Connect with us

Historie

Nie tylko mężczyźni zdradzają

Od dzieciństwa marzyłem o dochodowej firmie, dużym domu, podróżach i rodzinie, szczęśliwej i silnej rodzinie. Całe życie do tego dążyłem: dużo pracowałem, wiele razy chciałem się poddać, ale zawsze znajdowałem siłę do walki. Dzięki temu mam teraz prawie wszystko, o czym marzyłem: mieszkam w ogromnym domu, mam basen, dwa samochody, mój biznes przynosi mi dobre zyski, często latam gdzieś na wakacje, mam obok siebie dobrych przyjaciół, których znam od dzieciństwa, ale nie mam najważniejszego – rodziny.

Faktem jest, że kiedy pracowałem, nie miałem nawet czasu, żeby się wyspać, a co dopiero stworzyć związek. A kiedy firma zaczęła stabilnie działać, wszystko poszło dobrze, kobiety, które spotykałem, widziały we mnie tylko gruby portfel.

Za każdym razem, gdy moi przyjaciele próbują mnie z kimś zapoznać, dają mi nadzieję, ale ja jakoś już się zniechęciłem. Mam 42 lata i z każdym rokiem coraz mniejsze nadzieje na rodzinę. Nie potrzebuję żony, która pokocha moje pieniądze. Potrzebuję mądrej, miłej i szczerej kobiety, z którą będę mógł porozmawiać i która będzie dla mnie wsparciem.

Często spotykamy się z przyjaciółmi i ich rodzinami, żeby wspólnie poodpoczywać. Bardzo kocham dzieci, a one kochają mnie, dlatego zawsze chętnie przystaję na propozycje znajomych, żeby się zobaczyć. Tym razem zdecydowałem się zaprosić ich do siebie. Jest lato, gorąco, możemy posiedzieć w ogrodzie albo ochłodzić się w basenie. Wszyscy chętnie zgodzili się na moją propozycję.

Mój przyjaciel Wojtek przyszedł pierwszy, żeby pomóc z jedzeniem. Większość zamówiłem w restauracji, a sam chciałem przygotować warzywa i mięsa z grilla. Wojtek zgłosił się na ochotnika.

– Norbert, mam dla ciebie super wiadomość: moja żona zadzwoniła po swoją koleżankę z pracy. Możesz ją polubić, Kaśka mówi, że według niej ona ma to “coś”.

Właściwie to Kaśki Wojtka też jeszcze nigdy nie widziałem – jakoś nigdy się nie składało. Tym razem miałem nadzieję, że zbierzemy się wszyscy w pełnym składzie.

Zbliżała się umówiona godzina i zaczęli schodzić się goście. Ktoś przyniósł piwo, ktoś wodę, a jako ostatnia przyszła Kaśka ze swoją koleżanką Agnieszką i dziećmi. Obie wyglądały przepięknie, dzieci biegły przed nimi. Znałem dzieci Wojtka, bo jeździliśmy razem nad jezioro, ale jednego chłopca widziałem po raz pierwszy. Jak się okazało, Szymon był synem Agnieszki.

Wszyscy siedzieliśmy przy stole, piliśmy piwo i rozmawialiśmy. Kiedy się już poznaliśmy, musiałem pójść zająć się mięsem i warzywami. Koleżanka Kaśki zaproponowała, że mi pomoże. Agnieszka cały czas szukała okazji, żeby mnie dotknąć, podczas gdy opowiadała coś o sobie, o swoim synu. Pytała o dom, czy nie smutno mi tu mieszkać samemu, pytała o moją firmę – z jakiegoś powodu mnie to odepchnęło, ale nic nie powiedziałem – po prostu sobie rozmawialiśmy.

Kaśka podeszła do nas i zapytała, czy może skorzystać z mojego telefonu, bo musi do kogoś zadzwonić, a prawie wyczerpała jej się bateria. Dałem jej telefon i wróciłem do grilla. Później pomyślałem, że Kaśka wzięła ode mnie telefon, żeby zapisać mój numer dla swojej koleżanki.

Wieczór się kończył, wszyscy zaczęli się zbierać, pomogli mi posprzątać ze stołu i pożegnaliśmy się. Nie wiedziałem, czy mam się spodziewać telefonu od Agnieszki, czy sam to sobie wymyśliłem. Ale to, co się wydarzyło chwilę później, dosłownie zbiło mnie z nóg. Na mój telefon przyszła wiadomość z nieznanego numeru: „Norbert, bardzo Cię polubiłam, mam nadzieję, że wkrótce się zobaczymy. Kasia”.

Nie odpowiedziałem na tę wiadomość, za to postanowiłem pokazać ją mojemu przyjacielowi Wojtkowi.

Historie9 godzin ago

Wtedy zdałam sobie sprawę, jak dużo pracuję: mam na głowie troje dzieci, dwoje staruszków, krowę, kury, gęsi, ogród, dom i wiecznie z czegoś niezadowolonego męża. „Ale przynajmniej nie jestem sama,” – uspokoiłam się.

Rodzina11 godzin ago

Mój ojciec ma jeszcze inną rodzinę. Z poczucia winy wobec córki z pierwszego małżeństwa kupił jej mieszkanie. Uważa, że ​​już i tak jest jej ciężko bez ojca. Kiedy zapytałam, czy mi też da mieszkanie, odpowiedział, że ja już mam wszystkie warunki do dobrego życia. Ale ja uważam, że to niesprawiedliwe.

Ciekawostki11 godzin ago

Ale gdy tylko wprowadziliśmy się do domu, który zostawiła nam w spadku ciotka, rodzice męża zaczęli się intensywnie interesować naszym życiem

Ciekawostki12 godzin ago

Omówiliśmy styl, w jakim chcemy mieć wesele, liczbę gości, miejsce, cel naszej podróży poślubnej, wybraliśmy nawet hotel, ale jeden szczegół wszystko zepsuł.

Historie12 godzin ago

Mojej żonie przypadł w spadku stary dom po jej rodzicach.

Ciekawostki12 godzin ago

„Mamo, – mówi córka, – wiesz, że ja nie potrzebuję tych ziemniaków, kupię sobie w mieście”.

Historie12 godzin ago

W trzecim tygodniu znajomości Ilona opowiedziała o swojej chorej mamie, która potrzebuje pilnej operacji. Dziewczyna poprosiła mnie, żebym pożyczył jej tysiąc złotych, a ja bez wahania jej pomogłem. Już wieczorem Ilona nie odbierała moich telefonów i zablokowała mnie na wszystkich portalach społecznościowych.

Życie12 godzin ago

Po rozwodzie moja kuzynka przez jakiś czas mieszkała z rodzicami. Mąż zostawił ją samą z dwuletnim dzieckiem, więc Adzie i jej córeczce pomagali rodzice. Później dziewczyna postanowiła wyjechać za granicę do pracy, a córkę zostawiła z dziadkami. Na początku Ada co wieczór dzwoniła do domu, a potem zaczęła się odzywać coraz rzadziej, tłumacząc, że ma dużo pracy. Ale później dowiedziałam się, że moja kuzynka właśnie układa sobie za granicą życie na nowo.

Rodzina1 tydzień ago

Jak rozwiodłem się z żoną

Historie1 tydzień ago

„Mówiła, że ​​z jej teściowej jest okropna gospodyni – wszędzie kurz i pajęczyny!” – powiedziała nasza wspólna znajoma

Ciekawostki1 tydzień ago

Mam zapłacić za to, że siostrzeniec u mnie mieszkał?

Historie4 tygodnie ago

Pewnego dnia, kiedy już miałam kłaść dzieci spać, ktoś zapukał do drzwi. Przestraszyłam się, bo nie spodziewałam się nikogo o tej porze

Ciekawostki1 tydzień ago

Córka Przemka wychodzi za mąż. Wszyscy krewni, przyjaciele i sąsiedzi bardzo szybko dowiedzieli się o dobrej nowinie. Codziennie ktoś pyta Przemka, kiedy ślub i co dać nowożeńcom, ale on unika tych rozmów, bo wstydzi się przyznać, że on i jego żona nie zostali zaproszeni na uroczystość

Rodzina4 tygodnie ago

Kiedy zadzwoniła do mnie moja była żona, zrozumiałem, że musiało się wydarzyć coś złego. Nie mieszkamy razem od dawna i rozmawiamy ze sobą tylko wtedy, kiedy jest jakaś pilna potrzeba. Poinformowała, że ​zmarł ​jej ojciec. Po tygodniu Aneta znów się ze mną skontaktowała. Okazało się, że teść zapisał mi w spadku swój samochód. Z tego powodu była żona zaczęła odnosić się do mnie jeszcze gorzej.

Historie4 tygodnie ago

Zadzwoniłem do syna z nadzieją, że weźmie mnie do siebie. Ale on nie był zachwycony tym pomysłem

Życie4 tygodnie ago

Z pieniędzmi zrobiło się bardzo ciężko. W tym momencie zadzwonił do mnie ojciec

Historie2 tygodnie ago

Kiedy przyszedł czas, żeby sprzedać dom, Janka powiedziała, że ​​nie może przyjechać, bo jest zajęta, więc wszystko spadło na moje barki

Życie1 tydzień ago

Kuzynka nie zgadzała się z testamentem. Próbowała udowodnić ojcu, że jako jego rodzona córka, również ma prawo do dziedziczenia. Ale wujek był nieugięty – cały swój majątek zapisał swojemu siostrzeńcowi, czyli mnie.

Ciekawostki2 tygodnie ago

Wszystko byłoby pięknie, gdyby mama nie zachowywała się jak lokatorka

Relacje1 tydzień ago

Kiedy teściowa zmarła, teść zaczął manipulować moją żoną, tak, że niby teraz to jest jej obowiązek, żeby się nim opiekować

Trending