Connect with us

Rodzina

Wiedziałem, że nie powinniśmy prosić teściowej o opiekę nad naszym synem, ale nie było innego wyjścia. Mimo to postanowiliśmy spróbować, a ona całkowicie zawiodła.

Mamy z żoną 5-letniego syna Antka, to bardzo zdolny i kochany chłopiec. Rok temu Marta znalazła dobrą pracę i musieliśmy poszukać opiekunki dla synka. Chociaż większość czasu spędza w przedszkolu, ktoś musi go odebrać, a my oboje często zostajemy dłużej w pracy.

Strasznie trudno było nam wybrać odpowiednią kandydatkę – żadna niania jakoś nam się nie spodobała, a wzięliśmy pod uwagę ze 20 opiekunek. Byłem już zrezygnowany, a trzeba było szybko podjąć jakąś decyzję. Wtedy Marta zaproponowała, żeby ​​jej mama zajęła się wnukiem, a my jej zapłacimy. Będzie jak niania, tylko swoja, a nie obca.

Marta wymieniła więcej zalet takiej decyzji – Antek zna i kocha swoją babcię, w razie gdyby trzeba było zrobić coś jeszcze, to chętnie pomoże albo bez problemu zostanie z dzieckiem dłużej. A najważniejszym argumentem było to, że nie przyjdzie żadna oszustka i nie wyniesie nam połowy domu.

Długo zastanawiałem się nad tą decyzją, bo na pierwszy rzut oka wyglądała dobrze, ale w rzeczywistości kryła w sobie wiele pułapek. Zdarzyło się już kiedyś, że zostawiliśmy naszego syna z teściową, która dała mu jeść o niewłaściwej porze i całkowicie zakłóciła mu porządek dnia. Pokłóciliśmy się wtedy o to, ale ona nie przyznała się do winy. Zarzekałem się wtedy, że nigdy więcej nie powierzę jej mojego syna.

Moja żona dobrze zna moje podejście, ale jednak mnie namówiła. Razem z jej mamą  ustaliliśmy, że będzie robiła wszystko zgodnie z planem, tak jak jej powiemy, a w zamian otrzyma pensję niani. Zagryzła wargi i się zgodziła, ale ja nie pozbyłem się wątpliwości.

To była sobota. Rano poszliśmy z żoną do pracy, a do Antosia przyjechała babcia. Zostawiliśmy grafik na lodówce i przygotowaliśmy jedzenie na cały dzień, żeby nie dokładać jej obowiązków i żeby mogła spędzić więcej czasu z wnukiem.

Kiedy wróciliśmy, zastaliśmy naszego zmęczonego syna już w łóżku i dopiero następnego dnia mogliśmy go o wszystko wypytać. Okazało się, że nie spał po obiedzie i nawet nie wyszedł na spacer, tylko cały dzień spędził w mieszkaniu. Bardzo mnie to rozzłościło, bo przez długi czas organizowaliśmy i przyzwyczajaliśmy Antka do określonego porządku dnia. Ma coś takiego, chyba jak większość dzieci, że jeżeli nie wychodzi na dwór i nie śpi po obiedzie, to robi się nadpobudliwy i nerwowy. Stąd wynikają niezrozumiałe histerie i nieposłuszeństwo.

Teściowa wszystkiemu zaprzeczyła. Powiedziała nam coś zupełnie odwrotnego i przekonywała, że to ona ​​ma rację. Wtedy postanowiłem to potajemnie sprawdzić. Zainstalowałem w mieszkaniu kamerę, żeby obserwować, co dzieje się w naszym domu. Wiem, nie powinienem tego robić, ale nie widziałem innego wyjścia.

Następnego dnia obejrzałem całe nagranie i bardzo nie spodobało mi się to, co zobaczyłem. Babcia przez cały dzień nie bawiła się z wnukiem, po prostu leżała sobie na kanapie i oglądała telewizję, a Antek bawił się sam. Wstała jedynie, żeby podgrzać obiad, a potem po prostu postawiła go na stole, nie zachęcając wcale dziecka do jedzenia. Czy takiej opiekunki do dziecka szukaliśmy? – Absolutnie nie.

Wieczorem odbyłem poważną rozmowę z żoną, musiałem jej wszystko opowiedzieć i przerwać taką “opiekę” nad synem. Kiedy pokazałem Marcie wideo, też była oburzona tym, co zobaczyła. Przecież zupełnie inaczej się z jej mamą umawialiśmy. Tak, rozumieliśmy, że babcia może nie mieć dość siły i energii, żeby spędzić cały dzień aktywnie z wnukiem (to znowu był weekend), ale to już chyba przesada?

Dokładnie poinformowaliśmy teściową, kiedy i ile czasu będzie pracować jako niania. I o ile w dni powszednie musiała tylko odebrać Antka z przedszkola, iść z nim na spacer i podać obiad, to w weekendy jego dzień powinien być bardziej urozmaicony.

Postanowiliśmy, że w następnym tygodniu poszukamy prawdziwej niani, a żona na ten czas weźmie sobie urlop. Wyszło na to, że niepotrzebnie zatrudniliśmy teściową. Nie wyjaśniliśmy jej powodów zwolnienia, po prostu powiedzieliśmy, że nie potrzebujemy już jej pomocy i zapłaciliśmy jej za te dni, które spędziła z Antkiem.

Wszystko ułożyło się tak, jak powinno. Z polecenia znajomych znaleźliśmy młodą nianię, która spełnia wszystkie nasze wymagania. Już jest sprawdzona i wiem na pewno, że moje dziecko ma teraz odpowiednią opiekę.

Moja teściowa przez jakiś czas była na nas obrażona, a my wyciągnęliśmy z tej sytuacji wniosek,  że bez względu na okoliczności, nie warto zatrudniać krewnych.

Historie4 dni ago

Ostatnio, kiedy robiłam porządki na balkonie, znalazłam stare buty wędkarskie mojego męża. Były już całkiem zniszczone, więc postanowiłam je wyrzucić. Ale kiedy je odwróciłam, żeby włożyć do worka na śmieci, coś z nich wypadło

Życie4 dni ago

“Moja żona jest waszą córką,” – krzyczał zięć do mojego męża, – “i wy musicie ją utrzymywać, łącznie z mieszkaniem. A skoro ją, to i mnie!”

Historie4 dni ago

Ale wtedy zobaczyłem coś, co jeszcze bardziej mnie skołowało. Żona miała na swoim profilu bardzo dużo zdjęć. A pod każdym z nich entuzjastyczny komentarz pozostawił niejaki „Artur”

Rodzina4 dni ago

Żona chciała żyć w dostatku. Przez całe życie staraliśmy się zarobić tyle, żeby wystarczyło nam na starość. Gosia pracowała, a ja swój zakład oddałem starszemu synowi. Żona zaczęła na mnie narzekać. Nie podobało jej się, że nie przynoszę do domu pieniędzy. Zdecydowałem się wyjechać do Hiszpanii. Tutaj nikt mnie nie docenił.

Relacje4 dni ago

Tomek kochał Elwirę. Od razu wiedział, że chce spędzić z nią resztę życia. Nawet to, że była od niego starsza, wcale mu nie przeszkadzało. Ale dziewczyna miała ciężki charakter. Tomek często kradł matce pieniądze na prezenty dla Elwiry. Z powodu jej zachcianek chłopak wyjechał do miasta. Tam czekały na niego prawdziwe niespodzianki.

Ciekawostki4 dni ago

Latem moja najlepsza przyjaciółka w końcu wyszła za mąż. Po ceremonii zaproponowałam mojemu mężowi, żebyśmy po 20 latach cywilnego małżeństwa też wzięli ślub kościelny, ale on odmawia.

Życie4 dni ago

Ciotka mieszkała sama w małym domku, który wymagał ciągłej pracy. Tak się złożyło, że nie miała dzieci, więc jako siostrzeniec to ja się nią opiekowałem. Niedawno wprowadziłem się do cioci, ponieważ cotygodniowe dojazdy z miasta na wieś były zbyt męczące. Starszy brat i mama pomyśleli, że pomagam ciotce, bo liczę na spadek.

Rodzina4 dni ago

Mój mąż już od młodych lat zbierał pieniądze na własne mieszkanie. Wyjeżdżał do pracy za granicę, oszczędzał na wszystkim. W końcu, po pół roku naszego wspólnego życia, udało nam się kupić mieszkanie. Ale Krzysiek nigdy się niczym nie przejmował. Niczego sobie nie odmawiał, często zmieniał samochody, jeździł na zagraniczne wakacje, kupował drogie gadżety

Historie4 dni ago

Kiedy odważyłem się zapytać żonę, dlaczego jej brat jest przeciwny naszemu małżeństwu, powiedziała mi coś, od czego zjeżyły mi się włosy na głowie. Czegoś takiego nie mogłem sobie nawet wyobrazić!

