Życie
Wybieraj: albo siostra, albo dziecko!
Moja siostra i żona nie dogadywały się zbyt dobrze, ale zawsze zachowywały się spokojnie. I chociaż moja żona nie zawsze była z tego powodu zadowolona, pomagałem siostrze tak, jak tylko mogłem.
Siostrze zawsze było ciężko, nie skończyła studiów, bo na 3. roku zaszła w ciążę. Dobrze, że facet był uczciwy. Od razu się z nią ożenił, miał mieszkanie i dobrą, choć niezbyt wysoko płatną pracę.
Moja córka miała 9 lat, a jej dziewczynki 7 i 5. Oczywiście oddawaliśmy ubrania siostrzenicom, na to nie musiałem namawiać żony. Zgodziła się, że to drobiazg, bo i tak trzeba by je było wyrzucić.
Wkrótce żona oznajmiła mi wspaniałą wiadomość. Zaszła w ciążę, to ponownie miała być dziewczynka. Moja siostra Ida przyszła nam pogratulować i przy okazji poprosić o sukienkę po mojej córce, z której ona już wyrosła. Moja siostrzenica potrzebowała jej na występ.
Byłem gotów się zgodzić, ale przerwała mi żona. Wywołała taką awanturę, że po raz pierwszy nie mogłem dojść do głosu i powiedzieć choćby słowa. Gośka obraziła moją siostrę, mówiąc, że jej dzieci do niczego się nie nadają i żyją jej kosztem, że niczego w życiu nie osiągnęła, a dziewczynki spotka ten sam los. Siostra też nie mogła się opanować i w milczeniu, ale ze łzami w oczach, słuchała tego wszystkiego. Oczywiście poprosiłem żonę, żeby natychmiast się uspokoiła, ale wypowiedziała to zdanie, które na zawsze zmieniło nasze życie.
– Wybieraj: albo siostra, albo nasze dziecko!
Nagle ta kobieta stała się dla mnie obrzydliwa. Z powodu niezrozumiałej dumy i chciwości była gotowa usunąć ciążę. Wyszedłem w milczeniu razem z siostrą. Miałem inne mieszkanie, więc miałem dokąd pójść. W tym samym tygodniu złożyłem wniosek o rozwód.
Nadal kontaktuję się z dziećmi, dobrze dogadują się z ciocią i kuzynkami, w pełni je utrzymuję. Ale z żoną ograniczyłem kontakty do minimum. I wątpię, żeby cierpiała z tego powodu, bo trzy miesiące po rozwodzie córka powiedziała mi o nowym przyjacielu matki. Szkoda tylko, że przez 10 lat miałem błędne wyobrażenie o własnej żonie.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech