Connect with us

Ciekawostki

Werka wstydziła się tego, że chodzi do biblioteki

Werka studiowała na uniwersytecie i miała zostać świetnym nauczycielem. Marzyła, że w przyszłości ​​będzie pracować w szkole, a może nawet wróci do rodzinnej wsi, żeby uczyć dzieci. Dziewczyna była bardzo dociekliwa, zdolna i wytrwała. Nawet kiedy była uczennicą, wszyscy mówili, że ma wielki talent od Boga. Bo często to, czego nauczyciele nie potrafili wytłumaczyć dzieciom, Weronika objaśniała w kilka minut. Miała wyjątkowe podejście, cierpliwość i chęć do nauki.

Nikt nie martwił się o jej studia. Rodzice Werki byli pewni, że córka bez problemu dostanie się na uczelnię i zdobędzie wymarzony zawód. Tak się też stało. Werka jest już studentką pierwszego roku. Na początek zdecydowała się zamieszkać w akademiku, żeby nie nadwyrężać budżetu rodziców. W końcu wynajęcie mieszkania w dużym mieście było dość kosztowną przyjemnością.

Po zajęciach Weronika zawsze gdzieś biegła. Kiedy koleżanki albo współlokatorki pytały, gdzie przepada całymi godzinami, Werka tylko machała ręką, próbowała obrócić sytuację w żart, rumieniła się, ale nigdy nie powiedziała prawdy. Minął pierwszy semestr, dziewczyna pomyślnie zdała sesję, po czym pojechała do domu na ferie.

Po powrocie do akademika dziewczyny postanowiły umówić się w większym gronie. Zwłaszcza, że ​​wszystkie przywiozły z domów masę pyszności. Tego wieczoru Werka poznała chłopaka, który studiował matematykę. Igor okazał się ciekawym rozmówcą, bardzo inteligentnym i oczytanym. Od razu jej się spodobał. A ona spodobała się jemu.

Zaczęli ze sobą coraz częściej rozmawiać, chodzili do kina i na spacery do parku. Pewnego dnia Weronika, jak zawsze, gdzieś się spieszyła. Wtedy akurat złapał ją Igor i zapytał, dokąd się wybiera. Zawstydzona dziewczyna spuściła oczy i odpowiedziała tak, że ledwo było ją słychać:

– Do biblioteki.

– Świetnie, to chodźmy razem! Ja też tam często do późna siedzę.

Weronika spojrzała na Igora i zapytała ze zdziwieniem:

– Mówisz poważnie? Ja wstydziłam się komukolwiek o tym powiedzieć. Słyszałam nawet, jak dziewczyny w pokoju rozmawiały o Eli, że taka z niej szara myszka, która w ogóle nie wychodzi z biblioteki. Nawet im się nie przyznałam, że też lubię godzinami siedzieć wśród książek, w takiej ciszy i skupieniu. A dziewczyny śmiały się z niej, że to już historia i czas nauczyć się korzystać z e-booków i internetu.

Igor uśmiechnął się i odpowiedział:

– Jesteś zabawna. Trzeba żyć tak, jak sam człowiek uważa za stosowne. Tym bardziej, że nie robisz nic złego, w końcu książki to nasz intelekt!

 

Ciekawostki5 miesięcy ago

Dziadek był przeciwny rozwodowi Pawła i Julii. Uważał, że małżeństwo zawiera się na całe życie. Postawił więc wnukowi ultimatum: albo rozwód, albo spadek.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Nieoczekiwane spotkanie w sklepie

Historie11 miesięcy ago

Współpasażer z przedziału

Dzieci11 miesięcy ago

Co wy sobie myślicie?

Historie11 miesięcy ago

Ciociu, zamieszkaj z nami

Ciekawostki11 miesięcy ago

Kiedy był zdrowy, Monika nie była mu do niczego potrzebna

Życie11 miesięcy ago

Przyjeżdżać nie musisz, ale jeżeli chcesz nam sprawić przyjemność, to wyślij pieniądze

Relacje11 miesięcy ago

Przygotowałem niespodziankę dla żony na rocznicę ślubu. Kupiłem jej ulubione kwiaty, butelkę szampana i ciasto. Czekając na ukochaną, sam nie zauważyłem, jak zasnąłem. Kiedy się obudziłem, żona siedziała obok mnie. Chciałem ją przytulić i pocałować, ale nie zdążyłem. Wstała po cichu i wyszła do przedpokoju. Dopiero wtedy zauważyłem dwie walizki stojące przy drzwiach. Żona powiedziała, że ​​zostawia mnie dla innego. Kocha go, a mnie nie

Ciekawostki11 miesięcy ago

Mój mąż zginął w wypadku samochodowym, a ja adoptuje jego syna z pierwszego małżeństwa.

Ciekawostki11 miesięcy ago

Dzieci z niecierpliwością czekały na Dzień Babci i Dziadka. Przez cały tydzień przygotowywały prezenty. Traf chciał, że zobaczyła je przypadkowo babcia, ale wcale nie ta, dla której były przeznaczone. Teraz zarzuca się nam, że źle wychowaliśmy nasze dzieci

Trending