Connect with us

Historie

“Nie chcę cię więcej widzieć!” – jak zazdrość i brak pewności siebie niszczą związek

Moja mama i ja postanowiłyśmy wieczorem wybrać się na spacer po mieście. Chodziłyśmy sobie i rozmawiałyśmy o różnych sprawach. W parku zobaczyłyśmy kłócącą się parę i z jakiegoś powodu mama postanowiła opowiedzieć mi tę historię.

„Spojrzałam na nich i przypomniałam sobie historię, która przydarzyła mi się, kiedy zaczęłam spotykać się z moim pierwszym chłopakiem. Spotykaliśmy się mniej więcej 4 miesiące, po czym postanowiliśmy razem zamieszkać. Oboje pracowaliśmy, bo wtedy u nas obojga krucho było z pieniędzmi. Ale niestety zwolnili go z pracy. Zastanawialiśmy się, dokąd teraz mógłby pójść. Różne opcje braliśmy pod uwagę. Były oferty z bardzo dobrą stawką, ale wszystkie w innych miastach. Potrzebni byli budowlańcy, ale z jakiegoś powodu mój Antek ciągle odrzucał te oferty.

Ponieważ brakowało nam pieniędzy, musieliśmy przenieść się do moich rodziców na wieś. Było nam ciasno, ale nie mieliśmy innego wyjścia. Moja mama już zaczęła go wypytywać, kiedy pójdzie do pracy, później do tych rozmów włączył się mój ojciec, i Antek jednak postanowił wyjechać na jakiś czas do innego miasta.

Kiedy na niego patrzyłam, zauważyłam, że był trochę zły albo rozczarowany – nie wiem.

– Co z tobą, Antek? – pytam. Sama prawie płaczę, bo trudno mi się z nim rozstać. Chociaż to wcale nie było aż tak daleko. Z naszej wsi jakieś 300 kilometrów, zawsze mógł przyjechać na weekend. – Jest ci smutno, bo będziemy osobno?

– Nie o to chodzi, Haniu. Boję się, że znajdziesz tu sobie kogoś innego.

Po tych słowach byłam trochę zaskoczona. Dlaczego to powiedział? Nie wiedziałam nawet, jak zareagować i co mu odpowiedzieć.

– Twoi rodzice, jak widzę, nie bardzo mnie lubią. Wyjdę i nikt mi nawet nie powie, że znalazłaś sobie kogoś nowego. Twoja rodzina będzie cię kryła, a kiedy przyjadę, nikt mi nic nie powie.

Byłam już zła. Jak on w ogóle śmie o mnie myśleć w ten sposób? I dlaczego tak myśli? Dręczyło mnie to pytanie, ale już o nic go nie dopytywałam.

Miałam kłaść się spać, kiedy usłyszałam, że ktoś rozmawia w kuchni. Cicho zbliżyłam się do drzwi i usłyszałam, jak Antek rozmawia z moimi rodzicami. Głos miał podniesiony, zdenerwowany: „Jeżeli będziecie kryli swoją córkę, jak znajdzie sobie kochanka, to nie miejcie do mnie później pretensji. Wiem, że nie chcecie, żebym był z waszą córką, ale nawet nie próbujcie szukać jej nowego chłopaka, jak mnie nie będzie!

Najwyraźniej moi rodzice byli trochę zszokowani, bo po słowach Antka w ogóle się nie odzywali. Może szukali słów, żeby mu odpowiedzieć, a może nawet nie wiedzieli, że mój ukochany jest tak zazdrosny i mało pewny siebie.

– Posłuchaj, Antek, – zaczęła moja mama – nie wyglądasz na głupiego faceta, ale z jakiegoś powodu pozwalasz sobie na to, żeby rozmawiać i myśleć o rzeczach, o których normalna osoba nigdy by nawet nie pomyślała. Hania jest mądrą i piękną dziewczyną, jeżeli naprawdę myślisz, że jest w stanie cię zdradzić…

Moja ręka przypadkowo dotknęła drzwi, które zaskrzypiały, więc szybko uciekłam do pokoju, żeby nikt nie zauważył, że podsłuchuję. Nie chciałam nawet rozmawiać z Antkiem, więc kiedy następnego ranka wyjechał do pracy, nawet się z nim nie pożegnałam.

Kiedy go nie było, na nasze podwórko podjechał samochód. Wydawał mi się jakiś znajomy. Patrzyłam akurat przez okno i zobaczyłam, że z auta wysiada przyjaciel Antka, Szymon. Wtedy zdałam sobie sprawę, że mój chłopak poprosił kolegę, żeby mnie śledził.

Strasznie się zezłościłam. Mój gniew wystarczyłby na cały legion wojska, ale postanowiłam całą złość wylać na Antka.

– Naprawdę tak nisko upadłeś? Czy dałam ci kiedykolwiek jakiś powód, żebyś we mnie zwątpił? Jestem na ciebie wściekła. Nigdy nie sądziłam, że zejdziesz do takiego poziomu, żeby mnie sprawdzać. Posłuchaj, Antek, chcę, żebyś przyjechał, spakował swoje rzeczy i wyniósł się jak najdalej ode mnie! – krzyczałam na niego, bo w tej sytuacji mogłam zrobić tylko to. Albo się rozpłakać. Nie rozumiałam, skąd wzięła się w nim ta nieufność.

Tydzień później Antek wrócił do domu. Chciał ze mną porozmawiać, ale jego rzeczy były już spakowane. Nie zamierzałam tolerować takiego podejścia do mnie. Antek wyjechał. Prosił o wybaczenie, chciał zostać, ale ja nie chciałam już go widzieć.

Kiedy wyszedł z naszego domu, przyjechał po niego ten sam samochód, który czekał na mojego fikcyjnego kochanka na naszym podwórku.

Antek dzwonił do mnie jeszcze kilka razy, żeby przeprosić, ale nie chciałam go już słuchać.

Rodzina21 godzin ago

Ta sama krew, inni rodzice

Historie21 godzin ago

Już po kilku tygodniach wspólnego życia zaczęłam rozumieć, jakiego błędu dokonałam.

Dzieci22 godziny ago

Wtedy zaproponowałem żonie, żebyśmy przeprowadzili się choćby do wynajętego mieszkania, żeby nikt się nie wtrącał do naszej rodziny. Paulina nie miała nic przeciwko temu, ale kiedy powiedziała ojcu, że chcemy się przeprowadzić, on się strasznie zdenerwował

Rodzina22 godziny ago

W tym momencie zdałam sobie sprawę, że syn i synowa po prostu mnie wykorzystują

Historie22 godziny ago

W naszym bloku mieszkała bardzo miła sąsiadka. Pani Maria przypominała mi moją babcię. Często opowiadała historie ze swojego życia. Lubiłem ją odwiedzać. Moi rodzice dużo pracowali. Wychowywała mnie babcia. Rodzice stali się dla mnie obcymi ludźmi. Ale w końcu udało nam się pogodzić.

Ciekawostki22 godziny ago

Moja żona wróciła ze zjazdu absolwentów i od miesiąca opowiada mi, jak jej się ze mną nie poszczęściło. Mąż Soni jest biznesmenem, Natalii profesorem, Marty sołtysem, a Danki jeździ do Holandii do pracy i bardzo dobrze zarabia. Tylko ja siedzę i nic mnie nie obchodzi. Chociaż, czego można się po mnie spodziewać, skoro swego czasu skończyłem jakąś prywatną pseudouczelnię. To wszystko mówiła przy dzieciach. Ale one są już prawie dorosłe. Same dobrze pamiętają i rozumieją, dlaczego wszystko jest tak, jak jest

Rodzina22 godziny ago

Mam tylko jedną córkę. Przez całe życie dbałem, żeby zabezpieczyć jej przyszłość. Jagoda dorastała na bystrą dziewczynę. Wyjechała do pracy do Hiszpanii. Zakochała się w Marku, którego znała jeszcze z lat studenckich. Ale on udawał kogoś, kim nie jest. Już wtedy czułem, że ta miłość nie skończy się dobrze.

Ciekawostki22 godziny ago

Ale kilka dni później Marzena zadzwoniła do mnie i poprosiła o spotkanie. Zgodziłem się, bo myślałem, że chce ze mną porozmawiać o ojcu, ale wszystko potoczyło się inaczej.

Historie22 godziny ago

Rodziców adopcyjnych nie interesowało moje zdanie. Chcieli, żebym po szkole studiował stosunki międzynarodowe. Ale ja chciałem malować

Relacje22 godziny ago

Nieoczekiwanie moja odmowa bardzo uraziła Krzyśka. Powiedział, że chciał w ten sposób pokazać, że żywi wobec mnie poważne uczucia.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Odmówiliśmy cioci i zaproponowaliśmy, żeby zwróciła się z taką prośbą do Julii, po czym usłyszeliśmy o sobie wiele „ciekawych” rzeczy

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj zadzwoniła do mnie nasza wspólna znajoma i powiedziała, że Kasia kupiła samochód. I to całkiem niezły, wyższej klasy, nie jakiś tani. Byłam w szoku, bo kiedy ostatni raz widziałam się z bratową kilka dni wcześniej, poprosiła mnie, żebym zapłaciła za jej zamówienie w kawiarni, bo nie ma pieniędzy

Ciekawostki2 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Rodzina4 tygodnie ago

Ale potem pojawił się kolejny problem: Dawid chciał sprowadzić swoją młodą żonę do jednopokojowego mieszkania, które kupiliśmy dla obu synów

Ciekawostki4 tygodnie ago

Byłam gotowa usłyszeć wszystko, ale nie to. Byłoby mi łatwiej, gdyby żona mojego brata powiedziała, że ​zmęczyła ją ​moja obecność

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj późnym wieczorem zadzwonił do mnie Łukasz i poprosił, żebym powiedziała jego mamie, że nie przyjedzie, bo niby wysłali go w pilną delegację

Ciekawostki4 tygodnie ago

Ale ostatnio stała się rzecz, która Maćkowi nawet nie przyszłaby do głowy. Sebastian podszedł do niego i powiedział coś, od czego włosy zjeżyły mu się na głowie

Historie4 tygodnie ago

Ostatnio zacząłem rozumieć, jak wielki błąd popełniłem

Ciekawostki4 tygodnie ago

Pobraliśmy się w tajemnicy. Rodzice żony dowiedzieli się o tym dopiero później. Oczywiście byli źli, ale nie mogli nic zmienić

Życie4 tygodnie ago

Rodzice Grześka zginęli w wypadku samochodowym, a on sam do końca życia miał być inwalidą. Jedyną bliską osobą dla osieroconego chłopca była jego ciotka. Aneta nie miała własnych dzieci i od serca zaopiekowała się siostrzeńcem, który był jej za to nieskończenie wdzięczny. Ale w życiu kobiety pojawił się mężczyzna. Marek uważał, że jego wybranka zmarnowała sobie młodość.

Trending