Rodzina
Kupili synowi samochód, a córce nie.
Mam przyjaciółkę Łucję. Ma 46 lat, męża Bogdana i dwójkę dzieci.
Córka jest starsza, ma 24 lata. Jest przepiękna i bardzo inteligentna. Często pomaga rodzicom, lubi rysować. Trzeba przyznać, że ma do tego talent.
Syn jest młodszy, ma 21 lat. Jest wysoki i przystojny, ubiera się bardzo stylowo. Właśnie ukończył studia i szuka pracy. Jest energiczny i przebojowy.
Łucja razem z mężem postanowili kupić synowi samochód. Był chłopakiem i interesował się motoryzacją. Kupili mu jego wymarzony model.
Chłopak był bardzo zadowolony, od razu pojechał na przejażdżkę pochwalić się znajomym. Posiadanie własnego samochodu to było jego marzenie.
Niestety, córka Łucji nie była zadowolona. W końcu ona nic nie dostała, a również marzyła o samochodzie, czy chociaż nowym telefonie.
Nie mogła zrozumieć, dlaczego rodzice postąpili tak niesprawiedliwie. Brat dostawał wszystko bez wysiłku.
Ja również uważam, że Łucja z mężem postąpili bardzo niesprawiedliwie. Dzieci powinny być traktowane równo. Albo kupują coś obu, albo nikomu.
Córka miała żal dla rodziców. Pogodziła się jednak z tym i postanowiła osiągnąć wszystko sama. Otworzyła własną firmę i teraz może kupić co tylko chce.
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech