Dzieci
Zostawił żonę i dziecko
Słowa ranią bardziej niż czyny. To prawda, ale niestety ludzie bardzo często zapominają, że trzeba myśleć o tym, co się mówi, bo bardzo łatwo można stracić ukochaną osobę. Wystarczyło kilka słów, żeby Marek spakował swoje rzeczy i zostawił żonę i dziecko.
Jego żona Natalia była ulubionym dzieckiem swoich rodziców. Zawsze dostawała wszystko, czego tylko chciała. Rodzice starali się ją uchronić przed wszelkim złem tego świata. Iluż to zalotników tata wygonił z domu, zanim nie zjawił się u nich pewien posłuszny chłopak.
Jednak po ślubie wszystko nie układało się już tak gładko jak wcześniej. Teściowa Marka co drugi dzień była u nich w domu i pouczała córkę, jak powinien się zachowywać prawdziwy mężczyzna. Z tego powodu młodzi często się kłócili, bo Marek w ogóle nie czuł wobec siebie szacunku. Jego głównym zadaniem było utrzymanie rodziny, a ona siedziała w domu jako strażniczka domowego ogniska.
Jednak Marek kochał swoją żonę, więc wszystko jej wybaczał. Kiedyś chciał kupić sobie samochód, ale nie mogli dojść z żoną do porozumienia w kwestii koloru. Z tym, że Natalia już miała swoje auto, więc Marek mógł wybrać takie, jaki mu się podobało, co zresztą zrobił. Ale kiedy odwiedziła ich teściowa, zaczęła mu prawić morały, oczywiście przez swoją córkę, że mąż musi słuchać żony, bo tworzą rodzinę.
Urodził im się wspaniały synek – jedyne pocieszenie dla Marka. Ale teraz musiał też pracować dwa razy więcej, żeby zaspokoić potrzeby żony i dziecka, nie wystarczało mu czasu, żeby pomyśleć o sobie.
Pewnego dnia, gdy Marek późnym wieczorem wrócił zmęczony do domu, czekała na niego niespodzianka. Żona razem z teściową postanowiły mu przypomnieć, jaki jest zły, że jego pensja na nic nie wystarcza, że nie zajmuje się dzieckiem, a żona nie może nawet pójść na manicure. Ale słowa teściowej: „Nie jesteś godzien mojej córki. Niepotrzebnie za ciebie wyszła” były kroplą, która przelała czarę goryczy w jego sercu.
Tego samego wieczoru Marek spakował swoje rzeczy i przeprowadził się do wynajętej kawalerki. Bardzo kocha swojego syna, często się z nim widuje, ale nie może znaleźć płaszczyzny porozumienia z byłą żoną. Ona wciąż uważa, że to on ponosi winę za jej zrujnowane życie.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech