Connect with us

Dzieci

Które dziecko jest lepsze?

Często zdarza się, że w rodzinie jest dwoje dzieci, a rodzice traktują je inaczej. Trudno zrozumieć przyczynę, ale tak się zdarza. I to trwa przez całe życie, nie tylko w dzieciństwie. Mam taką historię.

Pracuję w dziekanacie. Nie pełnię żadnej szczególnej funkcji, ale często mam kontakt ze studentami, pomagam przy organizacji różnych wydarzeń. Mam dwie córki, ale zawsze traktuję je równo. Moim zdaniem mają tak samo ważne problemy, potrzeby i pragnienia. Tak będzie zawsze. Jednak spotkałam się z kompletnie inną sytuacją.

Pewnego dnia wyszło rozporządzenie. Dla studentów była to dobra okazja do zdobycia podwójnego dyplomu i studiowania przez jeden semestr w Niemczech. Wszystko za darmo, tylko za noclegi trzeba było zapłacić. To nie była bardzo duża kwota.

Na naszym wydziale studiowało wówczas dwóch braci. Jeden na drugim roku, a drugi na trzecim. Antek, starszy, miał stypendium, ale rodzice niewiele mu pomagali. Młodszy, Mateusz, słabo się uczył, rodzice płacili mu za dobre stopnie i zawsze byli gotowi, żeby we wszystkim go wspierać.

Tym razem przyszedł Antek. Przyniósł pieniądze na ten wyjazd za brata, bo rodzice mu jednak w tej kwestii bardziej ufali.

Na początku nie zrozumiałam, więc zapytałam:

Czyli to są pieniądze za noclegi? Zgadza się, to świetna oferta, masz świetne wyniki.

– Nie, proszę pani, to za Mateusza.

– Nie jedziesz? To taka okazja!

– Nie, nie będę studiował w Niemczech. Nie mamy aż tak dużo pieniędzy. Moja mama mówi, że tutaj też się dobrze nauczę. A dla Mateusza to może być ostatnia szansa, żeby się wykazać.

Chłopak mówił spokojnie, ale w pewnej chwili jego oczy wypełniły się łzami, a głos załamał, jak u małego dziecka.

–To chyba pójdę? Dziękuję.

I poszedł. To zrobiło na mnie ogromne wrażenie. Tak obiecujący młody człowiek traci wielką szansę przez stronniczość swoich rodziców. Dlaczego ma takiego pecha? Dlaczego ma mu wystarczyć to, co ma? Te pytania wciąż pozostają bez odpowiedzi.

Trending