Connect with us

Dzieci

Brat zgodził się zaadoptować mojego syna

Mój mąż i ja jesteśmy małżeństwem od dwóch lat, długo czekałam, aż mi się oświadczy, bo jakoś mu się nie spieszyło. Przed ślubem znaliśmy się przez pięć lat. Ma trudny charakter, co tu dużo mówić.

Wiedziałam, że na dziecko będę musiała poczekać jeszcze dłużej. Ja już bardzo chciałam zajść w ciążę, żeby takie małe szczęście biegało po naszym domu. Ale mąż był temu przeciwny. Powiedział, że jeszcze nie chce dziecka, a nawet nie wie, czy w ogóle będzie chciał. Nie mogłam tego zrozumieć.

Ale oczywiście nie da się kontrolować wszystkiego, więc spełniło się moje marzenie, zaszłam w ciążę. A co na to mój mąż? Nic, po prostu uciekł. Nawet mnie to rozśmieszyło, bo naprawdę, kiedy dowiedział się, że jestem w ciąży, poczekał do wieczora, po cichu spakował swoje rzeczy i w nocy uciekł.

Co jeszcze można powiedzieć? W zasadzie powinnam się po nim czegoś takiego spodziewać.

Urodziłam cudownego chłopca, a kiedy zobaczyłam, że jest podobny tylko do mnie, byłam jeszcze bardziej szczęśliwa. Żyjemy tylko we dwoje od czterech lat.

Ale naszą małą rodzinę dotknęło nieszczęście – poważnie się rozchorowałam. Zemdlałam, kiedy sprzątałam mieszkanie. Lekarze powiedzieli, że to rak.

Ostatnio rzeczywiście nie czułam się dobrze, ale byłam pewna, że ​​to z przepracowania. Zostało mi niewiele czasu. Jak to zrobić, jak powiedzieć synowi, że zostanie sam? Wiedziałam jedno – nie oddam go do domu dziecka, nie chcę, żeby tam trafił, niech to będzie moje ostatnie życzenie.

W szpitalu odwiedził mnie mój brat, z którym nie rozmawialiśmy od piętnastu lat, nasze relacje były bardzo złe. Od dawna jest żonaty i ma córkę. Zdałam sobie sprawę, że brat jest jedyną szansą dla mojego syna na normalne życie.

Poprosiłam go, żeby wziął Dawida (tak ma na imię mój syn) do siebie. Nic nie powiedział, wyszedł do żony, która czekała na korytarzu. Ale dobrze słyszałam ich rozmowę.

– Żartujesz? Jaki znowu syn? Co cię obchodzi, co się z nim stanie? Mamy wystarczająco dużo naszych spraw, córkę trzeba wychować, a ty chcesz wziąć jakieś obce dziecko? Sama jest sobie winna, wiedziała, za kogo wychodzi za mąż i czyje dziecko rodzi. Leży tutaj, a mąż nawet nie przyszedł!

– Czy ty mówisz poważnie, Kaśka? To jest moja siostra! Sam kiedyś przestałem z nią rozmawiać, ale teraz to zupełnie inna historia.

– Och, siostra, no i co jeszcze? Mówię ci, że jej dziecka nie będzie w naszym domu. Jeszcze tylko jednej gęby do karmienia nam brakuje.

Dalej nie słuchałam, zaczęłam płakać, żal mi było mojego małego Dawidka, bo wyglądało na to, że będzie musiał pójść do domu dziecka. Brat wszedł do sali i powiedział mi coś, czego się nie spodziewałam.

– Wiem, że wszystko słyszałaś, ale Kaśka wcale taka nie jest. Jest miłą i dobrą kobietą, po prostu nie spodziewała się takiego obrotu sprawy. Obiecuję, że zabiorę Dawida, będzie mieszkał ze mną, w naszej rodzinie i będzie szczęśliwym dzieckiem. Jesteś moją siostrą i bez względu na to, co się między nami wydarzyło, spełnię twoje ostatnie życzenie, – powiedział.

