Życie
Moja mama ma mieszkanie, które trzyma w tajemnicy.

Moja mama od zawsze odkładała pieniądze. Nigdy nie byłam tym zainteresowana ani nie wiedziałam, jaką kwotę udało jej się odłożyć.
Niedawno, udała się do urzędu, aby złożyć wniosek o wizę. Zapomniała zabrać z domu jednego z ważnych dokumentów. Zadzwoniła do mnie z prośbą, abym znalazła ten dokument i jej go przyniosła.
Na dużej stercie dokumentów, znalazłam dokument potwierdzający akt własności mieszkania, o którym nie miałam pojęcia. Wynikało z niego, że mama kupiła mieszkanie rok temu. Byłam zdziwiona, że nic o tym nie wiedziałam.
Nie wiedziałam, dlaczego ukrywała to przede mną. Zaczęłam zadawać sobie pytania: „Kto tam mieszka?, Dlaczego mama tam nie mieszka?, Może wynajmuje komuś to mieszkanie?, Dlaczego mi nie powiedziała?, A może kupiła to mieszkanie dla kogoś w prezencie?”. Nasuwało mi się na myśl wiele pytań, na które nie znałam odpowiedzi. Prawdopodobnie moja mama mi nie ufa lub coś przede mną ukrywa.
Nie chciałam jej o to pytać. Liczyłam na to, że za jakiś czas sama mi o tym powie. Co więcej, mama ma teraz wiele rzeczy na głowie. Jest bardzo zapracowaną osobą, często podróżuje służbowo i nie ma wiele czasu na życie prywatne.
Wciąż zastanawiam się, dla kogo kupiła to mieszkanie i dlaczego sama tam nie mieszka.

-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech