AKS
Zięć nie potrafił dogadać się z teściem.
Spotkałam kiedyś moją byłą koleżankę z klasy. Zapytałam, jak żyje i co u niej słychać. Okazało się, że ma już męża i dwoje dzieci. Zapytałam, czy dzieci chodzą do przedszkola, odpowiedziała, że są teraz z matką w kraju. Zapytałam o relacje z rodzicami i zaczęła narzekać, że jej mąż nie może znaleźć wspólnego języka z teściem.
Faktem jest, że ona i jej mąż kupili dużą działkę i domek za swoje pieniądze. Przyjeżdżają tam latem z dziećmi. Tam też, na lato przenoszą się jej rodzice. Mąż koleżanki zaczął planować budowę szklarni do uprawy pomidorów i truskawek w sprzyjających warunkach.
Problem polega na tym, że jego teść od roku planuje zbudować łaźnię na wolnej działce. Przekonuje całą rodzinę, że w domu jest wystarczająco dużo łóżek. Nie potrzeba tu szklarni, ponieważ pomidory można kupić na rynku.
Teściowa wspiera męża w budowie łaźni. Argumentuje to tym, że przez całe życie bardzo ciężko pracowali na ziemi i przyjeżdżając tutaj, chcą normalnego wypoczynku, a z kąpielą byłby jeszcze lepszy.
Ostatnio ojciec koleżanki aktywnie stawia gazony z kwiatami i umieszcza je na miejscu bujanej ławki, mówiąc: „to nie dla nas, to dla dzieci”.
Mąż koleżanki jest przeciwny takim zmianom, ponieważ kiedy on i jego żona kupili domek, planował zrobić wszystko po swojemu. Koleżanka stara się uniknąć konfliktu z mężem i jednocześnie chce utrzymywać dobre relacje z rodzicami. Woli trzymać się z dala od kłótni.
Zdaje sobie sprawę, że byłoby miło, gdyby rodzice mieli własny domek, ale nie mają nawet pieniędzy na taki zakup.
Niestety, zdarza się jednak, że najbliżsi ludzie nie mogą się ze sobą zgodzić co do sposobu dysponowania majątkiem. Jak dla mnie, mąż koleżanki ma tylko dwie opcje rozwiązania sytuacji: okazywać szacunek starszym i pozwalać im budować wszystko, czego chcą. Może też poświęcić dobre relacje z rodzicami żony i realizować swoje marzenia wykorzystując pozycję właściciela.
A Ty co byś zrobił?
-
Ciekawostki1 rok ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie2 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech