Życie
Mąż narzekał na moją figurę, a ja schudłam i go zostawiłam
Mój mąż przez całe nasze wspólne życie powtarzał, że jestem za gruba. Mówił mi to prosto w oczy. Byliśmy ze sobą 10 lat i mieliśmy dwoje dzieci – 6-letnią córkę i 7-letniego syna.
Nie mówię, że nie miał racji. Ale nie było ze mną aż tak źle. To prawda, po dzieciach przytyłam o kilka kilogramów. Oczywiście, nie było porównania do mojej dawnej figury. Jednak przez takie komentarza i uwagi miałam coraz mniej motywacji i chęci do zmiany. Dlatego moje relacje z mężem bardzo się pogorszyły.
Ale później wszystko się zmieniło. Sytuacja w kraju zrobiła się fatalna. Utknęliśmy w domu przez lockdown. Codzienna rutyna zżerała mnie od środka. Dzieci siedziały w domu, ja też, nie miałam nic do roboty. Dobrze, że przynajmniej mój mąż chodził do pracy.
Uratował mnie sport. Znalazłam trenera, który zgodził się ze mną pracować online. To była świetna okazja i wspaniałe przeżycie. Naprawdę wszystko mi się podobało. Pilnowałam diety, codziennie ćwiczyłam. Cały mój gniew i nadmiar energii działały na moją korzyść.
W ciągu kilku miesięcy stałam się szczuplejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Udało mi się schudnąć 15 kilogramów. Mąż na początku nic nie zauważył, a potem zaczęłam dostrzegać jego zainteresowanie. Traktował mnie zupełnie inaczej.
Podjęłam jednak ważną decyzję. Nie wiem, na ile jest słuszna i sprawiedliwa, ale dla mnie na pewno tak będzie lepiej. Zdecydowałam się na rozwód. Jednak mężczyzna powinien motywować kobietę, pomagać jej stawać się lepszą. A on odbierał mi całą energię, przygnębiał mnie. Nie powinno tak być. Chcę coś zmienić. Mój mąż jest w szoku. Ale myślę, że się z tym pogodzi.
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech