Connect with us

Życie

Niewdzięczna córka ma pretensje do matki

Moją przyjaciółkę Sandrę znam się od pierwszej klasy podstawówki. Wczoraj siedziałyśmy u niej w kuchni i piłyśmy herbatę. Rozmawiałyśmy o wszystkim, ale najbardziej zaskoczyło mnie to, że opowiadała o swojej matce.

O ile wiem, Sandra pochodzi z niezbyt zamożnej rodziny. Kiedy zmarł jej ojciec, to matka musiała utrzymać dwoje dzieci, więc pracowała na kilku etatach. Dzieciństwo Sandry minęło w biedzie: mały ciasny pokój w starej kamienicy, z zabawek miała chyba tylko kolorowanki. Wciąż pamiętam, w jakich ubraniach przychodziła do szkoły: wszystko było znoszone, łatane, stare. Koledzy z klasy często się z niej wyśmiewali, ale ogólnie była miłą osobą, więc my dwie się zaprzyjaźniłyśmy.

Później poszła na studia i dostała stypendium – była naprawdę mądra. Po studiach dostała dobrą pracę w banku, z biegiem czasu awansowała, a teraz żyje jak pączek w maśle. Kilka razy do roku wyjeżdża za granicę, kupuje drogie smartfony. Ale przy całym tym bogactwie bardzo się zmieniła!

Jej matka teraz już nie bieduje. Odkąd dzieci zaczęły żyć samodzielnie, zaczęła poświęcać sobie więcej czasu, znalazła lepiej płatną pracę i mogła sobie pozwolić na przykład na wyjazd nad morze. Natomiast jej córka skarży mi się, że matka jest egoistką. Kiedy Sandra była mała, nie mogła zobaczyć morza i chodziła w łachmanach; a teraz, kiedy matka ma pieniądze, nic nie daje dzieciom, wszystko wydaje na siebie!

Oczywiście nie zgadzam się z nią – myślę, że matka Sandry zasłużyła na odpoczynek, a nawet na coś więcej!

Trending