Rodzina
Ciągle kłóciłam się z siostrą, aż wreszcie zaczęłam ją ignorować
W wielu rodzinach tak się zdarza, że krewni nie dogadują się ze sobą. Ja tak mam z moją siostrą. Mam teraz pięćdziesiąt lat, moja siostra jest o sześć lat starsza. Od dzieciństwa byłyśmy w ciągłym konflikcie i nie mogłyśmy dojść do porozumienia. Rodzice bardzo się tym denerwowali, mieli nadzieję, że kiedyś się pogodzimy, ale ich nie ma już z nami od dziesięciu lat, a moja siostra i ja wciąż jesteśmy do siebie wrogo nastawione. Ile razy próbowałam się z nią dogadać… Wszystko na próżno!
Córka mi poradziła, żebym to skonsultowała z psychologiem. Wcześniej nie ufałam takim ludziom, uważałam ich za „szarlatanów”, ale bardzo się pomyliłam. Siostry nie udało mi się zaciągnąć do psychologa, więc musiałam sobie z tym poradzić sama. Próbowałam wszystkiego, tak jak mi doradziła terapeutka, i w końcu znalazłam właściwą drogę – po prostu zaczęłam ignorować moją siostrę. Zdałam sobie sprawę, że tylko zmarnowałam cały ten czas, kiedy próbowałam się z nią pogodzić. Ona sama tego nie chciała, a na siłę nie ma co nikogo uszczęśliwiać. Jeżeli jakaś osoba nie chce z tobą rozmawiać, to ma do tego prawo…
Teraz jestem dużo spokojniejsza niż wcześniej. Nie rozmawiam z siostrą od sześciu miesięcy, nie szarpię sobie nerwów i zaczęłam normalnie się wysypiać. Moja córka cieszy się, że posłuchałam rady psychologa. Może kiedyś moja siostra będzie chciała porozmawiać, wszystko ma swój czas.
-
Ciekawostki11 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Ciekawostki1 rok ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.