Connect with us

Historie

Zostałam oszukana, oddałam naciągaczom wszystkie swoje oszczędności. Teraz nie mam za co żyć, ale boję się powiedzieć o tym dzieciom, bo to były też pieniądze, które zbierałam na ich samochód.

Z małą emeryturą ciężko się żyje, ale na szczęście mieszkam na wsi, mam ogród i gospodarstwo. Czasami chodzę na targ sprzedać warzywa i mięso. Mam emeryturę i dorabiam na sprzedaży moich plonów. Dlatego mogę nie tylko zadbać o siebie, ale też trochę odłożyć. Najpierw dawałam trochę pieniędzy dzieciom, ale potem postanowiłam odkładać im na samochód. Może niech nawet nie będzie nowy, byle jeździł, z czasem kupią sobie nowy. Zbierałam przez prawie półtora roku i kwota była już taka, że ​​mogłam ją przekazać dzieciom. Ale stało się coś, czego nie przewidziałam. Straciłam wszystkie oszczędności, emeryturę, a nawet kilka cennych przedmiotów.

To była piękna sobota. Z ogrodu już wszystko zebrałam i włożyłam do piwnicy, więc mogłam sobie porozmawiać z sąsiadką na ławce. Usiadłyśmy sobie i rozmawiałyśmy o wszystkim i niczym. Do sąsiadki akurat przyjechały dzieci, więc poszła, a ja zostałam sama na ławce, wygrzewając się w ostatnich promieniach jesiennego słońca. Nagle obok mnie zatrzymał się samochód i wysiadła z niego kobieta z małym, kilkumiesięcznym dzieckiem na rękach. Kobieta wyglądała na zmęczoną i zmartwioną. Podeszła do mnie i powiedziała, że ​​jadą z mężem do krewnych, nie są stąd, chcieli skrócić sobie drogę, ale się zgubili. Poprosiła mnie o trochę wody i zapytała, czy mogłaby gdzieś u mnie przewinąć dziecko.

Oczywiście zaprosiłam ją na podwórko, jak mogłabym odmówić, zwłaszcza, że miała dziecko. Poszłyśmy do altany i zapytałam, czy może z mężem by coś zjedli. Zakłopotana odpowiedziała, że nie trzeba, że mają kanapki i chciałaby tylko prosić o wodę. Siedziałyśmy więc tak, napiła się wody, przewinęła dziecko, ale cały czas siedziała i nigdzie nie zamierzała iść. Czasami tylko wyglądała na zewnątrz, ale wtedy nie zwracałam na to uwagi. Zaproponowałam tylko ponownie, że może zawoła męża, żeby też się napił. Kobieta odpowiedziała, że ​​nie ma takiej potrzeby i dalej opowiadała historię o ich podróży i o tym, jak ciężko jest się gdzieś wybrać z małym dzieckiem.

Nagle przestraszyła się i powiedziała, że się zasiedziała, a niedługo zrobi się ciemno, więc powinni już jechać. Podziękowała mi, dałam im jeszcze ciastka na drogę, nalałam do butelki kompotu i odprowadziłam za bramę. Przez chwilę patrzyłam za odjeżdżającym samochodem i pomyślałam, jakie to dziwne, że w dzisiejszym świecie, kiedy każdy ma smartfona, jednak się zgubili. My jakoś kiedyś sobie radziliśmy bez całej tej technologii, a tutaj taka przygoda i to jeszcze z małym dzieckiem na rękach.

Kiedy samochód zupełnie zniknął z zasięgu mojego wzroku, wróciłam na podwórko, przeszłam się po gospodarstwie i dopiero wieczorem, prawie po ciemku poszłam do domu. To, co tam zastałam, zrobiło na mnie takie wrażenie, że stanęłam jak wryta. Wszystko było wywrócone do góry nogami. Od razu podbiegłam do schowka z pieniędzmi – oczywiście był pusty. Kilka sztuk mojej biżuterii, jeszcze po babci, też zniknęło, tak samo zresztą jak emerytura, którą włożyłam kilka dni wcześniej do szuflady.

Wtedy stało się dla mnie jasne, że ta kobieta miała tylko odwrócić moją uwagę, a mężczyzna w tym czasie ukradł wszystkie moje oszczędności. Dałam im jeszcze jedzenie na drogę i patrzyłam, jak odjeżdżają, ale nawet nie pamiętałam marki samochodu ani numeru rejestracyjnego. Teraz nie mam już zupełnie za co żyć, a niedługo muszę kupić gaz na zimę. Dzieciom boję się przyznać, bo nie dość, że zachowałam się głupio, to jeszcze właściwie pozbawiłam ich samochodu.

Helena, 72 lat

Dzieci6 dni ago

Zapytałam, do której klasy chodzi jej wnuczka, na co usłyszałam nieoczekiwaną odpowiedź

Ciekawostki6 dni ago

Wszystko byłoby pięknie, gdyby mama nie zachowywała się jak lokatorka

Historie6 dni ago

Kiedy przyszedł czas, żeby sprzedać dom, Janka powiedziała, że ​​nie może przyjechać, bo jest zajęta, więc wszystko spadło na moje barki

Dzieci6 dni ago

Mój syn to prawdziwy mężczyzna

Życie6 dni ago

Po dwóch latach naszego małżeństwa po raz pierwszy przyjechała do nas rodzina mojej żony. Jej siostra i matka były u nas przez kilka dni. Pewnego dnia przypadkowo podsłuchałem ich rozmowę i dowiedziałem się, że moja żona przez cały czas w tajemnicy przede mną odkładała pieniądze, których nie zamierzała inwestować w nasz rodzinny budżet

Rodzina6 dni ago

Kiedy porozmawiałem na ten temat z żoną, usłyszałem od niej ciekawą propozycję

Rodzina6 dni ago

Przez ten czas, kiedy mieszkaliśmy z rodzicami żony, udało nam się z nimi porządnie pokłócić

Rodzina2 tygodnie ago

Przybrany ojciec

Historie2 tygodnie ago

Moi rodzice bardzo chcieli, żebym poślubił dziewczynę z wyższym wykształceniem. Kiedy przedstawiłem im Klarę, ich radość nie miała granic. Ale moją jedyną i prawdziwą miłością była Ania. Pracowała jako kelnerka, a moi rodzice nie chcieli jej przyjąć do naszej rodziny. Narodziny Maćka wszystko zmieniły.

Życie2 tygodnie ago

– Weź jeszcze kotlet, – pani Danuta ręką nałożyła mi zwęglony kawałek mięsa prosto na talerz. – Mielone znalazłam całkiem tanio

Historie3 tygodnie ago

Pewnego dnia, kiedy już miałam kłaść dzieci spać, ktoś zapukał do drzwi. Przestraszyłam się, bo nie spodziewałam się nikogo o tej porze

Rodzina3 tygodnie ago

Kiedy zadzwoniła do mnie moja była żona, zrozumiałem, że musiało się wydarzyć coś złego. Nie mieszkamy razem od dawna i rozmawiamy ze sobą tylko wtedy, kiedy jest jakaś pilna potrzeba. Poinformowała, że ​zmarł ​jej ojciec. Po tygodniu Aneta znów się ze mną skontaktowała. Okazało się, że teść zapisał mi w spadku swój samochód. Z tego powodu była żona zaczęła odnosić się do mnie jeszcze gorzej.

Historie3 tygodnie ago

Zadzwoniłem do syna z nadzieją, że weźmie mnie do siebie. Ale on nie był zachwycony tym pomysłem

Życie3 tygodnie ago

Z pieniędzmi zrobiło się bardzo ciężko. W tym momencie zadzwonił do mnie ojciec

Historie4 tygodnie ago

Ale już po ślubie, kiedy pojawiła się kwestia, gdzie będziemy mieszkać z moją żoną, usłyszałem bardzo rozczarowujące wieści

Historie6 dni ago

Kiedy przyszedł czas, żeby sprzedać dom, Janka powiedziała, że ​​nie może przyjechać, bo jest zajęta, więc wszystko spadło na moje barki

Historie4 tygodnie ago

Kiedyś zaproponowałem synowi, żeby wprowadził się z żoną i synem do mnie, ale teraz czuję się zbędny we własnym mieszkaniu.

Życie4 tygodnie ago

Moja matka wyszła ponownie za mąż niecały rok po śmierci ojca. Powiedziała mojemu bratu i mnie, że ma teraz własne życie. Przypomniała sobie o nas ponownie wtedy, kiedy jej drugi mąż ją zostawił

Życie6 dni ago

Po dwóch latach naszego małżeństwa po raz pierwszy przyjechała do nas rodzina mojej żony. Jej siostra i matka były u nas przez kilka dni. Pewnego dnia przypadkowo podsłuchałem ich rozmowę i dowiedziałem się, że moja żona przez cały czas w tajemnicy przede mną odkładała pieniądze, których nie zamierzała inwestować w nasz rodzinny budżet

Życie2 tygodnie ago

Kiedy przeszedłem na emeryturę, żona poradziła mi, żebym poszukał pracy za granicą. Zgodziłem się, bo nasz związek już dawno nie istniał. Wyjechałem do Norwegii do pracy jako stróż. Kiedy wróciłem do domu, moją żonę jakby ktoś podmienił

Trending