Connect with us

Historie

Chcieli zatrzymać się u krewnych, ale musieli iść do hostelu

Moja rodzina składa się z tak wielu osób, że nawet nie pamiętam wszystkich imion. Z niektórymi jesteśmy bliżej, z niektórymi prawie nie utrzymujemy kontaktów, ale jednak to krewni. Pewnego dnia moja ciocia pojechała z mężem i dziećmi nad morze. Powiedziała, że ​​będą przejeżdżać przez nasze miasto, więc chcieli się spotkać. W ten weekend byliśmy na działce, mamy tam teraz remont, ale to bardzo blisko miasta, więc zaproponowałam, żeby do nas przyjechali.

“Och” – kontynuowała ciocia – “Paulinko, czy masz coś przeciwko temu, żebyśmy zostali u ciebie na noc?” Odpowiedziałam, że domek jest w remoncie i po prostu nie ma miejsca dla 4 dodatkowych osób. Bez chwili zawahania ciocia Helena zapytała: „To może dasz nam klucze od swojego mieszkania?”. Wydało mi się to bardzo niegrzeczne, ale nic po sobie nie pokazałam. Nie chciałam obrazić ciotki, więc jakoś zmieniłam temat. Powiedziałam, że w naszym mieście jest wiele dobrych hosteli, w których można zatrzymać się na jedną noc.

W domku pod miastem sami ledwo mieściliśmy się na dwóch rozkładanych łóżkach w przedpokoju, bo wszystkie pozostałe pokoje były w remoncie, więc kiedy przyjechała ciocia z rodziną, wszyscy przenieśliśmy się do altany na zewnątrz.

Wieczór był ciepły, spokojnie rozmawialiśmy, piekliśmy mięso, piliśmy herbatę, ale nasi goście jakoś nie zbierali się do wyjścia. Dzieci już nie biegały po podwórku, tylko zmęczone siedziały obok rodziców. Szymek, najmłodszy syn ciotki, zapytał matkę, kiedy idą, bo już chciało mu się spać. Ciocia Helena spojrzała na mnie, prawdopodobnie oczekując, że powiem dzieciom, żeby poszły spać na rozkładanych łóżkach, ale milczałam.

Potem zapytałam: „W którym hostelu się zatrzymaliście?”. Z jej wyrazu twarzy wynikało, że w żadnym. „Pojedziemy i znajdziemy coś na miejscu”, odpowiedziała, „Nie było jeszcze czasu”. Zrozumiałam, że liczyli na to, że zostaną u nas – czy w mieszkaniu, czy tu na wsi, nie wiem. Tak, trochę się wstydziłam zostawić moich bliskich w takiej sytuacji, ale z drugiej strony ostrzegałam ich przecież, że nie mamy miejsca. Dlaczego więc miałabym czuć się nieswojo lub niezręcznie?

Właściwie nie wiem, czy nasi krewni się obrazili. Pewnie dlatego, że szybko się zebrali i opuścili działkę razem ze śpiącymi dziećmi. Nie sądzę jednak, że to moja wina.

Poza tym uważam, że wygodniej jest zatrzymać się na noc w hostelu, jeżeli jesteś w mieście, w którym mieszka twoja rodzina. Nie trzeba dostosowywać się do porządku dnia krewnych, a poza tym nikomu nie sprawia się kłopotu.

Historie1 dzień ago

Spotkanie, które odmieniło nasze życie

Historie3 dni ago

Olek i Julia są razem od czterech lat. Dawna szalona miłość już dawno minęła i teraz najczęściej każde zajmuje się swoimi sprawami. Nawet gdy oboje są w domu, prawie ze sobą nie rozmawiają. Olek jest zmęczony po pracy i wieczorem przed pójściem spać może co najwyżej obejrzeć jakiś film, a Julia całymi dniami nie wychodzi z portali społecznościowych. „A twoja żona jest jeszcze blogerką. Powinieneś spojrzeć na jej stronę na Instagramie. Tam jest sporo ciekawych rzeczy. O tobie też”, powiedział raz do Olka jeden z jego klientów

Życie3 dni ago

Obaj z bratem bardzo kochaliśmy tatę. Moja mama zmarła, kiedy byliśmy mali. Tata chciał, żebyśmy żyli w dostatku. Dbał o nas i zawsze nas wspierał. Kiedy ojciec zmarł, byliśmy już dorośli. Brat nie miał gdzie mieszkać, ale ojciec swój dom zapisał na mnie.

Rodzina3 dni ago

Włodek się zestarzał. Córka obiecała, że ​​go weźmie do siebie, ale potem powiedziała, że ​​nie może, bo ojciec jej męża, który kupił młodym mieszkanie, jest temu przeciwny.

Dzieci3 dni ago

Odetchnąłem z ulgą, kiedy moja córka dorosła i wyszła za mąż. Przeprowadziła się do męża i nie musieliśmy się często widywać.

Historie3 dni ago

Zmęczona wróciłam późnym wieczorem od teściów, a tu mąż pije sobie piwo ze znajomymi. Jeden z gości mówi do mnie: „Taka z ciebie dobra gospodyni, Bożena, ale dlaczego ty i Andrzej tak źle ze sobą żyjecie?”. Nigdy nie sądziłam, że usłyszę od obcej osoby, jaką jestem złą żoną. „Skoro tak ci ze mną źle, to co tu jeszcze robisz?” – zapytałam męża, spakowałam jego rzeczy i wystawiłam je za drzwi

Rodzina3 dni ago

Po wejściu na górę po cichu otworzyłem drzwi swoim kluczem. W mieszkaniu słychać było głosy. Wszedłem do kuchni, gotowy, żeby poustawiać wszystko na właściwych miejscach

Rodzina6 dni ago

Mąż nie urządzał żadnych scen, tylko po cichu pomógł mi się spakować. Sam rozumiał, że prędzej czy później to musiało nastąpić

Historie6 dni ago

Krótko mówiąc, przed powrotem do domu moja kuzynka przytuliła nas na pożegnanie i jeszcze przed wylotem powiedziała, że ​​ma dla mnie prezent, który zapomniała mi wręczyć na samym początku.

Historie6 dni ago

Niedawno przeprowadziliśmy się z żoną do nowego domu. Sam budynek już jest wyremontowany, ale na podwórku jest jeszcze dużo do zrobienia. Moi rodzice zaoferowali nam pomoc. Są na emeryturze, mieszkają w bloku i nie są szczególnie zajęci. Najpierw przyjeżdżali do nas w weekendy, a potem prosili, żebyśmy dali im klucze, to pod naszą nieobecność będą mogli coś porobić. Moja żona i ja już i tak nie byliśmy zadowoleni z ich pomocy, a w tym momencie nawet przez chwilę się nie zastanawialiśmy, kategorycznie odmówiliśmy

Ciekawostki3 tygodnie ago

Odmówiliśmy cioci i zaproponowaliśmy, żeby zwróciła się z taką prośbą do Julii, po czym usłyszeliśmy o sobie wiele „ciekawych” rzeczy

Historie3 tygodnie ago

A wczoraj zadzwoniła do mnie nasza wspólna znajoma i powiedziała, że Kasia kupiła samochód. I to całkiem niezły, wyższej klasy, nie jakiś tani. Byłam w szoku, bo kiedy ostatni raz widziałam się z bratową kilka dni wcześniej, poprosiła mnie, żebym zapłaciła za jej zamówienie w kawiarni, bo nie ma pieniędzy

Ciekawostki2 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Rodzina3 tygodnie ago

Ale potem pojawił się kolejny problem: Dawid chciał sprowadzić swoją młodą żonę do jednopokojowego mieszkania, które kupiliśmy dla obu synów

Ciekawostki3 tygodnie ago

Byłam gotowa usłyszeć wszystko, ale nie to. Byłoby mi łatwiej, gdyby żona mojego brata powiedziała, że ​zmęczyła ją ​moja obecność

Historie3 tygodnie ago

A wczoraj późnym wieczorem zadzwonił do mnie Łukasz i poprosił, żebym powiedziała jego mamie, że nie przyjedzie, bo niby wysłali go w pilną delegację

Ciekawostki3 tygodnie ago

Ale ostatnio stała się rzecz, która Maćkowi nawet nie przyszłaby do głowy. Sebastian podszedł do niego i powiedział coś, od czego włosy zjeżyły mu się na głowie

Historie3 tygodnie ago

Ostatnio zacząłem rozumieć, jak wielki błąd popełniłem

Ciekawostki3 tygodnie ago

Pobraliśmy się w tajemnicy. Rodzice żony dowiedzieli się o tym dopiero później. Oczywiście byli źli, ale nie mogli nic zmienić

Życie3 tygodnie ago

Rodzice Grześka zginęli w wypadku samochodowym, a on sam do końca życia miał być inwalidą. Jedyną bliską osobą dla osieroconego chłopca była jego ciotka. Aneta nie miała własnych dzieci i od serca zaopiekowała się siostrzeńcem, który był jej za to nieskończenie wdzięczny. Ale w życiu kobiety pojawił się mężczyzna. Marek uważał, że jego wybranka zmarnowała sobie młodość.

Trending