Connect with us

Życie

Poprosiłam córkę, żeby oddała Zbyszkowi pierścionek i nie wychodziła za niego za mąż. Nie lubiłam tego chłopaka i powiedziałam, że nie przyjdę na ich ślub. Ale to się obróciło przeciwko mnie – dzieci postanowiły nie robić wesela, tylko wziąć cichy ślub w urzędzie stanu cywilnego. Teraz nie wiem, co powiedzieć wszystkim gościom

Chyba każda matka marzy o szczęśliwym życiu dla swojej córki. Chciałam, żeby Kasia znalazła sobie dobrego, wykształconego i obiecującego męża, przy którym będzie się czuła bezpiecznie. Wychowywaliśmy i troszczyliśmy się o naszą córkę jak o delikatny kwiatek, zapewniliśmy jej dobre wykształcenie, kupiliśmy mieszkanie i pomogliśmy jej znaleźć pracę.

Kasia zawsze była wybredna, jeżeli chodzi o chłopaków. Przebierała, wybierała do tego stopnia, że to już zaczynało niepokoić i mnie, i moją mamę. Ale ostatnio córka ogłosiła, że ​​wychodzi za mąż. Tak dobra wiadomość powinna wywołać lawinę pozytywnych emocji, ale nie w tym przypadku. W ogóle nie lubię mojego przyszłego zięcia. Zbyszek przyjechał do miasta z małej wioski, skończył zawodówkę i pracuje jako stolarz.

Córka przedstawiła mi go miesiąc temu, kiedy zaprosiła go na świąteczny obiad. Myślałam, że Kasia przyprowadzi jakiegoś przystojnego mężczyznę, a tu pojawił się chudy, niepozorny chłopiec, który cały wieczór siedział na kanapie i bał się powiedzieć choćby słowo. Zbyszek wygląda na dobrego człowieka, ale nic więcej. Nie wiem, co moja Kasia w nim widzi.

Może zamarzyło jej się ciche i spokojne życie. Życie z takim pracowitym i nieśmiałym Zbyszkiem. Wciąż nie rozumiem, czym on tak oczarował Kasię? Gdyby chociaż atrakcyjnie wyglądał – nie, ubrany zwyczajnie, nic markowego. Albo gdyby potrafił zaimponować rozmową – ale też nie, bo mówi wiejską gwarą i tak jakoś niepewnie.

Kiedy przy stole pojawił się temat wesela i usłyszałam opinię mojego przyszłego zięcia, to zorientowałam się, że ma zupełnie inną wizję tradycji weselnych i ona bardzo różni się od naszego miejskiego wyobrażenia o przyjęciu. Cokolwiek zaproponowałam, żeby zrobić na weselu, było nie tak.

Zbyszek był za tym, żeby wesele zrobić w domu – powiedział, że rozstawią duży namiot, a jedzenie oczywiście przygotują sami. Byłam w szoku i zupełnie nie byłam na to gotowa. Jak mam to wytłumaczyć moim gościom? Wśród nich będą moi koledzy z pracy i szef z żoną. O czym wszyscy będą z nimi rozmawiać? Powiem szczerze, wstyd mi, że będę miała takich krewnych.

Tak naprawdę nie chcę, żeby ten ślub się odbył, nie chcę, żeby moja Kasia związała swoje życie z tym Zbyszkiem. Myślę, że on jej szybko zbrzydnie, ale moja córka i tak już straci najlepsze lata swojego życia. Wiem na pewno, że Kasia robi błąd. Zbyszek to nie jest partner dla niej.

Próbowałam porozmawiać z Kasią. Poprosiłam ją, żeby zwróciła pierścionek i nie wychodziła za mąż. Na co odpowiedziała mi, żebym nie wtrącała się w jej życie, bo mnie to nie dotyczy.

No, ale jak to ma mnie nie dotyczyć, skoro Kasia jest moją jedyną córką, zawsze była i jest sensem mojego życia? Jeżeli tak, odpowiedziałam jej, to nie przyjdę na ten ślub. Kasi to nie zmartwiło, a to, co powiedziałam, w rezultacie obróciło się przeciwko mnie. Córka przekonała Zbyszka, żeby nie robić wesela, tylko wziąć cichy ślub w urzędzie stanu cywilnego. Teraz siedzę i nie wiem, co mam powiedzieć wszystkim gościom, którzy czekają na wesele mojej córki i już nawet kupili prezenty.

Wydaje mi się, że cały wszechświat jest przeciwko mnie. Może też tak mieliście, że tak strasznie nie podobał wam się wasz zięć? Co zrobić w takim przypadku?

Ciekawostki3 miesiące ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki9 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie9 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci9 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie9 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki9 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie9 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje9 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki9 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki9 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending