Historie
Zapomniałem zatankować samochod i przypomniałem sobie, dlaczego tak bardzo nie lubię jeździć autobusami.
Odkąd kupiłem pierwszy samochód, zapomniałem o autobusach, jak o strasznym śnie. Pewnego dnia, kiedy rano jechałem do pracy i jak zawsze wsiadłem do samochodu, zobaczyłem, że nie napełniłem zbiornika. Nie miałem na to czasu, bo już się spóźniłem, więc zebrałem całą silną wolę i poszedłem na dobrze mi znany z dzieciństwa przystanek autobusowy.
Szczerze mówiąc, próbowałem wezwać taksówkę, ale jak na złość, nie było żadnego wolnego samochodu. Zawsze tak jest: kiedy się spieszysz, nie ma taksówki w pobliżu.
Spokojnie czekałem na odpowiedni numer. Autobus przyjechał prawie pusty – niezbyt popularny kierunek w moim mieście. Zapłaciłem za przejazd i usiadłem mniej więcej pośrodku pojazdu.
Zaraz po mnie, do autobusu weszła starsza pani, nie była już młoda, ale jeszcze nie w wieku emerytalnym. Kobieta miała na sobie prawdziwe futro, jasny makijaż – czerwone usta i czarne kreski na oczach. Szczerze mówiąc, nie można było nie zwrócić na nią uwagi. Usiadła tuż za mną.
Po chwili poczułem, że ktoś uderza mnie w ramię. Kiedy się odwróciłem, zobaczyłem, jak ta sama dama wręcza mi pieniądze. Na początku nawet nie wiedziałam, czego ode mnie chce.
– Przekaż za przejazd – zwróciła się do mnie bardzo niegrzecznie.
Przypominam, że z przodu autobus był pusty, czyli nie miałem już komu przekazać pieniędzy, musiałem wstać z miejsca i osobiście zapłacić kierowcy za przejazd.
– Słucham? Autobus jest pusty, proszę iść i zapłacić.
Kobieta tylko przewróciła oczami, ale sama zapłaciła za przejazd. Chociaż kiedy wracałem na swoje miejsce, nazwała mnie chamem.
Nie lubię autobusów, muszę częściej sprawdzać stan paliwa w moim samochodzie.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech