Życie
„Marzena, jesteś dorosła, masz męża, a to jest dziecko. Nawet nie myśl o tym, żeby rujnować sobie życie, jemu zresztą też ”- krzyczała do telefonu matka
Niedługo skończę 28 lat, robię karierę, mam własne mieszkanie i dobrze zarabiam. Mój mąż jest o 10 lat starszy ode mnie. Całkiem dobrze sobie radzi w biznesie, a oprócz tego jest po prostu dobrym człowiekiem. Ostatnia rzecz, jaką chciałabym zrobić, to go skrzywdzić. Ale jednak tak się stało – chociaż mój mąż nic o tym nie wie.
Moja mama mieszka w małym miasteczku, a ja przeniosłam się do stolicy, kiedy poszłam na studia. Przez te lata byłam w domu dosłownie kilka razy, a i to na chwilę. Nic więc dziwnego, że zapamiętałam Igora jako małego chłopca. Igor jest synem koleżanki mojej mamy i jest ode mnie o 10 lat młodszy.
No i chłopak postanowił pójść na studia, ale nie miał się u kogo zatrzymać. Dlatego moja mama poprosiła mnie, żebym go przyjęła u siebie – tylko przez tydzień lub dwa. Zgodziłam się – mam duże mieszkanie i chętnie pomogę człowiekowi.
I wszystko było dobrze, dopóki nie zobaczyłam Igora – dorósł, dojrzał, zrobił się całkiem przystojny. Poza tym zupełnie nie wyglądał na 18 lat – umięśniony, wysoki, szczupły. Oczywiście, mój mąż przegrywał w takim porównaniu. I wtedy zaczęłam łapać się na tym, że coraz częściej staram się rozmawiać z Igorem, zapraszam go na spacery, żeby poznał miasto. Uświadomiłam sobie, że zakochałam się jak nastolatka. On też okazywał mi zainteresowanie. Postanowiłam najpierw zwierzyć się mamie:
– Zwariowałaś. Marzena, jesteś dorosła, masz męża, a to jest dziecko. Nawet nie myśl o tym, żeby rujnować sobie życie, jemu zresztą też. W końcu znajdzie sobie dziewczynę w swoim wieku i cię zostawi. Co ty wyprawiasz? – mama krzyczała.
No właśnie – co ja robię? Mam męża, który mnie kocha, mam dom, pracę. A co mi może dać Igor? Namiętność? Stabilność? I jak długo będzie trwała jego miłość?
-
Ciekawostki11 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Ciekawostki1 rok ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.