– Dziękuję, tak bardzo ci dziękuję… – odpowiedziałam.

Teraz mogę spokojnie spędzić z moim synem tyle czasu, ile będzie mi dane, bo jestem pewna i spokojna, że nie będzie sam.

Click to comment

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

1 × 3 =

Rodzina3 tygodnie ago

Tego dnia żona wróciła od swoich rodziców później niż zwykle. Zacząłem domagać się wyjaśnień, na co usłyszałem: „Przepraszam. Rano ci wszystko opowiem”. A następnego dnia żona przygotowała śniadanie i przy filiżance świeżej kawy spokojnie oznajmiła, że ​​ma innego. Tak, jest od niej starszy o 15 lat i pracuje jako zwykły nauczyciel. Najważniejsze, że on ją kocha, a ona jego też. Zostałem sam, ale najgorsze jest to, że moja była żona mieszka teraz bardzo blisko. Często widuję ją z jej nowym partnerem i ledwo się zmuszam, żeby nie zetrzeć tych uśmiechów z ich szczęśliwych twarzy. Oni za to prawie mnie nie zauważają

Historie2 tygodnie ago

Po całym dniu spędzonym w sklepach Nina w końcu wybrała sukienkę na studniówkę, która kosztowała niewiarygodną sumę pieniędzy. Próbowałem namówić córkę, żeby zdecydowała się na coś tańszego, ale nie chciała o tym nawet słyszeć. Mimo wszystko odmówiłem jej takiego zakupu. Nina obraziła się i na zawsze wyprowadziła się z domu.

Życie2 tygodnie ago

To oczywiste, że ślub młodszego syna teściowie zorganizowali całkowicie na swój koszt, ale niespodzianką okazało się dla nas coś innego

Ciekawostki2 tygodnie ago

Docenisz dopiero, kiedy stracisz

Życie3 tygodnie ago

Kiedy mama się wprowadziła, zaczęło się piekło. Nigdy nie myślałam, że życie z nią na starość będzie takie trudne

Historie3 tygodnie ago

Poprosiłem kolegę, żeby na czas mojego dłuższego wyjazdu służbowego miał oko na mieszkanie, które wynajmuję. Kiedy wróciłem do domu, zdałem sobie sprawę, że Adrian wziął od lokatorów pieniądze i nie zamierza mi ich oddać.

Rodzina3 tygodnie ago

Rodzice mojej żony podarowali nam dom za miastem. Na początku byliśmy bardzo szczęśliwi, ale teściowie zaczęli spędzać u nas dużo czasu. Doszło do tego, że ​​teściowa wybierała, na jaki kolor mamy pomalować ściany. Nie mogłem znieść jej wtrącania się w nasze życie. Postanowiliśmy oddać im ten dom.

Rodzina3 tygodnie ago

Bardzo kochałem moją żonę. Zawsze mi pomagała, razem pokonywaliśmy trudności. Ale kiedyś, po powrocie z wesela, długo nie mogłem zrozumieć zachowania Małgosi. Unikała mnie przez cały wieczór. Nawet nie siedzieliśmy razem. Po prostu mnie nie zauważała. Później okazało się, że Małgosia wcale mnie nie kochała. Jeden telefon zmienił całe nasze życie.

Relacje3 tygodnie ago

W moim życiu ostatnio dużo się dzieje. Nie udało mi się zbudować silnej rodziny z moją pierwszą żoną. W wieku 40 lat rozwiodłem się. Ale spotkanie z Marią zmieniło wszystko. Przywróciła mnie do normalnego życia. Jej uśmiech i troska dawały nadzieję. Ale cień mojej byłej żony nadal mnie prześladował.

Relacje2 tygodnie ago

Kiedyś zaproponowałam Ani, żeby sprzedała nasze mieszkanie i kupiła każdej z nas po mniejszym, ale siostra odmówiła. Marzę o własnym kącie, ale przez siostrę nic nie mogę zrobić.

Trending