zobaczyłem, że nie było jej, ani jej syna ubrań. Weronika uciekła. Nie wiem, co jej zrobiłem! Może bała się o syna, że mnie nie akceptuje, a może po prostu mnie nie kochała. Teraz w ogóle zaginęła, nie wiem, gdzie jest i nikt w pracy o niej nie słyszał. Znowu zostałem sam, chyba taki już jest mój los.

Ciekawostki3 miesiące ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki8 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie8 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci8 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie8 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki8 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie8 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje8 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki8 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki8 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending