Rodzina
Opowieść o tym, jak dwaj bracia pokłócili się o samochód.
Sebastian ma 28 lat, a Michał ma 3 lata mniej-25 lat. Wydawało się, że rodzeństwo jest podobne, ale tak naprawdę są zupełnie inni.
Sebastian jest spokojny i pracowity. W wieku 16 lat podjął pierwszą pracę i od tego czasu sam się utrzymuje. On i jego brat nie pochodzą z biednej rodziny, ich rodzice są zamożni. Sebastian nie chciał polegać na rodzicach, on sam marzył o pomocy im w przyszłości.
Michał z kolei wcale nie przypomina swojego starszego brata. Od dzieciństwa rodzice bardziej go kochali. Zawsze szli z nim na ustępstwa. Rodzice bardzo go rozpieszczali. Michał ciągle znikał na imprezy do rana, wydawał ojcowskie pieniądze i nie wstydził się tego, wręcz przeciwnie, uważał, że rodzice powinni go utrzymywać, bo to ich obowiązek. Michał w nigdy nie był w poważnym związku, co tydzień miał nową dziewczynę.
Sebastian w wieku 23 lat się ożenił, a teraz ma swoją rodzinę — niedawno jego żona urodziła córeczkę. Sebastian był bardzo zły na rodziców, ponieważ nawet nie przyjechali pogratulować mu ojcostwa.
W rzeczywistości rodzice nie mogli wtedy przyjechać, ponieważ Michał wpadł w kolejne kłopoty i musieli „uratować” syna, ale następnego dnia odwiedzili Sebastiana.
– Mamo, ile można tak z Michałem, on już nie jest mały, niech znajdzie pracę i sam zarobi na swój chleb! – krzyknął Sebastian, był zły na matkę.
– Sebastian, wiesz, on nie jest taki jak ty, musimy mu pomóc stanąć na nogi, a ty sam to zrobiłeś i jesteśmy z Ciebie dumni.
Do Sebastiana przyszedł Michał. Brat nie spodziewał się go zobaczyć. „W końcu przyszedł przeprosić” – pomyślał Sebastian. Michał przyszedł jednak z zupełnie innymi intencjami – postanowił pochwalić się samochodem, który dali mu rodzice. Sebastian bez wahania wyrzucił brata z domu.
Jak myślisz, czy Sebastian postąpił właściwie?
-
Ciekawostki11 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Ciekawostki1 rok ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.