Życie
Młoda mama od razu zrozumiała że w kołderce jest cudze dziecko

Data wypisu jest jednym z najbardziej ekscytujących momentów w życiu każdej kobiety, ale to, co stało się z Martą było prawdziwym koszmarem.
Kiedy dziecko zostało przyniesione kobiecie w kołderce, natychmiast zdała sobie sprawę, że to nie było jej dziecko. Marta zaczęła rozbierać dziecko, ale potem zirytowana pielęgniarka podeszła do niej i poprosiła aby się pospieszyła, ponieważ więcej kobiet czekało w kolejce. Ale Marta nie zatrzymała się i rozebrała dziecko i zobaczyła:
– Gdzie jest moja córka? – wykrzyknęła Marta – czyj to synek?
Dopiero wtedy pielęgniarka zdała sobie sprawę, że popełniła wielki błąd. Kobieta szybko znalazła córkę Marty i przeprosiła za to, co się stało. Okazało się, że rodzice tego dziecka porzucili go i powinien był być oddany do sierocińca.
Po powrocie do domu Marta długo nie mogła zapomnieć o tym dziecku. Porozmawiała ze swoim mężem i po 3 tygodniach małżonkowie mieli córkę Kasię i syna Wojtka.

-
Historie8 miesięcy ago
Chłopak w autobusie dał lekcję matce z synem
-
Rodzina9 miesięcy ago
Córce kupili mieszkanie, a syn dostał działkę
-
Życie8 miesięcy ago
Teściowa wyrzuciła nas z domu, a 15 lat później przyszła do wnuczki
-
Historie4 miesiące ago
– Zawsze wstydziłem się ojca, żyliśmy bardzo biednie. Latem najmowaliśmy się na wsi do wypasania krów. Albo pracowaliśmy u nas na polu. Jak złowiliśmy jakieś ryby, nigdy nie mogliśmy jej zjeść, bo to była szansa na zarobek. I w upał, i na mrozie ojciec stał przy drodze i próbował je sprzedać.