Ciekawostki
Nie uważna ochrona klubu.
Jestem studentem i często lubię chodzić do klubu. Ochroniarze często nie są uważni i wpuszczają mnie do środka, mimo że nie mam jeszcze osiemnastu lat.
Pewnego dnia postanowiłem pójść ze znajomymi do jednego z klubów.
Nie był to nasz pierwszy raz. Niektórzy z mojego roku mają już osiemnaście lat-ja niestety jeszcze nie. Tego dnia, ochrona odmówiła mi wstępu do środka, mówiąc, że w klubie odbywa się właśnie prywatna impreza. Dodali również, że brakuje kilku zaproszonych na imprezę gości i jeżeli się nie zjawią, to właściciel klubu zadzwoni do ochroniarzy, pozwalając im wpuścić do środka kilka osób spoza listy.
„A skąd wiesz, że zadzwoni do ciebie właśnie właściciel, a nie jeden z gości?” – zapytałem ochroniarza.
Ochroniarz powiedział, że nie wie i nie ma pewności. Obiecał, że skontaktuje się ze mną, jeśli właściciel do niego zadzwoni. Zrozumiałem, że ochrona nie jest zbyt dobrze poinformowana i nie mają pojęcia, o czym mówią.
Zadzwoniłem do znajomej, która pracowała w tym klubie jako kelnerka. Ona, w moim imieniu zadzwoniła do ochrony i w efekcie, zostaliśmy zaproszeni na imprezę. Poznaliśmy tam ciekawych ludzi i czerpaliśmy przyjemność z nowych znajomości, chociaż weszliśmy do środka nie do końca zgodnie z prawem.
Ten klub jest zdecydowanie źle chroniony!
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech