Historie
Dziecięcy krzyk i przekleństwa pijanego ojca

Mężczyzna mieszkał sam. Przed 40. nie udało mu się znaleźć żadnej kobiety. Miał kiedyś narzeczoną, która zdradziła go z najlepszym przyjacielem. To złamało Robertowi serce, mężczyzna zamknął się w sobie. Bardzo chciał mieć dużą rodzinę i trójkę dzieci. Aby nie żyć całkiem samotnie, Robert kupił sobie psa. Cocker spaniel George stał się jego jedynym przyjacielem.
W drodze powrotnej z apteki Robert czuł się zmęczony, a na dworze robiło się już ciemno. Na ławce zauważył jakiegoś mężczyznę pijącego wódkę. Obok niego leżało niemowlę. Robert był przerażony, nie wiedział, co ma zrobić w takiej sytuacji. Jak zareagować.
Głośny płacz maleństwa był nie do zniesienia, ojciec oczywiście nie bardzo się tym przejmował. Nie obchodziło go to, po prostu przeklinał na dziecko i pił dalej, jak gdyby nigdy nic.
Robert zdecydował, że nie może tak tego zostawić. Podszedł do mężczyzny i zapytał, gdzie mieszka, chciał pomóc im wrócić do domu. Ale mężczyzna tylko go zrugał z góry na dół.
Robert był zdezorientowany, rozumiał, że to nie jego sprawa, ale ta sytuacja nie dawała mu spokoju.
Mężczyzna pomyślał, że musi wrócić i jednak pomóc maleństwu. W końcu jasne było, że ojcu było całkowicie obojętne, co się stanie z dzieckiem.
Robert zobaczył, że ojca już tam nie ma. Tylko dziecko leżało pod ławką i krzyczało jeszcze głośniej. Mężczyzna był zszokowany tym, co zobaczył. Szybko podbiegł, żeby sprawdzić, czy z maluchem wszystko w porządku, czy nic mu nie jest.
Szybko wziął dziecko na ręce i wezwał karetkę. Bał się, że niemowlę zmarzło i jest głodne, bo nie przestawało płakać. Przeciwnie, zanosiło się coraz głośniej.
Na szczęście okazało się, że wszystko było w porządku. Dziecko było po prostu głodne, więc płakało, chciało, żeby ktoś je usłyszał. Pijanemu ojcu odebrano prawa rodzicielskie. Pojawiła się kwestia przeniesienia maleństwa do domu dziecka. Robert nie mógł na to pozwolić, ponieważ czuł, że jego przeznaczeniem jest zostać opiekunem tego chłopca.

-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech