Connect with us

Humor

Sumienny kotek zepsuł słuchawki pana i przyniósł odszkodowanie.

Zwierzęta, a także dzieci należy dobrze wychowywać. Co to znaczy zachęcać do dobrego i karać za złe. Odkupienie winy często nie jest wymagane, ale zwierzęta są tak sumienne, że same o tym myślą. Chociaż czasami byłoby lepiej, gdyby tego nie robiły.

W Indonezji był człowiek o imieniu Haryanto Fervirra Ramadhani, który miał kociaka. Ot takiego:

Pewnego ranka Harianto zauważył, że kotek bawi się słuchawkami ze smartfona. Nie przywiązywał do tego żadnej wagi, a po kilku minutach znalazł uszkodzony gadżet. Obok niego siedział kotek z winną mordką i niby rozumiał wszystko. Rozgniewany mężczyzna powiedział zwierzakowi wszystko, co myśli o jego psotach. A kociak zgodził się, że to jego wina – nie miał wyjścia.


Najciekawsza rzecz wydarzyła się później – Haryanto wyszedł z domu załatwiać swoje sprawy, a kiedy wrócił kilka godzin później, na niego czekał prezent. Kociak dumnie siedział obok swojej ofiary i oferował właścicielowi całą swoją postawą żeby ten przyjął kompensatę za słuchawki. A co on przyniósł? Małego martwego węża!


Z punktu widzenia kota wszystko jest logiczne. Bawiłem się z cienkim i długim przedmiotem, zepsułem go. Właściciel potrzebuje innego w zamian za zepsuty, więc go znalazłem. A to, że interfejsy się nie zgadzają, to już przepraszam, nie jesteśmy szkoleni na uniwersytetach. I w ogóle nie jestem nawet piśmienny! Ale odpowiedzialny i uczciwy!

Prezent został zaakceptowany, aby nie denerwować kotka. Jak się okazało – na próżno.


Ponieważ po kilku dniach rozpoczął zabawę z nowymi słuchawkami i oczywiście też je podarł. Ale teraz Haryanto nie skarcił kota, bo potem nigdy nie wiadomo, a nuż w przypływie wyrzutów sumienia przytarga do domu całego pytona!

Rodzina3 tygodnie ago

Tego dnia żona wróciła od swoich rodziców później niż zwykle. Zacząłem domagać się wyjaśnień, na co usłyszałem: „Przepraszam. Rano ci wszystko opowiem”. A następnego dnia żona przygotowała śniadanie i przy filiżance świeżej kawy spokojnie oznajmiła, że ​​ma innego. Tak, jest od niej starszy o 15 lat i pracuje jako zwykły nauczyciel. Najważniejsze, że on ją kocha, a ona jego też. Zostałem sam, ale najgorsze jest to, że moja była żona mieszka teraz bardzo blisko. Często widuję ją z jej nowym partnerem i ledwo się zmuszam, żeby nie zetrzeć tych uśmiechów z ich szczęśliwych twarzy. Oni za to prawie mnie nie zauważają

Historie2 tygodnie ago

Po całym dniu spędzonym w sklepach Nina w końcu wybrała sukienkę na studniówkę, która kosztowała niewiarygodną sumę pieniędzy. Próbowałem namówić córkę, żeby zdecydowała się na coś tańszego, ale nie chciała o tym nawet słyszeć. Mimo wszystko odmówiłem jej takiego zakupu. Nina obraziła się i na zawsze wyprowadziła się z domu.

Życie2 tygodnie ago

To oczywiste, że ślub młodszego syna teściowie zorganizowali całkowicie na swój koszt, ale niespodzianką okazało się dla nas coś innego

Ciekawostki2 tygodnie ago

Docenisz dopiero, kiedy stracisz

Życie3 tygodnie ago

Kiedy mama się wprowadziła, zaczęło się piekło. Nigdy nie myślałam, że życie z nią na starość będzie takie trudne

Historie3 tygodnie ago

Poprosiłem kolegę, żeby na czas mojego dłuższego wyjazdu służbowego miał oko na mieszkanie, które wynajmuję. Kiedy wróciłem do domu, zdałem sobie sprawę, że Adrian wziął od lokatorów pieniądze i nie zamierza mi ich oddać.

Rodzina3 tygodnie ago

Rodzice mojej żony podarowali nam dom za miastem. Na początku byliśmy bardzo szczęśliwi, ale teściowie zaczęli spędzać u nas dużo czasu. Doszło do tego, że ​​teściowa wybierała, na jaki kolor mamy pomalować ściany. Nie mogłem znieść jej wtrącania się w nasze życie. Postanowiliśmy oddać im ten dom.

Rodzina3 tygodnie ago

Bardzo kochałem moją żonę. Zawsze mi pomagała, razem pokonywaliśmy trudności. Ale kiedyś, po powrocie z wesela, długo nie mogłem zrozumieć zachowania Małgosi. Unikała mnie przez cały wieczór. Nawet nie siedzieliśmy razem. Po prostu mnie nie zauważała. Później okazało się, że Małgosia wcale mnie nie kochała. Jeden telefon zmienił całe nasze życie.

Relacje3 tygodnie ago

W moim życiu ostatnio dużo się dzieje. Nie udało mi się zbudować silnej rodziny z moją pierwszą żoną. W wieku 40 lat rozwiodłem się. Ale spotkanie z Marią zmieniło wszystko. Przywróciła mnie do normalnego życia. Jej uśmiech i troska dawały nadzieję. Ale cień mojej byłej żony nadal mnie prześladował.

Relacje2 tygodnie ago

Kiedyś zaproponowałam Ani, żeby sprzedała nasze mieszkanie i kupiła każdej z nas po mniejszym, ale siostra odmówiła. Marzę o własnym kącie, ale przez siostrę nic nie mogę zrobić.

Trending