Connect with us

Historie

Chciałam mieć własne mieszkanie, ale przez małżeństwo wszystko straciłam.

Całe życie byłam wolna i niezależna. Tak się złożyło, że we wczesnym dzieciństwie straciliśmy ojca. Mama nie była w stanie zaspokoić wszystkich naszych zachcianek, oszczędzaliśmy nawet na rzeczach pierwszej potrzeby.

Ale zawsze troszczyła się o nas i nas bardzo kochała, więc jestem jej bardzo wdzięczna. Szczególnie kochała mojego młodszego brata Stasia. Jemu nigdy niczego nie brakowało. Ja byłam starsza, więc od dzieciństwa uczyłam się ograniczać swoje potrzeby. Wszystko rozumiałam i nigdy nie odważyłabym się żądać nawet tego, co niezbędne, a co dopiero, żeby mieć jakieś kaprysy.

Mieszkaliśmy wszyscy razem w jednopokojowym mieszkaniu. Długo nawet nie słyszałam o czymś takim, jak prywatna przestrzeń. Nie potrafiłam sobie wyobrazić, jak to jest mieć własny pokój, albo przynajmniej kącik, który mogłabym sobie urządzić tak, jak chcę i w którym nikt by mi nie przeszkadzał, nie przestawiał rzeczy ani nie śmiecił. Pogodziłam się ze swoją sytuacją i przez całe życie marzyłam o własnym domu. Planowałam, jak go urządzę, jakie w nim będą kolory i jakie dobiorę meble – wszystko tak, jak ja będę chciała.

Minęło trochę czasu. Już w liceum zaczęłam sobie dorabiać. Nie wydawałam wszystkich pieniędzy, tylko je odkładałam. Wyszło całkiem sporo, a przed ukończeniem studiów miałam już kwotę, która wystarczała na jedną trzecią jednopokojowego mieszkania.

Starałam się też odkładać pieniądze ze stypendiów i grantów z konkursów, które wygrywałam. Nie chciałam liczyć na to, że dobrze wyjdę za mąż, jak wszyscy mi doradzali. Weźmiesz ślub, wprowadzisz się do męża albo razem nazbieracie na mieszkanie – to brzmiało dla mnie absurdalnie. Dlaczego nie mogę tego zrobić sama?

Ja też zasługuję na własną przestrzeń, na moje własne osiągnięcie. Ale stało się inaczej. Poznałam chłopaka i zakochałam się. Marek był starszy ode mnie o 3 lata, zbliżał się do 30. Oświadczył mi się, a ja się zgodziłam.

Pobraliśmy się, Marek miał mieszkanie, więc się do niego wprowadziłam. Za radą męża za moje oszczędności kupiliśmy rodzinny samochód. Nie miałam jednak odwagi prowadzić, więc zarejestrowaliśmy samochód na męża. I znowu żyłam nie w swoim domu. Myślałam, że dam radę, ale to było dla mnie jeszcze trudniejsze. Mój mąż nie pozwalał mi poczuć się tam gospodynią. Poza tym co jakiś czas przychodziła teściowa, która zachowywała się u syna, jak u siebie w domu.

Długo byłam cierpliwa, kilka razy napomknęłam mężowi, że jest mi ciężko. Potem zaczęły się poważne kłótnie. Marek zawsze usprawiedliwiał swoją matkę i siebie. Tylko, że ja miałam argumenty, a on groźby i obelgi. Rozwiedliśmy się po 3 latach małżeństwa. Nie mogłam już tego dłużej znieść. Ale mieszkanie nie jest moje, samochód należy do mojego męża, więc wróciłam do mamy. A własne mieszkanie pozostało w sferze moich marzeń.

Historie1 dzień ago

Pewnego razu do naszego domu przyszła kobieta – młoda i atrakcyjna. Nawet jak na tamte lata wyglądała stylowo, była bardzo zadbana – makijaż, pomalowane paznokcie, słodkie perfumy. Ale najbardziej rzucały się w oczy jej kozaki do kolan – drogie, skórzane, na wysokich obcasach

Ciekawostki1 dzień ago

Kiedyś nawet postanowiłam zaszaleć i pójść na manicure. Nigdy wcześniej tego nie robiłam, bo nie było na takie rzeczy pieniędzy

Życie1 dzień ago

To oczywiste, że ślub młodszego syna teściowie zorganizowali całkowicie na swój koszt, ale niespodzianką okazało się dla nas coś innego

Relacje1 dzień ago

Kiedyś zaproponowałam Ani, żeby sprzedała nasze mieszkanie i kupiła każdej z nas po mniejszym, ale siostra odmówiła. Marzę o własnym kącie, ale przez siostrę nic nie mogę zrobić.

Historie1 dzień ago

Po całym dniu spędzonym w sklepach Nina w końcu wybrała sukienkę na studniówkę, która kosztowała niewiarygodną sumę pieniędzy. Próbowałem namówić córkę, żeby zdecydowała się na coś tańszego, ale nie chciała o tym nawet słyszeć. Mimo wszystko odmówiłem jej takiego zakupu. Nina obraziła się i na zawsze wyprowadziła się z domu.

Ciekawostki1 dzień ago

Docenisz dopiero, kiedy stracisz

Ciekawostki1 dzień ago

Kiedyś Wojtek chciał posiedzieć w fotelu, czym sprowokował psa swojej dziewczyny do nieoczekiwanej agresji. Iwona, zamiast jakoś skarcić swojego ulubieńca, zaczęła krzyczeć na chłopaka. Okazało się, że ten fotel należy do Archiego i nikt nie ma prawa na nim siedzieć. Wojtka zmęczyło takie uwielbienie dla psa i zaproponował Iwonie, żeby się rozstali.

Rodzina2 tygodnie ago

Bardzo kochałem moją żonę. Zawsze mi pomagała, razem pokonywaliśmy trudności. Ale kiedyś, po powrocie z wesela, długo nie mogłem zrozumieć zachowania Małgosi. Unikała mnie przez cały wieczór. Nawet nie siedzieliśmy razem. Po prostu mnie nie zauważała. Później okazało się, że Małgosia wcale mnie nie kochała. Jeden telefon zmienił całe nasze życie.

Relacje2 tygodnie ago

W moim życiu ostatnio dużo się dzieje. Nie udało mi się zbudować silnej rodziny z moją pierwszą żoną. W wieku 40 lat rozwiodłem się. Ale spotkanie z Marią zmieniło wszystko. Przywróciła mnie do normalnego życia. Jej uśmiech i troska dawały nadzieję. Ale cień mojej byłej żony nadal mnie prześladował.

Rodzina2 tygodnie ago

Rodzice mojej żony podarowali nam dom za miastem. Na początku byliśmy bardzo szczęśliwi, ale teściowie zaczęli spędzać u nas dużo czasu. Doszło do tego, że ​​teściowa wybierała, na jaki kolor mamy pomalować ściany. Nie mogłem znieść jej wtrącania się w nasze życie. Postanowiliśmy oddać im ten dom.

Rodzina2 tygodnie ago

Tego dnia żona wróciła od swoich rodziców później niż zwykle. Zacząłem domagać się wyjaśnień, na co usłyszałem: „Przepraszam. Rano ci wszystko opowiem”. A następnego dnia żona przygotowała śniadanie i przy filiżance świeżej kawy spokojnie oznajmiła, że ​​ma innego. Tak, jest od niej starszy o 15 lat i pracuje jako zwykły nauczyciel. Najważniejsze, że on ją kocha, a ona jego też. Zostałem sam, ale najgorsze jest to, że moja była żona mieszka teraz bardzo blisko. Często widuję ją z jej nowym partnerem i ledwo się zmuszam, żeby nie zetrzeć tych uśmiechów z ich szczęśliwych twarzy. Oni za to prawie mnie nie zauważają

Relacje3 tygodnie ago

Miłosz całkiem się do nas wprowadził. A wszystko dlatego, że pewnego dnia po prostu pozwoliłam mu przenocować

Ciekawostki3 tygodnie ago

Kilka dni później siedziałem w salonie, a Lidka coś robiła w kuchni. Mój telefon leżał obok niej. Wiedziałem, co teraz nastąpi

Rodzina3 tygodnie ago

Teściowie mają dwa samochody – nowe, prosto z salonu. My z mężem staramy się odłożyć chociaż na jakieś tańsze auto, ale na razie nam się to nie udaje

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mateusz stanął jak wryty. Nie spodziewał się zobaczyć Julki ze swoim najlepszym przyjacielem. Przecież dziewczyna po ich spotkaniu poszła do domu. Rozmawiali o czymś słodko, nie zwracając uwagi na Mateusza. Nagle Antek pocałował Julkę. Mateusz nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył: czy jego dziewczyna zdradza go z jego najlepszym przyjacielem?

Życie2 tygodnie ago

Kiedy mama się wprowadziła, zaczęło się piekło. Nigdy nie myślałam, że życie z nią na starość będzie takie trudne

Życie3 tygodnie ago

„Śpij kochana, sama przewinę maluchy i ukołyszę je do snu,” – często powtarza mi teściowa, kiedy budzę się w środku nocy

Historie4 tygodnie ago

Dopiero trzeciego dnia pobytu w domu zorientowałem się, że z moim bratem coś się dzieje. Wracał późno do domu i był w bardzo agresywnym nastroju. Wszystkie moje rozmowy o pracy za granicą obracał w żart. Nie pozostało mi nic innego, jak pójść za nim. Wtedy poznałem straszną prawdę: Damian jest uzależniony od narkotyków i to one go tu trzymają.

Relacje3 tygodnie ago

Teściowa, która nie jest przyzwyczajona do tego, żeby samodzielnie o wszystko się troszczyć, po rozwodzie ze wszystkich sił starała się, żeby jej dorosły już syn był zawsze blisko

Rodzina3 tygodnie ago

– A na co mi inna gospodyni? – zdziwił się mąż. – Mama sama świetnie sobie radzi.

Rodzina2 tygodnie ago

Tego dnia żona wróciła od swoich rodziców później niż zwykle. Zacząłem domagać się wyjaśnień, na co usłyszałem: „Przepraszam. Rano ci wszystko opowiem”. A następnego dnia żona przygotowała śniadanie i przy filiżance świeżej kawy spokojnie oznajmiła, że ​​ma innego. Tak, jest od niej starszy o 15 lat i pracuje jako zwykły nauczyciel. Najważniejsze, że on ją kocha, a ona jego też. Zostałem sam, ale najgorsze jest to, że moja była żona mieszka teraz bardzo blisko. Często widuję ją z jej nowym partnerem i ledwo się zmuszam, żeby nie zetrzeć tych uśmiechów z ich szczęśliwych twarzy. Oni za to prawie mnie nie zauważają

Relacje3 tygodnie ago

Miłosz całkiem się do nas wprowadził. A wszystko dlatego, że pewnego dnia po prostu pozwoliłam mu przenocować

Ciekawostki3 tygodnie ago

Kilka dni później siedziałem w salonie, a Lidka coś robiła w kuchni. Mój telefon leżał obok niej. Wiedziałem, co teraz nastąpi

Rodzina3 tygodnie ago

Teściowie mają dwa samochody – nowe, prosto z salonu. My z mężem staramy się odłożyć chociaż na jakieś tańsze auto, ale na razie nam się to nie udaje

Ciekawostki3 tygodnie ago

Mateusz stanął jak wryty. Nie spodziewał się zobaczyć Julki ze swoim najlepszym przyjacielem. Przecież dziewczyna po ich spotkaniu poszła do domu. Rozmawiali o czymś słodko, nie zwracając uwagi na Mateusza. Nagle Antek pocałował Julkę. Mateusz nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył: czy jego dziewczyna zdradza go z jego najlepszym przyjacielem?

Trending