Connect with us

Ciekawostki

Kobieta powinna się realizować, a obowiązki domowe trzeba delegować

Po ukończeniu studiów dostałam pracę w prywatnej firmie. Tam poznałam mojego przyszłego męża, Karola. Zakochaliśmy się w sobie od pierwszego wejrzenia. Zaczęliśmy się spotykać i wkrótce wzięliśmy ślub. Od kilku lat jesteśmy zgodnym i dobrym małżeństwem. Ale na samym początku rozbieżność zdań między mną a moją teściową prawie zniszczyła nasz związek.

Chodzi o to, że nie lubię gotować. Po prostu uważam, że kobieta nie powinna spędzać dużo czasu na takich rzeczach, jak sprzątanie, czy stanie przy garach. Powinna studiować, realizować się, rozwijać karierę. A w wolnym czasie aktywnie odpoczywać i podróżować. Dookoła jest tyle interesujących i ekscytujących rzeczy do zrobienia. Karol znał moje podejście do życia jeszcze zanim się pobraliśmy. Zgadzał się z moim punktem widzenia. Ale teściowa nie chciała tego zrozumieć.

Nieporozumienie pojawiło się już na pierwszym spotkaniu z rodzicami mojego przyszłego męża. Ogólnie zostałam dobrze przyjęta. Widać było, że mnie polubili. Na mnie też zrobili wrażenie mądrych, inteligentnych ludzi. Matka Karola nakryła do stołu. Czego tam nie było, i mięsa, i sałatki, i ciasta. Wszystko było bardzo smaczne. Szczególnie pyszne było ciasto czekoladowe. Zastanawiałam się, gdzie zamówili taki przysmak. Matka Karola, pani Krystyna, powiedziała ze zdziwieniem:

– No co ty, Laura, sama to przygotowałam. A ty pieczesz?

– Ledwo potrafię gotować. Nie mam na to czasu, – odpowiedziałam.

– Nie szkodzi. Nauczę cię. Każda kobieta powinna dobrze gotować, – zauważyła pani Krystyna.

Nie mogłam się powstrzymać i jasno wyraziłam swój pogląd na temat obowiązków domowych kobiety. Moja przyszła teściowa była w szoku. Tylko to, że Karol w porę wtrącił się do naszej dyskusji, uratowało sytuację.

Odprowadzając mnie po kolacji do domu, Karol starał się mnie uspokoić. Prosił, żebym nie obrażała się na jego matkę, że to jest dobra i miła kobieta, i nie miała nic złego na myśli. Ona po prostu ma takie poglądy i nie da jej się do niczego innego przekonać.

– I co powinnam zrobić? Nie mogę pozwolić na to, żeby prace domowe zrujnowały wszystkie moje plany, ale nie chcę też żadnych nieporozumień z twoją mamą. To popsuje relacje między nami, – odpowiedziałam.

Po ślubie teściowa próbowała mi udowadniać, że domowe jedzenie jest o wiele zdrowsze, smaczniejsze i znacznie tańsze niż posiłki na zamówienie. I że muszę się nauczyć dobrze gotować. Te ciągłe pouczenia zaczęły mnie irytować. Trzeba było coś zrobić, żeby nie zaprzepaścić spokoju w rodzinie. Kiedyś opowiedziałam o swoich problemach mojej sąsiadce, Julce. Zastanowiła się przez chwilę, po czym powiedziała:

– Pomogę ci.

– Niby jak? – zapytałam.

– Następnym razem, jak będą cię odwiedzali teściowie, pomogę ci przygotować obiad. Uwielbiam gotować, – powiedziała Julka.

Tak właśnie postanowiłyśmy zrobić. Od tego czasu w sytuacjach awaryjnych ratowały mnie obiady sąsiadki. Nieporozumienia z teściową zniknęły. A w rodzinie panuje harmonia i spokój.

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

20 − dziewiętnaście =

Rodzina3 dni ago

Ta sama krew, inni rodzice

Historie3 dni ago

Już po kilku tygodniach wspólnego życia zaczęłam rozumieć, jakiego błędu dokonałam.

Dzieci3 dni ago

Wtedy zaproponowałem żonie, żebyśmy przeprowadzili się choćby do wynajętego mieszkania, żeby nikt się nie wtrącał do naszej rodziny. Paulina nie miała nic przeciwko temu, ale kiedy powiedziała ojcu, że chcemy się przeprowadzić, on się strasznie zdenerwował

Rodzina3 dni ago

W tym momencie zdałam sobie sprawę, że syn i synowa po prostu mnie wykorzystują

Historie3 dni ago

W naszym bloku mieszkała bardzo miła sąsiadka. Pani Maria przypominała mi moją babcię. Często opowiadała historie ze swojego życia. Lubiłem ją odwiedzać. Moi rodzice dużo pracowali. Wychowywała mnie babcia. Rodzice stali się dla mnie obcymi ludźmi. Ale w końcu udało nam się pogodzić.

Ciekawostki3 dni ago

Moja żona wróciła ze zjazdu absolwentów i od miesiąca opowiada mi, jak jej się ze mną nie poszczęściło. Mąż Soni jest biznesmenem, Natalii profesorem, Marty sołtysem, a Danki jeździ do Holandii do pracy i bardzo dobrze zarabia. Tylko ja siedzę i nic mnie nie obchodzi. Chociaż, czego można się po mnie spodziewać, skoro swego czasu skończyłem jakąś prywatną pseudouczelnię. To wszystko mówiła przy dzieciach. Ale one są już prawie dorosłe. Same dobrze pamiętają i rozumieją, dlaczego wszystko jest tak, jak jest

Rodzina3 dni ago

Mam tylko jedną córkę. Przez całe życie dbałem, żeby zabezpieczyć jej przyszłość. Jagoda dorastała na bystrą dziewczynę. Wyjechała do pracy do Hiszpanii. Zakochała się w Marku, którego znała jeszcze z lat studenckich. Ale on udawał kogoś, kim nie jest. Już wtedy czułem, że ta miłość nie skończy się dobrze.

Ciekawostki3 dni ago

Ale kilka dni później Marzena zadzwoniła do mnie i poprosiła o spotkanie. Zgodziłem się, bo myślałem, że chce ze mną porozmawiać o ojcu, ale wszystko potoczyło się inaczej.

Historie3 dni ago

Rodziców adopcyjnych nie interesowało moje zdanie. Chcieli, żebym po szkole studiował stosunki międzynarodowe. Ale ja chciałem malować

Relacje3 dni ago

Nieoczekiwanie moja odmowa bardzo uraziła Krzyśka. Powiedział, że chciał w ten sposób pokazać, że żywi wobec mnie poważne uczucia.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Odmówiliśmy cioci i zaproponowaliśmy, żeby zwróciła się z taką prośbą do Julii, po czym usłyszeliśmy o sobie wiele „ciekawych” rzeczy

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj zadzwoniła do mnie nasza wspólna znajoma i powiedziała, że Kasia kupiła samochód. I to całkiem niezły, wyższej klasy, nie jakiś tani. Byłam w szoku, bo kiedy ostatni raz widziałam się z bratową kilka dni wcześniej, poprosiła mnie, żebym zapłaciła za jej zamówienie w kawiarni, bo nie ma pieniędzy

Ciekawostki2 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Rodzina4 tygodnie ago

Ale potem pojawił się kolejny problem: Dawid chciał sprowadzić swoją młodą żonę do jednopokojowego mieszkania, które kupiliśmy dla obu synów

Ciekawostki4 tygodnie ago

Byłam gotowa usłyszeć wszystko, ale nie to. Byłoby mi łatwiej, gdyby żona mojego brata powiedziała, że ​zmęczyła ją ​moja obecność

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj późnym wieczorem zadzwonił do mnie Łukasz i poprosił, żebym powiedziała jego mamie, że nie przyjedzie, bo niby wysłali go w pilną delegację

Ciekawostki4 tygodnie ago

Ale ostatnio stała się rzecz, która Maćkowi nawet nie przyszłaby do głowy. Sebastian podszedł do niego i powiedział coś, od czego włosy zjeżyły mu się na głowie

Historie4 tygodnie ago

Ostatnio zacząłem rozumieć, jak wielki błąd popełniłem

Ciekawostki4 tygodnie ago

Pobraliśmy się w tajemnicy. Rodzice żony dowiedzieli się o tym dopiero później. Oczywiście byli źli, ale nie mogli nic zmienić

Życie4 tygodnie ago

Rodzice Grześka zginęli w wypadku samochodowym, a on sam do końca życia miał być inwalidą. Jedyną bliską osobą dla osieroconego chłopca była jego ciotka. Aneta nie miała własnych dzieci i od serca zaopiekowała się siostrzeńcem, który był jej za to nieskończenie wdzięczny. Ale w życiu kobiety pojawił się mężczyzna. Marek uważał, że jego wybranka zmarnowała sobie młodość.

Trending