Rodzina
Troskliwa babcia, która odwiedza nas w każdy weekend.
Sześć lat temu mój mąż i ja pobraliśmy się, a następnie zaczęliśmy razem mieszkać. Poznaliśmy się, dzięki wspólnym znajomym i dosyć szybko zaczęliśmy ze sobą rozmawiać.
Jestem wdzięczna losowi, że spotkałam tak wspaniałego mężczyznę, jakim jest Konrad.
Mieszkamy w przytulnym mieszkaniu, nie daleko od centrum miasta. Okolica, w której mieszkamy, jest bardzo spokojna. W pobliżu mamy duży ogród, park i supermarket, a mąż ma do pracy zaledwie kilkanaście minut. Jesteśmy zadowoleni z tak wielu udogodnień.
Mamy dwoje dzieci: starszego syna Eryka i młodszą córkę Zosię. Nasze dzieci są grzeczne, przyjazne i spędzają dużo czasu, bawiąc się razem. Chłopiec ma cztery lata, a dziewczynka dwa.
W każdy weekend przychodzi do nas w odwiedziny teściowa, aby spędzić czas z wnukami. Nie mam nic przeciwko jej wizytom, ale kiedy przychodzi do nas w każdy weekend, czuję się trochę niekomfortowo. Jestem zmęczona po całym tygodniu pracy i chciałabym odpocząć, ale wówczas nie jest to możliwe.
Aneta jest bardzo dobrą kobietą: troskliwą matką, życzliwą babcią i szczerą teściową. Miło jest z nią rozmawiać, ponieważ jest to bardzo inteligentna kobieta, o chłonnym jak na swój wiek umyśle.
Pewnego weekendu mój mąż i ja postanowiliśmy wybrać się wraz z przyjaciółmi na kebab, za miasto. Dzieci w tym czasie zostały pod opieką mojej teściowej.
Aneta zgodziła się, ale później żałowała swojej decyzji. Kiedy wróciliśmy do domu, zastaliśmy tam okropny bałagan-zabawki porozrzucane po całym mieszkaniu, stertę naczyń do mycia i brudne ubrania.
Aneta nie mogła poradzić sobie z wnukami. Gdy weszliśmy do domu, kobieta od razu wyszła i wróciła do siebie do domu. Od tamtego czasu przychodzi do nas o wiele rzadziej.
Teściowa bardzo kocha swoje wnuki, ale nie chce zostawać z nimi na długo. Dzieci ciągle pytają, kiedy znów zobaczą babcię. Podobało im się, ponieważ wtedy mogły robić wszystko, na co miały ochotę.
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech