Connect with us

Humor

Jak żona przywitała męża z podróży służbowej

Mieszkaliśmy wtedy obok lasu. Pewnego pięknego i zwyczajnego poranka nasza sąsiadka Halina, jak zwykle, poszła do pracy. Niezwykłe było to, że po drodze znalazła zamarzniętą wiewiórkę na ziemi (później nie dowiedzieliśmy się, w jakim celu ją podniosła. Może na wypchane zwierzę, może na kołnierz lub zgodnie z zasadą „w domu wszystko się przyda”). Ogólnie rzecz biorąc zabrała wiewiórkę do domu i pojechała do pracy. Syn był już w szkole, a jej mąż wracał z podróży służbowej tego dnia.

Kilka godzin później szef zajrzał do oddziału i mówi nam, że mąż Halinki dzwoni z dziwnymi pytaniami, mówiąc, czy wszystko jest w porządku z jego żoną, czy nie zauważyliśmy czegoś dziwnego i prosi, by ją pilnie wysłać do domu.

Ogólnie rzecz biorąc, ta wiewiórka okazała się wcale nie martwa, ale bardzo żywa. Ogrzała się w mieszkaniu i zdecydowała, że teraz to ona jest gospodynią.

Halinka nasza, niestety, nasmażyła rano naleśników i zostawiła mężowi kartkę. Naleśniki wiewiórka porozwieszała po całym mieszkaniu do wyschnięcia. Zwłaszcza w korytarzu na porożu łosia. Ale kiedy drzwi do mieszkania zaczęły się otwierać schowała się.

A teraz wyobraźcie sobie sytuację męża: nie był w domu przez tydzień, przychodzi, a tam… WSZĘDZIE NALEŚNIKI i kartka „Kochany, to dla ciebie!”

Mężów trzeba nie tylko rozbawiać, ale i zaskakiwać, aby nie nudzili się!

Ciekawostki3 miesiące ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki8 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie8 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci8 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie8 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki8 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie8 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje8 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki8 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki8 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending