Humor
Wspaniały egzamin z logiki

Egzamin z logiki.
Profesor się pyta:
– Na pokładzie samolotu jest 500 cegieł. Jedna cegła wypadła z samolotu. Ile cegieł pozostało na pokładzie?
Student:
– Cóż, to łatwizna! 499!
– Zgadza się. Następne pytanie. Jak umieścić słonia w lodówce w 3 krokach?
– 1. Otworzyć lodówkę. 2. Położyć tam słonia. 3. Zamknąć lodówkę.
– Dalej. Jak w czterech krokach umieścić jelenia w lodówce?
– 1. Otworzyć lodówkę. 2. Wyjąć słonia. 3. Umieścić jelenia. 4. Zamknąć lodówkę.
– Wspaniale! Król zwierząt lew ma urodziny! Wszystkie zwierzęta przybyły aby złożyć mu życzenia, z wyjątkiem jednego. Dlaczego?
– Ponieważ jeleń wciąż jest w lodówce.
– Świetnie! – mówi profesor. – Przejdźmy dalej. Czy babcia może przejść przez bagno z krokodylami?
– Oczywiście, że może! W końcu wszystkie krokodyle udały się na urodziny lwa.
– Dobrze! A teraz ostatnie pytanie. Babcia minęła puste bagno, ale i tak umarła. Co się z nią stało?
– Hmm… ehmm… Może utonęła?
– Nie, przepraszam, spadła na nią cegła, która wypadła z samolotu. ZAPRSZAM NA EGZAMIN POWTÓRKOWY!

-
Historie8 miesięcy ago
Chłopak w autobusie dał lekcję matce z synem
-
Rodzina9 miesięcy ago
Córce kupili mieszkanie, a syn dostał działkę
-
Życie8 miesięcy ago
Teściowa wyrzuciła nas z domu, a 15 lat później przyszła do wnuczki
-
Historie4 miesiące ago
– Zawsze wstydziłem się ojca, żyliśmy bardzo biednie. Latem najmowaliśmy się na wsi do wypasania krów. Albo pracowaliśmy u nas na polu. Jak złowiliśmy jakieś ryby, nigdy nie mogliśmy jej zjeść, bo to była szansa na zarobek. I w upał, i na mrozie ojciec stał przy drodze i próbował je sprzedać.