Humor
Podróż blondynki pociągiem klasy pierwszej.
Pewna młoda i bardzo piękna blondynka wybrała się w podróż z Krakowa do Warszawy. Postanowiła, że tym razem nie poleci samolotem, tylko pociągiem pośpiesznym klasy drugiej. Tak naprawdę nie zamierzała spędzić podróży w mało komfortowych warunkach. Dumnie przeszła przez korytarz i usiadła w wagonie pierwszej klasy.
Konduktor, myśląc, że kobieta pomyliła miejsca, grzecznie poprosił blondynkę, aby zajęła swoje miejsce. Ta odpowiedziała, że zrobiła to świadomie i głośnio wykrzyczała:
– Jestem najpiękniejszą kobietą w tym pociągu, więc zostanę tutaj, jedźmy szybko!
Sytuacja stała się nerwowa i konduktor wezwał na pomoc kolegę, który starał się nakłonić dziewczynę do zajęcia swojego miejsca. Jemu również wykrzyczała słowa:
– Jestem najpiękniejszą kobietą w tym pociągu, więc zostanę tutaj, jedźmy szybko!
Przez tę blond piękność opóźnił się odjazd pociągu. Większość pasażerów była zła, a część po prostu śmiała się z tej sytuacji. Nagle jeden z pasażerów powiedział konduktorowi, że spróbuje rozwiązać ten problem. Podszedł do kobiety i powiedział jej coś szeptem.
Blondynka wzięła swój bagaż i pospiesznie przeniosła się na wskazane na bilecie miejsce w klasie drugiej. Wszyscy pasażerowie byli zdziwieni i zapytali pasażera-bohatera, co jej powiedział.
– Nic nadzwyczajnego. Poinformowałem ją, że wagon pierwszej klasy jedzie do Lublina, a nie do Warszawy.
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech