Życie
Lepiej odpoczywać we własnym domu.

Moja ciocia, wraz ze swoją rodziną, została zaproszona przez przyjaciółkę, na wakacyjny wypoczynek w nadmorskiej miejscowości. Na początku miała wątpliwości co do wyjazdu, bo nie chciała robić kłopotu przyjaciółce i jej rodzinie. Ponieważ przyjaciółka cioci nalegała, w końcu zdecydowała się na wyjazd wraz z rodziną. Doszła do wniosku, że odpoczynek przyda się im wszystkim, więc spakowali się i wyjechali.
Kiedy ciocia wróciła z wakacji do domu, pierwszym zdaniem, jakie wypowiedziała, było: „byłoby lepiej, gdybyśmy zatrzymali się w hotelu”. Opowiem, co usłyszałem od cioci i myślę, że to, co mi opowiedziała, nie było przesadzone. Opisała, jak przebiegał jej dzień podczas pobytu. Gdy wstawała rano, przygotowywała dla wszystkich śniadanie. Gospodarze, wraz ze swoją rodziną lubili długo spać i wstawali dopiero w porze obiadowej. Otwierając rano lodówkę, czekała na ciocię nieprzyjemna niespodzianka. Właściciele zjedli wszystkie produkty, które ciocia tam trzymała. Jej nie wolno było wziąć ich jedzenia, ale oni mogli zjeść wszystko, na co mieli ochotę, co znajdowało się wewnątrz. Nikt z domowników nie dbał o porządek w kuchni i nie myli po sobie naczyń, za wszystkich sprzątała ciocia.
Wakacje i odpoczynek nie wyglądały tak, jak sobie wymarzyła. Do południa ciocia wychodziła nad morze lub na spacer i wracała, bo musiała ugotować obiad dla wszystkich, zmyć naczynia po obiedzie, wieczorem kolacja i znowu mycie naczyń. Żaden z dorosłych domowników nie zaoferował jej pomocy, nie wspominając ich syna, który nigdy nie pomagał nawet matce.
Ciotce było niezręcznie zwrócić im uwagę, ponieważ rodzina nie przyjęła od niej pieniędzy za zakwaterowanie.
Krótko mówiąc, po powrocie z takich wakacji, ciocia stwierdziła, że najlepiej jest we własnym domu, gotuje posiłki dla znacznie mniejszej liczby osób.
Dlaczego o tym piszę? Często dajemy się wykorzystywać, a wszystko zależy od naszego charakteru.

-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech