Historie
Wyjechała za granicę, żeby zarobić na edukację córki, a znalazła męża
Katarzyna sama wychowywała córkę. Ale studia wymagały pieniędzy, więc kobieta zdecydowała się wyjechać za granicę.
Kasia urodziła się i wychowała w małej wiosce na Pomorzu. Skończyła szkołę, mogła pracować jako fryzjerka, ale wróciła do domu – nie podobało jej się miejskie życie. Męża też wybrała sobie spośród miejscowych. Mieszkali w starym domu na skraju wsi, który Kasia odziedziczyła po babci. Później urodziła im się upragniona córka, Joasia.
Po kilku latach wspólnego życia Heniek i Kasia rozwiedli się, za bardzo się różnili. Mężczyzna przeniósł się do miasta, a kobieta została z małym dzieckiem sama. Dzięki Bogu, Kasia miała wokół siebie wielu krewnych, którzy ją wspierali i pomagali jej we wszystkim. Żeby utrzymać siebie i córkę, pracowała na farmie w sąsiedniej wsi, doiła krowy.
I tak mijały lata. Joasia dorosła, skończyła liceum w pobliskim miasteczku i nadszedł czas, żeby zdecydować, co dalej. Katarzyna zawsze chciała, żeby jej córka skończyła studia i znalazła sobie pracę w mieście. Nie chciała, żeby Asia powtórzyła jej los.
Ale kobieta wiedziała, że na wsi nie uda jej się zarobić na utrzymanie córki na studiach w dużym mieście, więc postanowiła wyjechać do pracy za granicę. Pierwsze dwa lata były dla Kasi bardzo trudne. Tęskniła za córką, a stanie w fabryce przez 12 godzin powodowało uciążliwy ból pleców i nóg.
Asia w tym czasie była już na drugim roku i dorabiała sobie jako kelnerka. Wiedziała, że mamie nie jest lekko w obcym kraju, więc chciała jej jakoś pomóc.
Ale ostatnio ludzie we wsi zaczęli mówić, że Kasia znalazła sobie za granicą męża – jest rodowitym Niemcem i ma własną firmę. Rzeczywiście, tydzień temu wróciła do domu, żeby przedstawić go rodzinie i powiedziała, że wychodzi za mąż. Na stałe zostanie w Niemczech. Planuje też zabrać do siebie córkę, gdy tylko Asia skończy studia.
Czasami tak się zdarza w życiu, że szczęście przychodzi, gdy się go zupełnie nie spodziewasz. Katarzyna nie przypuszczała, że znajdzie szczęście w obcym kraju.
-
Ciekawostki2 lata ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Ciekawostki2 lata ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Rodzina3 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Historie3 lata ago
„To u was można brać prysznic dłużej niż 30 minut?” – usłyszałam od koleżanki, która mieszka w Niemczech