Ciekawostki
Dziewczyna nie miała nikogo, kto towarzyszył by jej na balu maturalnym, i zaprosiła dziadka

Bal maturalny to jeden z najważniejszych dni w życiu dziewczyny. Każda dziewczyna stara się wyglądać pięknie tego dnia. Starannie dobiera sukienkę, akcesoria, biżuterię. Robi piękną fryzurę i makijaż. Oczywiście towarzysz jest bardzo ważny. Ale co ma zrobić maturzystka, jeśli nie ma żadnego chłopaka?
Wtedy ukochany dziadek przyjdzie na ratunek.
Amerykańka Kayla Bell jest bardzo piękną dziewczyna. Na balu maturalnym miała na sobie długi granatowy strój z przepiękną spódnicą. Za namową krewnych dziewczyna dodała do swojego stroju satynową pelerynę, pasek i broszkę z kamieniami szlachetnymi.
Bell wyglądała niesamowicie. Ale nie miała nikogo, z kim mogłaby pójść na bal. Żaden z kolegów z klasy nie zaprosił jej. O tym dowiedział się dziadek Kayli, Alvin Hackett. Mężczyzna po prostu nie mógł spokojnie patrzeć się na smutek wnuczki.
Alvin zgłosił się na ochotnika, by towarzyszyć Kaili na imprezie galowej. Założył stylowy garnitur, pasujący do sukni wnuczki. Butonniera, którą dziadek przymocował do klapy marynarki, wyglądała bardzo efektownie. Hackett tak dobrał kwiatek, że cały strój wyglądał bardzo harmonijnie i spójnie.
Alvin dał swojej wnuczce wspaniały bukiet. Kayla świeciła szczęściem. Koledzy z klasy wiedzieli, że Bell ma dziadka, ale nie mogli przypuszczać, żeby dziadel wyglądał tak stylowo.
Jednak zatańczyć na dyskotece 67-letni Hackett nie odważył się. Ale chętnie wziął udział w sesji zdjęciowej swojej wnuczki.
Zdjęcia wyszły bardzo wzruszające i efektowne. Kayla powiedziała, że zawsze będzie cenić szczęśliwe wspomnienia z balu maturalnego na którym towarzyszył jej ukochany dziadek.
Nasi rodzice są najważniejszymi ludźmi w naszym życiu, a nasi dziadkowie są naprawdę święci. Czcij i chwal ich wszystkich za nasze wychowanie

-
Ciekawostki4 miesiące ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Dzieci3 miesiące ago
Do przedszkola chodzili bardzo podobni do siebie chłopcy, wyglądali jak bracia
-
Rodzina2 lata ago
Straciłam syna, ale dzięki temu znalazłam córkę.