Rodzina
Teściowa zaczęła przeklinać, bo nie spodobała jej się nasza niespodzianka
– Dzieci, czy wy mnie chcecie wykończyć?! – pani Krystyna krzyczała na całe podwórko.
Mój mąż i ja wiedzieliśmy, że w tym momencie wszyscy sąsiedzi z wioski są już w oknach, bo uwielbiają oglądać takie afery u innych ludzi.
– Mamo, nie krzycz, – mąż zaczął uspokajać panią Krystynę, – chodźmy do domu i porozmawiajmy jak dorośli ludzie, nie potrzebujemy świadków…
– O ty, wyrodny synu, boisz się świadków, – teściowa zaczęła na nas krzyczeć jeszcze bardziej. – Niech wiedzą, jaka krzywda mnie spotkała! Niech każdy się dowie!
Andrzej był już naprawdę zły.
– Mamo co ty wyprawiasz?! – też już podniósł głos. – Kto cię skrzywdził?! Chcieliśmy dobrze! A tobie, jak zwykle, nic nie pasuje!
Mąż chwycił mnie za rękę.
– Zabieramy się stąd! Nie mamy tu z kim rozmawiać.
Wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy do domu pod akompaniament przekleństw teściowej i pod pełnymi potępienia spojrzeniami jej sąsiadów. Byliśmy pewni, że przed wieczorem cała wieś się dowie, jakie to bezduszne dzieci ma pani Krystyna… A wszystko dlatego, że chcieliśmy jak najlepiej.
Krótko mówiąc, wszystko zaczęło się miesiąc temu. Teściowa, która mieszka sama na wsi, zaczęła cierpieć na różne choroby: bolało ją serce, nerki, wątroba, czasem kręciło ją w nogach, czasem strzykało w plecach. Nie wiem, czy jej zdrowie naprawdę tak dramatycznie się pogorszyło, czy po prostu chciała, żebyśmy jej współczuli. Ale mój mąż postanowił położyć mamę w prywatnej klinice na dokładne badania.
Kiedy teściowa była w szpitalu, postanowiliśmy zrobić jej niespodziankę. Ale gdybyśmy wiedzieli, jak to wszystko się skończy, to oczywiście nigdy w życiu nie zrobilibyśmy czegoś takiego.
Postanowiliśmy więc wyremontować stary dom pani Krystyny. I to nie tylko z wierzchu, ale porządnie. Wszystko naprawiliśmy, kupiliśmy nowe meble, stare wyrzuciliśmy. Mój mąż pracował tam dzień i noc. Wszystkie pieniądze, które odłożyliśmy na wakacje, poszły na ten cholerny remont!
Wczoraj zadzwonił do nas lekarz z kliniki, w której badano teściową i poinformował, że nie znaleziono u niej żadnych poważnych dolegliwości. A jedynym lekarstwem, które może jej przepisać, są witaminy.
Krótko mówiąc, odebraliśmy mamę z kliniki i zabraliśmy ją do domu z nadzieją, że doceni naszą niespodziankę i że trochę to poprawi jej humor.
Ale, jak zapewne już się domyślacie, nasza niespodzianka sprawiła, że w panią Krystynę diabeł wstąpił i odpowiednio nam się dostało.
A wszystko dlatego, że wyrzuciliśmy jej meble, które, wyobraźcie sobie, miały dla niej sentymentalną wartość. No cóż, skąd mieliśmy to wiedzieć?
Ale bez względu na wszystko, mogłaby nam przynajmniej podziękować!
-
Ciekawostki11 miesięcy ago
Przyszła synowa została u nas na noc. Rano odwiedziła nas moja siostrzenica i okazało się, że ona i narzeczona syna się znają. A następnego dnia przyjechała jego przyszła teściowa razem z córką i urządziły straszną awanturę. Z jakiegoś powodu moja siostrzenica powiedziała synowej, że ja i mój mąż nie będziemy im pomagać po ślubie i jeszcze że chcemy sprzedać samochód naszego syna. W rezultacie ślub się nie odbył
-
Rodzina2 lata ago
Obaj moi synowie są żonaci. Moje synowe diametralnie się od siebie różnią – jedna siedzi z telefonem na kanapie, a druga szykuje jedzenie dla wszystkich. Ilona mieszka z nami i nie chce jej się nic robić. Pewnego dnia nie mogłam się powstrzymać i ją zawstydziłam, mówiąc, że u niej zawsze jest brudno. Teraz nikt w domu ze mną nie rozmawia
-
Ciekawostki1 rok ago
Brat przybiegł wcześnie rano, jak tylko dowiedział się, co zrobili rodzice
-
Dzieci2 lata ago
Dałam synom mieszkanie, sama przyjechałam zamieszkać na wsi. Dzieci mieszkały w mieszkaniu podczas nauki, a ja byłam spokojna, że chłopaki spędzają razem czas. Kiedy obaj znaleźli dziewczyny, mieszkanie zrobiło się za małe. Przyszłe synowe były po prostu nie do zniesienia.