Dzieci
Przypadkowo dowiedziałam się o tajemnicy córki.
Czternaście lat temu wyszłam za mąż za wspaniałego mężczyznę. Zakochaliśmy się w sobie bez pamięci, jesteśmy bratnimi duszami. Mamy dwoje dzieci: Angelikę i Mateusza.
Mateusz ma zaledwie dwa lata. Jest bardzo radosnym i spokojnym dzieckiem, bardzo go kochamy.
Angelika ma dwanaście lat i chodzi do szóstej klasy. Jesteśmy z niej bardzo dumni, bardzo dobrze się uczy, jest uczynna i otwarta na ludzi.
Zeszłej wiosny, gdy Angelika przyszła ze szkoły, jak zwykle poszła jeść obiad. Jest samodzielna, rzadko zaglądam jej do plecaka. Sama odrabia zadania domowe i pakuje się do szkoły.
Tego dnia zadzwoniła do mnie mama jednej z koleżanek Angeliki, by dowiedzieć się co dziewczynki mają zrobić jako pracę domową. Angelika jadła obiad, więc sama poszłam wyciągnąć zeszyt z zanotowanym zadaniem.
Kiedy zajrzałam do plecaka, zobaczyłam kilka banknotów. Pieniędzy było więcej, Angelika nie dostaje takiego kieszonkowego. Zdziwiłam się skąd córka miała tyle pieniędzy.
Postanowiłam więc zapytać. Na początku nie chciała mi powiedzieć, później jednak przyznała się, że zbiera na gitarę. Bardzo podobał jej się ten instrument, marzyła by nauczyć się na nim grać. Myślała, że z mężem nie będziemy chcieli jej kupić instrumentu.
Mój mąż i ja nie mieliśmy nic przeciwko. Miesiąc później, z okazji urodzin kupiliśmy córce wymarzoną gitarę.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech