Życie
Matki zawsze myślą pozytywnie?
Nigdy nie zrozumiem, dlaczego ludzie tak bardzo są przyzwyczajeni do ciągłego negatywnego myślenia.
Na przykład macierzyństwo – uważam, że jest nieodłącznie związane ze szczęściem. Nie ma w nim nic negatywnego.
Jednak ludzie przestali dostrzegać i doceniać piękno, które kryje się w każdej chwili życia. Weźmy na przykład moją sąsiadkę Basię.
Wydawałoby się, że to młoda i piękna dziewczyna. Ma równie wspaniałego męża. Na rękach ją nosi, nikomu nie pozwoli złego słowa o niej powiedzieć. I utrzymuje rodzinę. Do tego mają śliczną córeczkę. Malutką, z jasnymi kręconymi włosami. Wygląda jak aniołek.
I taka jest posłuszna, wesoła. Nigdy w życiu nie widziałam, żeby płakała. Po prostu cały czas się śmieje.
Ale Basia zawsze narzeka. Mówi, że bardzo trudno jest jej poradzić sobie z dzieckiem. Zawsze czegoś chce i nie daje matce spokoju. Mąż nie pomaga. Ciągle siedzi w pracy. Wraca bardzo późno. W ogóle nie zwraca na nią żadnej uwagi.
Emeryci na naszym podwórku są rzeczywiście bardzo zgorzkniali i niesympatyczni. Tu muszę się zgodzić. Jednak przez jakąś drobnostkę Basia i z nimi się pokłóciła.
Kiedyś poszła z córeczką na spacer. Nie zauważyła, że dziewczynka miała koszulkę założoną na lewą stronę. Ale uważna emerytka zwróciła sąsiadce na to uwagę. A Basia zaczęła krzyczeć, wykłócać się, że nikt nie będzie wtrącać się do jej rodziny.
Pani Kazia z pewnością natychmiast pożałowała swojej decyzji, żeby zwrócić uwagę młodej matce. Teraz wszyscy boją się do niej podejść. I tak to właśnie wygląda.
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech