Connect with us

Dzieci

Moja rodzina się mnie wyrzekła

Moje losy ułożyły się tak, że najbliżsi zostawili mnie w tarapatach. A największym ciosem było to, że wyrzekł się mnie mój syn.

Opowiem wszystko po kolei.

Myślałem, że mam wspaniałą rodzinę, która mnie kocha i szanuje. I niby tak było.

Kochałem moją żonę bezgranicznie, ona odwzajemniała to uczucie. Rzadko się kłóciliśmy, zawsze staraliśmy się dojść do porozumienia. Syn też wyrósł na dobrego chłopca, chociaż wydaje mi się, że moja żona za bardzo go rozpieszczała. Ale ponieważ był jedynakiem, nie sprzeciwiałem się. Dawałem mu od siebie wszystko. Chciał fajny telefon – proszę. Kupiłem mu samochód. Miał wszystko. Ale prosił o jeszcze więcej.

Moja żona i ja pracowaliśmy w tej samej firmie. Ja byłem kierownikiem działu, a ona księgową. Syn studiował na uniwersytecie. I życie toczyło się własnym rytmem. Praca, dom, wspólny czas wolny. Latem często jeździliśmy na wakacje.

Ale pewnego dnia ta sielanka się rozpadła.

Wracałem z pracy późno, bo miałem ważny projekt do wykonania. Pogoda była wtedy fatalna. Ulewny deszcz, mgła, widoczność prawie zerowa. Nie byłem też w najlepszym nastroju, bo po raz pierwszy od dłuższego czasu pokłóciłem się z żoną.

Wybrałem jej numer, żeby się pogodzić, ale znowu zaczęła krzyczeć do telefonu i w tamtej chwili nie zauważyłem, jak wjechałem na przeciwległy pas. Światło mignęło mi po oczach, słyszałem jakieś krzyki… a potem zapadła ciemność.

Już w szpitalu doszedłem do siebie. Moja żona płakała przy łóżku, a ja nie rozumiałem dlaczego. Wtedy poczułem, że nie mogę ruszać nogami. Jak się okazało, poważnie uszkodziłem kręgosłup. A prognozy lekarzy były pesymistyczne. 

Zrobiliśmy wszystko, co tylko mogliśmy, operacje, rehabilitacja. Wszystko na nic. Straciłem nadzieję i zainteresowanie życiem, zamknąłem się w sobie. Żona była zmęczona ciągłym bieganiem wokół mnie. Zauważyłem, że wraca coraz później do domu. Czułem, że ma kogoś. I miałem rację. Pewnego dnia powiedziała, że ​​już dłużej nie wytrzyma. Nie takiego życia chciała, poznała kogoś innego i ode mnie odchodzi.

A syn powiedział, że teraz nie mogę mu już nic dać, więc po co mu taki ojciec?

Oto szczęśliwa kochająca rodzina. Najbliżsi ludzie zadali mi największe cierpienie.

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

10 − cztery =

Rodzina3 dni ago

Ta sama krew, inni rodzice

Historie3 dni ago

Już po kilku tygodniach wspólnego życia zaczęłam rozumieć, jakiego błędu dokonałam.

Dzieci3 dni ago

Wtedy zaproponowałem żonie, żebyśmy przeprowadzili się choćby do wynajętego mieszkania, żeby nikt się nie wtrącał do naszej rodziny. Paulina nie miała nic przeciwko temu, ale kiedy powiedziała ojcu, że chcemy się przeprowadzić, on się strasznie zdenerwował

Rodzina3 dni ago

W tym momencie zdałam sobie sprawę, że syn i synowa po prostu mnie wykorzystują

Historie3 dni ago

W naszym bloku mieszkała bardzo miła sąsiadka. Pani Maria przypominała mi moją babcię. Często opowiadała historie ze swojego życia. Lubiłem ją odwiedzać. Moi rodzice dużo pracowali. Wychowywała mnie babcia. Rodzice stali się dla mnie obcymi ludźmi. Ale w końcu udało nam się pogodzić.

Ciekawostki3 dni ago

Moja żona wróciła ze zjazdu absolwentów i od miesiąca opowiada mi, jak jej się ze mną nie poszczęściło. Mąż Soni jest biznesmenem, Natalii profesorem, Marty sołtysem, a Danki jeździ do Holandii do pracy i bardzo dobrze zarabia. Tylko ja siedzę i nic mnie nie obchodzi. Chociaż, czego można się po mnie spodziewać, skoro swego czasu skończyłem jakąś prywatną pseudouczelnię. To wszystko mówiła przy dzieciach. Ale one są już prawie dorosłe. Same dobrze pamiętają i rozumieją, dlaczego wszystko jest tak, jak jest

Rodzina3 dni ago

Mam tylko jedną córkę. Przez całe życie dbałem, żeby zabezpieczyć jej przyszłość. Jagoda dorastała na bystrą dziewczynę. Wyjechała do pracy do Hiszpanii. Zakochała się w Marku, którego znała jeszcze z lat studenckich. Ale on udawał kogoś, kim nie jest. Już wtedy czułem, że ta miłość nie skończy się dobrze.

Ciekawostki3 dni ago

Ale kilka dni później Marzena zadzwoniła do mnie i poprosiła o spotkanie. Zgodziłem się, bo myślałem, że chce ze mną porozmawiać o ojcu, ale wszystko potoczyło się inaczej.

Historie3 dni ago

Rodziców adopcyjnych nie interesowało moje zdanie. Chcieli, żebym po szkole studiował stosunki międzynarodowe. Ale ja chciałem malować

Relacje3 dni ago

Nieoczekiwanie moja odmowa bardzo uraziła Krzyśka. Powiedział, że chciał w ten sposób pokazać, że żywi wobec mnie poważne uczucia.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Odmówiliśmy cioci i zaproponowaliśmy, żeby zwróciła się z taką prośbą do Julii, po czym usłyszeliśmy o sobie wiele „ciekawych” rzeczy

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj zadzwoniła do mnie nasza wspólna znajoma i powiedziała, że Kasia kupiła samochód. I to całkiem niezły, wyższej klasy, nie jakiś tani. Byłam w szoku, bo kiedy ostatni raz widziałam się z bratową kilka dni wcześniej, poprosiła mnie, żebym zapłaciła za jej zamówienie w kawiarni, bo nie ma pieniędzy

Ciekawostki2 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Rodzina4 tygodnie ago

Ale potem pojawił się kolejny problem: Dawid chciał sprowadzić swoją młodą żonę do jednopokojowego mieszkania, które kupiliśmy dla obu synów

Ciekawostki4 tygodnie ago

Byłam gotowa usłyszeć wszystko, ale nie to. Byłoby mi łatwiej, gdyby żona mojego brata powiedziała, że ​zmęczyła ją ​moja obecność

Historie4 tygodnie ago

A wczoraj późnym wieczorem zadzwonił do mnie Łukasz i poprosił, żebym powiedziała jego mamie, że nie przyjedzie, bo niby wysłali go w pilną delegację

Ciekawostki4 tygodnie ago

Ale ostatnio stała się rzecz, która Maćkowi nawet nie przyszłaby do głowy. Sebastian podszedł do niego i powiedział coś, od czego włosy zjeżyły mu się na głowie

Historie4 tygodnie ago

Ostatnio zacząłem rozumieć, jak wielki błąd popełniłem

Ciekawostki4 tygodnie ago

Pobraliśmy się w tajemnicy. Rodzice żony dowiedzieli się o tym dopiero później. Oczywiście byli źli, ale nie mogli nic zmienić

Życie4 tygodnie ago

Rodzice Grześka zginęli w wypadku samochodowym, a on sam do końca życia miał być inwalidą. Jedyną bliską osobą dla osieroconego chłopca była jego ciotka. Aneta nie miała własnych dzieci i od serca zaopiekowała się siostrzeńcem, który był jej za to nieskończenie wdzięczny. Ale w życiu kobiety pojawił się mężczyzna. Marek uważał, że jego wybranka zmarnowała sobie młodość.

Trending