Rodzina1 tydzień ago

Ta sama krew, inni rodzice

Ciekawostki3 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Historie2 tygodnie ago

Zmęczona wróciłam późnym wieczorem od teściów, a tu mąż pije sobie piwo ze znajomymi. Jeden z gości mówi do mnie: „Taka z ciebie dobra gospodyni, Bożena, ale dlaczego ty i Andrzej tak źle ze sobą żyjecie?”. Nigdy nie sądziłam, że usłyszę od obcej osoby, jaką jestem złą żoną. „Skoro tak ci ze mną źle, to co tu jeszcze robisz?” – zapytałam męża, spakowałam jego rzeczy i wystawiłam je za drzwi

Rodzina3 tygodnie ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Rodzina4 tygodnie ago

Beata i ja przestałyśmy ze sobą rozmawiać po moim ślubie. Ostatnio spotkałam ją w supermarkecie, w którym kiedyś pracowałam. A ona… siedziała przy kasie.

Rodzina2 tygodnie ago

Po wejściu na górę po cichu otworzyłem drzwi swoim kluczem. W mieszkaniu słychać było głosy. Wszedłem do kuchni, gotowy, żeby poustawiać wszystko na właściwych miejscach

Ciekawostki2 tygodnie ago

Kiedyś poprosiłam męża o pięćdziesiąt złotych, bo chciałam kupić coś słodkiego do pracy. Zmierzył mnie z góry na dół i powiedział, że mamy w domu mąkę, jajka i cukier – jak chcę coś do kawy, to mogę sobie sama upiec, a wydawanie pieniędzy na takie „bzdury” jest bez sensu

Rodzina2 tygodnie ago

Włodek się zestarzał. Córka obiecała, że ​​go weźmie do siebie, ale potem powiedziała, że ​​nie może, bo ojciec jej męża, który kupił młodym mieszkanie, jest temu przeciwny.

Rodzina2 tygodnie ago

Byłem wzruszony, że wnuczka często pyta o moje samopoczucie, dopóki nie zdałem sobie sprawy, że ona nie chce, żebym z nimi mieszkał. W moje urodziny Małgosia i jej chłopak wręczyli mi klucze do starego domu na wsi. Zostałem wyeksmitowany z własnego mieszkania.

Ciekawostki4 tygodnie ago

Widziałam w jego oczach, że moja wizyta nie jest dla niego miłym zaskoczeniem. Przeprosiłam i powiedziałam, że chcę się tylko zobaczyć z wnuczką, na co usłyszałam: „Mogła pani zadzwonić. Nie jesteśmy przyzwyczajeni, żeby ktoś przychodził do nas bez zaproszenia”.

Ciekawostki1 tydzień ago

Ale kilka dni później Marzena zadzwoniła do mnie i poprosiła o spotkanie. Zgodziłem się, bo myślałem, że chce ze mną porozmawiać o ojcu, ale wszystko potoczyło się inaczej.

Ciekawostki3 tygodnie ago

Może jeszcze od własnych rodziców byłbym gotów przyjąć taką sumę pieniędzy w prezencie, ale od rodziców żony – nigdy. Oto dlaczego.

Historie2 tygodnie ago

Zmęczona wróciłam późnym wieczorem od teściów, a tu mąż pije sobie piwo ze znajomymi. Jeden z gości mówi do mnie: „Taka z ciebie dobra gospodyni, Bożena, ale dlaczego ty i Andrzej tak źle ze sobą żyjecie?”. Nigdy nie sądziłam, że usłyszę od obcej osoby, jaką jestem złą żoną. „Skoro tak ci ze mną źle, to co tu jeszcze robisz?” – zapytałam męża, spakowałam jego rzeczy i wystawiłam je za drzwi

Rodzina3 tygodnie ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Rodzina4 tygodnie ago

Beata i ja przestałyśmy ze sobą rozmawiać po moim ślubie. Ostatnio spotkałam ją w supermarkecie, w którym kiedyś pracowałam. A ona… siedziała przy kasie.

Rodzina2 tygodnie ago

Po wejściu na górę po cichu otworzyłem drzwi swoim kluczem. W mieszkaniu słychać było głosy. Wszedłem do kuchni, gotowy, żeby poustawiać wszystko na właściwych miejscach

Trending