Connect with us

Ciekawostki

No i wprowadził się do dziewczyny

Związek Eli i Tomka trwał już prawie dwa lata. Ona pochodziła z bardzo bogatej rodziny, jej ojciec był właścicielem firmy budowlanej, a matka dyrektorką szkoły. Tomka rodzice to prości ludzie, przez całe życie pracowali w fabryce.

Tomek dostał dobrą pracę z perspektywami i wynajął mieszkanie. Kilka razy proponował Eli, żeby się do niego wprowadziła, ale zawsze odmawiała. Ona sama nigdzie nie pracowała – nie miała takiej potrzeby. Dlatego powiedziała kiedyś do chłopaka:

— Słuchaj, tata kupił mi mieszkanie, jest całkowicie urządzone, moje rzeczy już tam są. Więc może wprowadziłbyś się do mnie? To taka oszczędność, nie musielibyśmy płacić za mieszkanie, więcej moglibyśmy wydawać na siebie. Nawet będziesz miał bliżej do pracy, 5 minut spacerem. No i może jak nie będziesz płacił za wynajem, w końcu kupisz auto, masz już przecież 26 lat…

Tomek długo zastanawiał się, czy powinien się na to zgodzić, bo było mu bardzo niezręcznie. Ela miała jednak rację — to naprawdę bardziej się opłacało. Poza tym nareszcie będzie blisko swojej dziewczyny, od dawna chciał, żeby zamieszkali razem. Może nawet uda mu się ją przekonać, żeby nie wychodziła każdego wieczoru do klubów z koleżankami. Bardzo go to denerwowało.

Tomek zamieszkał z Elą, w końcu zaczęło się ich prawdziwe wspólne życie. Codziennie chodził do pracy, jeżeli była taka potrzeba, pracował również w soboty. A Ela zajmowała się swoimi ulubionymi sprawami: chodziła do fryzjera, na manicure, jadła lunch w restauracji albo spędzała czas w domu, oglądając seriale.

Ela nigdy nie gotowała, zawsze zamawiała jedzenie z dostawą, najlepiej dużo, żeby zostało jeszcze na śniadanie na następny dzień. Nie lubiła też sprzątać, a może nawet nie umiała, więc Tomek robił to sam. Albo po pracy, jeżeli miał jeszcze siłę, albo chociaż w soboty.

Miesiące mijały niepostrzeżenie, a chłopak zaczął zauważać, że ciągle brakuje mu pieniędzy, nie dość, że nie udaje mu się nic odłożyć, to jeszcze nawet zrobił debet w banku. Ostatnio kupował jakieś kosmetyki dla Eli, no i wtedy skończyły mu się środki. Nie rozumiał, o co chodzi, bo nigdy nie wydawał aż  tyle. Postanowił porozmawiać z dziewczyną, żeby sama zaczęła gotować, bo na czymś muszą trochę przyoszczędzić.

Kiedy tak Tomek rozmyślał o tym, co ma powiedzieć Eli, wchodząc do domu nawet nie zauważył obcych męskich butów.

Przyłapał Elę z kochankiem. Ech, Tomkowi trudno było się z tym pogodzić, ale spokojnie spakował swoje rzeczy i nie odezwał się do dziewczyny ani słowem, mimo że przepraszała go i płakała.

Odszedł. Zapytał przyjaciela, czy może u niego zamieszkać, dopóki nie znajdzie sobie innego mieszkania. Kumpel oczywiście się zgodził.

Szedł tak i myślał o tym, jak to dobrze, że stało się to teraz.

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

5 × 5 =

Ciekawostki5 miesięcy ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki10 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie10 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci10 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie10 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki10 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie10 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje10 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki10 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki10 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending