Connect with us

Historie

Kiedy moja żona zostawiła mnie dla innego, nie przypuszczałem, że to mój brat

Zanim się pobraliśmy, spotykaliśmy się z Polą przez 3 lata. Myślałem, że to miłość na całe życie. Po ślubie planowaliśmy dziecko, ale jakiś miesiąc później Pola zaczęła unikać tego tematu. I w ogóle zauważyłem, że zaczęła traktować mnie tak chłodno.

Żona coraz częściej zostawała dłużej w pracy, nigdy nie była w humorze, często próbowała się kłócić. Tylko, że ja jestem osobą bezkonfliktową i nie udawało jej się mnie sprowokować.

Zaczęliśmy spędzać ze sobą coraz mniej czasu, nie rozumiałem, co się dzieje. Pewnego popołudnia zacząłem rozmowę:

– Pola, czy ty przypadkiem nie chcesz mi czegoś powiedzieć?

Po tym pytaniu zbladła, wyglądała, jakby zaraz miała zemdleć.

– No cóż. Jestem w ciąży.

Kiedy to usłyszałem, nie mogłem usiedzieć na miejscu. Podbiegłem i mocno ją przytuliłem, ale Pola siedziała nieruchomo. Zacząłem usprawiedliwiać jej wcześniejsze zachowanie, jak mogłem tego nie zauważyć? Moja żona była w ciąży i dlatego była taka zła i zmęczona, to przez hormony.

Pocałowałem Polę, ale ona się rozpłakała i mnie odepchnęła.

– Zostaw! Jestem w ciąży, ale… Nie z tobą.

– O czym ty mówisz? Z kim, jak nie ze mną, kochanie? To słaby żart.

– Z Markiem. Twoim bratem. Jak mogłeś nawet nie zauważyć, że się w sobie zakochaliśmy? Jesteś chyba ślepy! Już dawno cię nie kocham i chcę być z nim!

Po tych słowach Pola wybiegła z pokoju i zaczęła pakować swoje rzeczy. Stałem jak słup soli. Marek to mój starszy brat. Rodzony starszy brat. Nie mogłem zrozumieć, jak to możliwe.

Okazało się jednak, że byli ze sobą już przed naszym ślubem. Tylko dlaczego Pola wyszła za mnie? To było dla mnie bolesne i niezrozumiałe. Moi najbliżsi właśnie mnie zdradzili.

****

Minął rok odkąd Pola ode mnie odeszła. Teraz mam nową dziewczynę, ale nie potrafię się zakochać. To moja piąta dziewczyna w ciągu roku. Nie tracę nadziei, że jeszcze odnajdę swoją miłość. A może tak będzie lepiej – już się nie zakochiwać. Była żona mieszka z moim bratem i wychowują razem córkę.

Nie są małżeństwem, wynajmują mieszkanie. Po tym wydarzeniu moi rodzice odwrócili się od Marka, nie akceptują wnuczki. Wiem, dziecko nie jest niczemu winne, ale nie widziałem mojej bratanicy. Nie mogę się przełamać. Myślę, że to po prostu wymaga czasu. Mówię rodzicom, że powinni wybaczyć Markowi i zacząć pomagać przy swojej jedynej wnuczce. Ale być może oni muszą najpierw pogodzić się z myślą, że ich synowa zniszczyła rodzinę.

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

9 − sześć =

Trending