Rodzina
Teściowa powinna uprzedzać, że przyjdzie!
Teściowa jest częstym gościem w naszym domu. Przychodzi kiedy chce i nawet nas nie uprzedza.
Moja żona jest bardzo długo w pracy, więc o 21:00 to ja kąpię syna, a potem szybko go kładę do łóżka. Inaczej nie da nam zasnąć, zacznie swoje koncerty.
Już sto razy mówiłem teściowej, że nie powinna nas o tej porze odwiedzać. Ale ona, jakby na złość, przychodziła właśnie w tych godzinach.
„O tej porze wyprowadzam psa” – powiedziała teściowa. Wystarczało je 30 minut, kiedy to bawiła się ze Stasiem, czym tylko zaburzała mu porządek dnia. Potem moja żona i ja wysłuchiwaliśmy nocnych serenad synka do samego rana.
Jak do niej mówić?
To był typowy wieczór. Jak zwykle, Staś i ja szykowaliśmy się do kąpieli. Wszystko robiliśmy razem. Ale wszystko przerwało nam pukanie do drzwi. To była ona – teściowa.
Byłem po prostu wściekły. Kiedy to wreszcie się skończy? A może ona testuje moją cierpliwość? Ale dlaczego męczy Stasia, tego nie mogłem zrozumieć.
Co jednak mogłem zrobić? Zaprosiłem ją do środka, żeby zobaczyła się z wnukiem.
Postanowiłem dać teściowej lekcję. Powiedziałem, że muszę pilnie iść do pracy: „Jakie to szczęście, mamo, że przyszłaś. Koniecznie muszę lecieć do biura i zanieść ważne dokumenty. To sprawa życia i śmierci. Bądź taka miła i połóż Stasia spać, – poprosiłem.
Szybko się ubrałem, podałem jej synka i wyszedłem, udając, że się spieszę.
– Daleko masz do tej pracy? – zainteresowała się teściowa.
– Tak, kawałek jest, ale o tej porze na pewno nie będzie korków, lecę. – odpowiedziałem.
Wróciłem do domu po trzech godzinach. Jaki piękny obrazek, pomyślałem sobie. Maluch leżał i spał, a obok stała masa słoiczków z jedzeniem i pudełek z zabawkami.
W mieszkaniu panował taki bałagan, jakby przez dom przeszło tornado i porozrzucało wszędzie dziecięce rzeczy.
Teściowa zasnęła siedząc na kanapie i kołysząc łóżeczko. Nie wyglądała za dobrze, chyba ją ten wieczór porządnie zmęczył. Myślę, że moja teściowa wyciągnęła z tego wnioski.
Od tego incydentu moja teściowa zawsze wcześniej dzwoni i nie przychodzi już do nas tak późno.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech