Historie
Wiadomość, że jego córka wychodzi za mąż, nie bardzo spodobała się Jurkowi. Kasia przyprowadziła chłopaka do domu, żeby przedstawić go ojcu. Nie spodobał mu się od samego początku, za to rodzicom chłopaka wręcz przeciwnie, Kasia wydała się bardzo miłą dziewczyną. Ale zięć wymyślił, co zrobić w tej sytuacji
Sąsiedzi już wiedzieli, że od Jurka odwrócił się zięć, a jeszcze zabrał ze sobą jego córkę. Jednak wszyscy uważali, że postąpił słusznie i nikt nawet nie współczuł mężczyźnie. Wreszcie przynajmniej ktoś im dał nauczkę.
Jurek i Wanda to najbogatsza rodzina w wiosce. Ale prawie nikt ich nie lubił, za bardzo chwalili się swoim bogactwem.
Cała ich rodzina mieszkała we wspaniałym domu, poza ojcem Wandy, który mieszkał w małym starym domu. Nawet własnym rodzicom nie dawali pieniędzy, a z ludźmi w ogóle się nie witali. Ciągle mówili, że mają na utrzymaniu córkę i muszą zadbać o jej przyszłość.
Ich córka była piękna, ale nie mogła wyjść za mąż, bo jej rodzicom nie podobał się żaden z kandydatów. Dziewczyna była już zmęczona takim życiem, a kiedy pewnego razu podszedł do niej w restauracji miły chłopak i zaproponował jej randkę, zdała sobie sprawę, że jeżeli nadal będzie szukała chłopaka, który spodoba się jej tacie, nic z tego nie wyjdzie. Dlatego chętnie zgodziła się na spotkanie.
Adam mieszkał z rodzicami w małym miasteczku. Ich rodzina nie była bogata, ale bardzo się kochali. Rodzice wspierali syna we wszystkim. I teraz sam się utrzymuje, nie potrzebuje niczyjej pomocy.
Kasia od razu się w nim zakochała.
Wszystko rozwijało się bardzo szybko. Adam jej się oświadczył, byli ze sobą szczęśliwi. Ale dziewczyna nie wiedziała, jak zareaguje jej ojciec.
Kasia była zmęczona ciągłym słuchaniem rodziców i postanowiła przynajmniej raz w życiu zrobić to, czego sama chce.
Tak jak się spodziewała, wiadomość o tym, że jego córka wychodzi za mąż, nie spodobała się ojcu. Kasia przyprowadziła swojego chłopaka do domu, żeby przedstawić go rodzicom. Jurkowi Adam od samego początku się nie spodobał, ale rodzicom chłopaka wręcz przeciwnie, Kasia wydała się bardzo miłą dziewczyną.
Jednak wesele Jurek postanowił sam wyprawić. W końcu to jest jego jedyna córka. Chciał zorganizować takie przyjęcie, żeby cała wieś gadała. Chciał, żeby wszyscy im zazdrościli. Do zięcia nie miał szczęścia, to może przynajmniej ślub będzie piękny.
Jurek Adama czepiał się o wszystko, nic mu w nim nie pasowało. Nie tak stoi, nie tak siedzi, nie tak je. Powtarzał, że w jego domu wszyscy powinni zachowywać się tak, jak on powie.
Ale pewnego dnia, kiedy wrócił z pracy, zobaczył, że nikogo nie ma w domu.
Adam zadzwonił do Jurka i powiedział, jak się teraz sprawy mają. Najpierw podziękował teściowi, a potem dodał, że teraz będą mieszkać już sami i że nie potrzebują jego pomocy.
Poinformował, że nie będą robić wesela. Wezmą cichy ślub. Chcą żyć dla siebie, a nie na pokaz.
Jurek zaczął krzyczeć, nazwał ich niewdzięcznikami, powiedział, że bez niego są nikim, i jak w ogóle Kasia mogła mu coś takiego zrobić.
Wreszcie Adam powiedział:
– Może niech pan też spróbuje pożyć dla siebie, na pewno się panu spodoba!
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech