Ciekawostki
„Jeśli praca jest poza biurem, to nie jest to praca.”
Moja przyjaciółka Krystyna niedawno przeniosła się na czwartym roku, na Wydział Dziennikarstwa i działań reklamowych. Bardzo lubi przeprowadzać wywiady, pisać artykuły i ogólnie pracować z tekstem.
Krysia naprawdę pasuje do tego zawodu. Jest miła i otwarta, a komunikacja z nią jest łatwa i komfortowa. Jest przyjazna, szybko nawiązuje kontakty i przyciąga do siebie ludzi.
Pół roku temu Krysia znalazła pracę w niepełnym wymiarze godzin, pracując w domu. Pracuje jako menedżer treści. Pisze teksty, artykuły dla firm i prowadzi strony w mediach społecznościowych. Bardzo lubi swoją pracę, ponieważ praca w domu jest komfortowa i robi to, co kocha, dostając za to pieniądze.
Jej rodzice i krewni się z tym nie zgadzają. Przyzwyczaili się, że praca powinna trwać od ósmej do szóstej, z wolnym weekendem. Uważali, że praca w domu to nie praca, dlatego nie traktowali tego poważnie.
Uważali, że Krysia nic nie robi, tylko siedzi przy komputerze i marnuje czas. Kiedy mówiła im, że jest zajęta, ponieważ pracuje, odpowiadali, że nie jest to ważna ani poważna praca, więc nic się nie stanie, jeśli zrobi sobie przerwę. Kiedy Krysia była zmęczona, mówili: „Przecież nic nie robiłaś, tylko grałaś cały dzień na komputerze”.
Krystyna ma już dość udowadniania, że tak nie jest. Nie zwraca już uwagi na ich słowa i czyny. Rozumie, że wszelkie tłumaczenia nie mają sensu, ponieważ rodzice mają swoje nawyki i zdanie, którego nie można już zmienić.
Krystyna ma męża, który wspiera ją we wszystkich jej sprawach i przedsięwzięciach. Sam pracuje jako tłumacz, ale w biurze. Najważniejsze jest to, że lubisz to, co robisz i czujesz się komfortowo, a wszystko inne to tylko niuanse.
Krystyna i Andrzej to wspaniała para, która naprawdę się kocha. Jej rodzice powoli przestają być tak bardzo irytujący i stopniowo zaczynają traktować ją poważnie, choć wciąż mają inne zdanie na temat pracy zdalnej.
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech