Connect with us

Rodzina

Syn i jego żona postanowili kupić mieszkanie. Zbyszek już zebrał część kwoty, trochę dołożyłam ja, trochę pożyczyli. Ale kiedy przyszło do formalności, Ewa nagle zdecydowała, że ​​wystarczy zapisać je tylko na nią.

– Wyobrażasz sobie, mój syn kupił mieszkanie, a teraz z tego powodu chyba będzie się rozwodził! – mówi Irena. – Mają córkę, wszystko było w porządku, a tu nagle synowa mówi, żeby przepisał mieszkanie tylko na nią – żeby w razie czego nie została z niczym!

Syn Ireny, Zbyszek, od 5 lat jest żonaty. Z Ewą, swoją żoną poznali się jeszcze w szkole. Spotykali się bardzo długo, dopiero po studiach postanowili się pobrać. Potem Ewa zaszła w ciążę i została w domu z córką, a Zbyszek pracował.

Nigdy nie dokładała się do domowego budżetu – wręcz przeciwnie, nawet jej rodzice nie pomagali młodym. Wszystko spadło na barki jej męża.

Ale Zbyszek dobrze sobie radził z tym obowiązkiem. Irena też pomagała na ile mogła. Wszystko było jak w wielu innych rodzinach – żona strzegła domowego ogniska, a mąż przynosił jedzenie.

Wynajmowali mieszkanie, bo nie chcieli mieszkać z rodzicami. Później, kiedy Zbyszek dostał awans, zdecydowali, że nadszedł czas, żeby zacząć odkładać pieniądze na własne mieszkanie.

Tak więc po kilku latach sumiennej pracy Zbyszka, udało się zaoszczędzić połowę wymaganej kwoty. Irena dołożyła kolejną ćwiartkę, to były oszczędności całego jej życia. Pozostało znaleźć jeszcze ćwierć i można było kupić ładne trzypokojowe mieszkanie.

Znaleźli dokładnie takie, jakie chcieli – po remoncie, w dobrej okolicy. Musieli szybko wymyślić, skąd wziąć resztę pieniędzy, zanim ktoś ich ubiegnie i je kupi.

Razem z żoną uznali, że wezmą kredyt. Młodej rodzinie bank na pewno zaproponuje korzystne warunki. Tak też zrobili.

Kiedy doszło do formalności, pojawiła się kwestia tego, na kogo to mieszkanie zapisać. Zbyszek uważał, że to nie ma znaczenia, bo nie planował się rozwodzić.

Ale Ewa chyba myślała inaczej. Była zaskoczona, że ​Zbyszek chciał zapisać mieszkanie na siebie. Powiedziała, że ​​ona też ma do niego prawo i że później mąż będzie chciał ją zostawić bez niczego. Nikt nie wie, dlaczego takie myśli nagle przyszły jej do głowy.

W końcu jednak mieszkanie należało do Zbyszka. Kupił je za pieniądze, które sam zarobił i tylko on będzie spłacał kredyt. Ewa powiedziała tylko, że ona nie pracuje przez męża, siedzi w domu i dlatego to jej należy się mieszkanie.

Uważa, że ma rację, ale nikt przecież na siłę nie trzymał jej w domu! Po urlopie wychowawczym mogła spokojnie iść do pracy, sama zdecydowała, że woli być gospodynią domową.

– Jesteśmy rodziną, więc nie powinniśmy dzielić niczego na „twoje” i „moje”, wszystko jest wspólne. Nie zamierzam się z tobą rozwodzić, a tym bardziej zostawiać cię bez niczego, – powtarzał ciągle Zbyszek.

Ale Ewie bardzo zależało, żeby mieszkanie zapisane było tylko na nią, sama zaczęła nawet grozić rozwodem.

W sumie są trzy wyjścia z tej sytuacji.

W pierwszym przypadku – Zbyszek i Ewa rozwodzą się, dzielą mieszkanie na pół i mieszkają osobno.

W drugim – Zbyszek zapisuje mieszkanie, tak jak planował, na siebie, zajmuje się wszystkimi formalnościami, a rodzina nadal mieszka razem.

W trzecim przypadku – to wyjście chyba najbardziej logiczne, nieszkodliwe i najlepsze – Zbyszek zapisuje mieszkanie na ich wspólną córkę, wtedy nie ma o co się kłócić, a pretensje Ewy tracą sens.

Jak myślicie, czy uda im się dojść do jakiegoś porozumienia i uratować rodzinę?

Rodzina3 dni ago

Ta sama krew, inni rodzice

Historie3 dni ago

Już po kilku tygodniach wspólnego życia zaczęłam rozumieć, jakiego błędu dokonałam.

Dzieci3 dni ago

Wtedy zaproponowałem żonie, żebyśmy przeprowadzili się choćby do wynajętego mieszkania, żeby nikt się nie wtrącał do naszej rodziny. Paulina nie miała nic przeciwko temu, ale kiedy powiedziała ojcu, że chcemy się przeprowadzić, on się strasznie zdenerwował

Rodzina3 dni ago

W tym momencie zdałam sobie sprawę, że syn i synowa po prostu mnie wykorzystują

Historie3 dni ago

W naszym bloku mieszkała bardzo miła sąsiadka. Pani Maria przypominała mi moją babcię. Często opowiadała historie ze swojego życia. Lubiłem ją odwiedzać. Moi rodzice dużo pracowali. Wychowywała mnie babcia. Rodzice stali się dla mnie obcymi ludźmi. Ale w końcu udało nam się pogodzić.

Ciekawostki3 dni ago

Moja żona wróciła ze zjazdu absolwentów i od miesiąca opowiada mi, jak jej się ze mną nie poszczęściło. Mąż Soni jest biznesmenem, Natalii profesorem, Marty sołtysem, a Danki jeździ do Holandii do pracy i bardzo dobrze zarabia. Tylko ja siedzę i nic mnie nie obchodzi. Chociaż, czego można się po mnie spodziewać, skoro swego czasu skończyłem jakąś prywatną pseudouczelnię. To wszystko mówiła przy dzieciach. Ale one są już prawie dorosłe. Same dobrze pamiętają i rozumieją, dlaczego wszystko jest tak, jak jest

Rodzina3 dni ago

Mam tylko jedną córkę. Przez całe życie dbałem, żeby zabezpieczyć jej przyszłość. Jagoda dorastała na bystrą dziewczynę. Wyjechała do pracy do Hiszpanii. Zakochała się w Marku, którego znała jeszcze z lat studenckich. Ale on udawał kogoś, kim nie jest. Już wtedy czułem, że ta miłość nie skończy się dobrze.

Ciekawostki3 dni ago

Ale kilka dni później Marzena zadzwoniła do mnie i poprosiła o spotkanie. Zgodziłem się, bo myślałem, że chce ze mną porozmawiać o ojcu, ale wszystko potoczyło się inaczej.

Historie3 dni ago

Rodziców adopcyjnych nie interesowało moje zdanie. Chcieli, żebym po szkole studiował stosunki międzynarodowe. Ale ja chciałem malować

Relacje3 dni ago

Nieoczekiwanie moja odmowa bardzo uraziła Krzyśka. Powiedział, że chciał w ten sposób pokazać, że żywi wobec mnie poważne uczucia.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Odmówiliśmy cioci i zaproponowaliśmy, żeby zwróciła się z taką prośbą do Julii, po czym usłyszeliśmy o sobie wiele „ciekawych” rzeczy

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj zadzwoniła do mnie nasza wspólna znajoma i powiedziała, że Kasia kupiła samochód. I to całkiem niezły, wyższej klasy, nie jakiś tani. Byłam w szoku, bo kiedy ostatni raz widziałam się z bratową kilka dni wcześniej, poprosiła mnie, żebym zapłaciła za jej zamówienie w kawiarni, bo nie ma pieniędzy

Ciekawostki2 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Rodzina4 tygodnie ago

Ale potem pojawił się kolejny problem: Dawid chciał sprowadzić swoją młodą żonę do jednopokojowego mieszkania, które kupiliśmy dla obu synów

Ciekawostki4 tygodnie ago

Byłam gotowa usłyszeć wszystko, ale nie to. Byłoby mi łatwiej, gdyby żona mojego brata powiedziała, że ​zmęczyła ją ​moja obecność

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj późnym wieczorem zadzwonił do mnie Łukasz i poprosił, żebym powiedziała jego mamie, że nie przyjedzie, bo niby wysłali go w pilną delegację

Ciekawostki4 tygodnie ago

Ale ostatnio stała się rzecz, która Maćkowi nawet nie przyszłaby do głowy. Sebastian podszedł do niego i powiedział coś, od czego włosy zjeżyły mu się na głowie

Historie4 tygodnie ago

Ostatnio zacząłem rozumieć, jak wielki błąd popełniłem

Ciekawostki4 tygodnie ago

Pobraliśmy się w tajemnicy. Rodzice żony dowiedzieli się o tym dopiero później. Oczywiście byli źli, ale nie mogli nic zmienić

Życie4 tygodnie ago

Rodzice Grześka zginęli w wypadku samochodowym, a on sam do końca życia miał być inwalidą. Jedyną bliską osobą dla osieroconego chłopca była jego ciotka. Aneta nie miała własnych dzieci i od serca zaopiekowała się siostrzeńcem, który był jej za to nieskończenie wdzięczny. Ale w życiu kobiety pojawił się mężczyzna. Marek uważał, że jego wybranka zmarnowała sobie młodość.

Trending